Przyczyny braku efektów połowów ?
2012-09-19 / 11 odpowiedzi
Cierpliwości, żeby złowić trzeba łowić! (2012/09/19 21:08)
nec jedno miejsce 3 tygodnie to na pewno cos ci podejdzie tylko chyba bedziesz musial poczekac na nastepny sezon (2012/09/19 21:14)
Może napisz jak wygląda dalsza część Twojego zestawu,tj; żyłka,przypon, haczyk koszyczek czy sprężyna,itp? Jakiej zanęty używasz? Mały opis miejsc w których wędkujesz.
Może wtedy będzie łatwiej i kilka odpowiedzi uzyskasz. (2012/09/19 21:16)
nec jedno miejsce 3 tygodnie to na pewno cos ci podejdzie tylko chyba bedziesz musial poczekac na nastepny sezon
niby czemu by miał czekać na następny sezon ??? (2012/09/19 21:17)
Czego sie martwisz kolego w zeszlym roku na wisle nie nastawiajac sie specjalnie na suma rosowy i filet dostalem kilka sztuk powyzej 130 cm no to w tym sezonie uzbroilem sie w drogi sprzet bo na dwa wedziska ze wszystkim poszlo ok 3500 zl . Naczytalem sie ksiazek jakie metody jakie przynety haczyki itp ogulnie dobrze odrobilem zadanie domowe a potem praktyka nad woda . I szczerze mowiac w tym sezonie ok 150 godzina nad woda i tylko jedno branie malucha ok 1 metra a najlepsze jest to ze koledzy lowia sztuki nawet 2 metrowe . Ale ja sie nie podaje i czekam dalej takie chobby wiec tobie tego tez zycze moze do konca sezonu cos sie zmieni pozdrawiam (2012/09/19 21:24)
Po pierwsze musisz znaleźć dobrą miejscówkę;) bo nie wszędzie w łowisku jest ryba, jak już takie miejsce masz to musisz odpowiednio je zanęcić, po trzecie to trzeba zjeść worek soli by być skutecznym wędkarzem. po czwarte nie tylko na robaka się łowi;) Jeśli chcesz jakaś konkretna poradę to napisz o jaki gatunek ryby Ci chodzi, a na pewno Ci tu pomożemy;) (2012/09/19 23:00)
Może napisz jak wygląda dalsza część Twojego zestawu,tj; żyłka,przypon, haczyk koszyczek czy sprężyna,itp? Jakiej zanęty używasz? Mały opis miejsc w których wędkujesz.
Może wtedy będzie łatwiej i kilka odpowiedzi uzyskasz.
No własnie Przemo dobrze pisze .To czy masz wędke z bazaru za 30 zeta ,czy Daiwa ,to jest najmniej istotne - oczywiście ważne w dalszej kwestii -ale najważniejsza część to żyłka ,przypon ,haczyk itd. Na co łowisz czym nęcisz,jak nęcisz ,co masz na przