wiadomo ze uzywajac duzych przynet np ripperów mansa okolo 20cm nie walnei Ci taki 30 szczupaczek a nawet jesli to bedzy tych brań znacznie mniej niz na 8cm twistera za to masz szanse zaliczyć branie kaczodioba ladnych rozmiarów ale znajac polskie realia czasem mozesz tak biczowac wode pol roku i nawet skubniecia nie zaliczyc .
Generalnie wieksze przynęty wieksze szczupaki ale z tym tez jest różnie bo tak jak pisali wyzej forumowicze ze czesto sie zdaza duzy szczupak atakujący małą gumę okoniową .
Moj najwiekszy szczupak padł na kopyto relaksa okolo 5cm a w tym samym miejscu chwile wczesniej lowilem Fatty dragonowskim okolo 15cm i nic :P
Jeśli nie może złowic na ósemkę wymiarowego,to większa guma nic nie wskóra,tam gdzie łowi jest po prostu "pustynia".Niech spróbuje na obrotówkę 3-4 srebrną "jasne "kopyto",blisko zarośli,lub w pasie przyprzeżnych łanów trzciny.Jak tam nie złowi 50cm "kaczora"niech zmieni łowisko.najlepsza pora na szczupaka to wczesny ranek lub wieczór.Jesienią cały dzień ma do dyspozycji.(2012/07/07 00:40)