Zaloguj się do konta

Przyducha na stawie

utworzono: 2011/12/09 21:33
sandacz85

Jestem w posiadaniu własnego stawu o wymiarach 15m na 10m.o głębokosci ok 2m
ze względu na bardzo suche lato spadł mi poziom wody o ponad metr,staw nie ma zadnego dopływu,więc woda ciągle paruje.w stawie sa:duze ilosci karpia,amura,tołpygi,4 sumy 2szczupaki i bardzo duzo karasia.Zbliza sie zima i boje sie ze ryba moze sie wydusic.  Chciałbym poznać opinię kolegów dotyczącą następującego pytania:Czy odłowic staw???Czy moze stan wody sie wyrówna na wiosne,a jak zamarznie robic systematycznie przereble?? prosze o pomoc z gory serdeczne dzieki.
[2011-12-09 21:33]

89krzysztof

Za dużo ryb jak na tak mały staw. Odłowiłbym trochę. Stan wody się wyrówna na wiosnę. Przeręble są wręcz konieczne w tak małym stawie.  [2011-12-09 21:38]

menio1985

Ja tez mam staw 20 na 30m o głębokości ok 1.5m i tez mam podobny problem, bo co roku dusiły mi się karpie i nie tylko a kułem szczeręble tak ze nie zamarzało.Pewny koleś zajmujacy się chodowla karpia powiedział ze najgorszy jest pierwszy lód poniewaz rośliny umierają i wydziela się jakaś substancja czy coś takiego co zabiera im resztę tlenu, a gdy lód bedzie już na tyle odporny żeby wejsc i wykoć szczerębel to jest już za późno.Mam pytanie do bardzie znających temat, w tym roku chce zakupić napowietrzacz firmy aco 002 i cały czas pompować tlen, czy to dobre rozwiązanie? [2011-12-09 21:53]

89 krzystof dobrze mówi ja miałem taki przypadek ze jak tak się niezrobiło to na wiosnę miałem same trupy pływające na wodzie tak dokładnie to były amury.






[2011-12-09 22:14]

Wedkarz60

Witam. U mnie znajomy co roku napowietrza w zimie swój staw. Napowietrzacz ma zrobiony ze starego odkurzacza. Ostatniej zimy udusiła się tylko jedna mała płoteczka , a w stawie ma dużo karpia i szczupaka wszystko przetrwało do wiosny . pozdro
[2011-12-09 22:41]

Zimorodek83

Otwory w lodzie można robić zaraz przy samym brzegu rybki też będą miały dostęp do tlenu.  Powinieneś  odgarnąć śnieg z lodu (nie cały oczywiście ) tak aby był dostęp światła.   

Pozdrawiam Zimorodek83
[2011-12-09 23:53]

Kangur1979

Witam!W tym roku niestety w całej Polsce odnotować można wyjątkowo niski stan wód,a co za tym idzie inaczej też trzeba traktować swoje prywatne akweniki...Proponowałbym odłowić większość karpia(i tak padnie a szkoda),w żadym wypadku nie dokarmiać ryb(!),no i pomodlić się żeby lustro wody się podniosło zanim przyjdą siarczyste mrozy.Któryś z przedmówców wspomniał o napowietrzaniu- i słusznie,tylko trzeba to robić z głową...Nie umieszczaj końcówki z napowietrzaczem przy samym dnie(unosi osady,miesza bardziej ciepłą wodę z dna z powierzchniową-co przy niskim stanie grozi katastrofą,jeśli masz możliwość pozbądź się zalegających na dnie resztek organicznych(rośliny wodne,liście)-są źródłem zabójczego siarkowodoru.No i jak wcześniej ktoś wspomniał-odśnieżanie lodu(światło słoneczne jest niezbędne rybom dla prawidłowego rozwoju-nawet jeśli są w stanie,ja to nazywam "letargu zimowego").

Pozdrawiam.

[2011-12-10 00:11]

Algen

Obawiam sie ze na wiosnę mozesz mieć tylko karasie. Zrób odłów. koledzy powyżej mają absolutną racje. Mi też w tamtym roku zdechła tylko 1 płotka.
Radził bym ci zarybić staw dużą ilością dużego lina , i dużym karasiem. Nie bedziesz miał obaw co do przyduchy ;)
Oby nastał obfity deszcz i zima była łaskawa.
[2011-12-10 12:22]

Jeżeli zamarżnie trzeba robic duże przerębe , dobrze też napowietrzac, jeżeli spadnie śnieg trzeba odśnieżac ważne jest by światło padało na taflę lodu. To tylko takie podstawowe elementy które można samemu wykonac i pomóc by ryba przetrwała. [2011-12-10 12:39]

irex

Wszystkie rady moich przedmówców są trafne,a ja dodał bym jeszcze jedną.Nie popełnij zasadniczego błędu i nie próbuj uzupełniać wody jak już zamarznie.Nalana woda na lód odcina całkowicie dostęp do powietrza i trupy murowane.Kolega przez niewiedzę ,bo o głupotę go nie podejrzewam wykończył piękne okazy ryb w swoim stawie
[2011-12-10 12:54]

popiz

Witam, pomimo, że temat od roku nie odświeżany to chciałbym dodać, że po zimie 2012/2013 padły mi chyba wszystkie karpie, 1 szczupak i 1 sandacz (w tym sezonie żadnego nie złapałem, ani wędką ani siatką). Wymiary mojego stawu to 20 m x 80 m, średnia głębokość od 0,5 m do 3-3,5m. Póki co to jedyna metoda, którą testowałem jest wiercenie w lodzie otworów fi 15 cm i wkładanie w nie snopków z trzciny. Efekt taki jak to opisałem wyżej (padnięte karpie). Ktoś testował na własnym stawie natlenianie za pomocą butli z tlenem-ewentualnie na jak długo wystarczy taka butla.
[2013-08-11 14:10]

kuba7128

Odpowiadasz na pytanie sprzed dwóch lat ? [2013-08-11 16:30]

popiz

Nie szkodzi, że temat z przed 2 lat, ale najgorsze jest to, że jak dla mnie temat nadal aktualny :-)
[2013-12-08 11:32]

lynx

Witam, pomimo, że temat od roku nie odświeżany to chciałbym dodać, że po zimie 2012/2013 padły mi chyba wszystkie karpie, 1 szczupak i 1 sandacz (w tym sezonie żadnego nie złapałem, ani wędką ani siatką). Wymiary mojego stawu to 20 m x 80 m, średnia głębokość od 0,5 m do 3-3,5m. Póki co to jedyna metoda, którą testowałem jest wiercenie w lodzie otworów fi 15 cm i wkładanie w nie snopków z trzciny. Efekt taki jak to opisałem wyżej (padnięte karpie). Ktoś testował na własnym stawie natlenianie za pomocą butli z tlenem-ewentualnie na jak długo wystarczy taka butla.

Nawet zbiorniki mające po kilkanascie ha mają problem z przyducha. Niekoniecznie trzeba natleniać tlenem. Wystarczy zwykłe powietrze a tego nie brakuje. Wkładanie snopków trzciny czy słomy nie poradzi szczególnie jak jest dużo ryb. Zarówno trzcina jak i słoma ma kolanka a te nie przepuszczaja powietrza. Nawet gdyby to była rurka to i tak woda w rurce zamarznie. Jezeli jest możliwość napowietrzania to radziłbym napowietrzać zwykłym powietrzem.
[2013-12-08 12:16]

Wedkarstwomazowieckie

Kupić sobię pompkę czyli filitr napowietrzający wtedy żadna zima nie straszna [2013-12-08 13:23]

jarekl

Jeśli temat jest aktualny proponuję spróbować aeratora do napowietrzenia stawu (np. w zimie woda nie zamarznie). 
Ostatnio napotkałem dziwne urządzenie na stawie hodowlanym (będąc na wypoczynku w woj. świętokrzyskim) - właściciel zachwalał je- wrzucam info może się komuś przydać.
Nazwa: RESTAIR 
Właściciel stawu pokazywał mi też ulotkę ale niestety nie cyknąłem fotki. [2015-08-03 12:12]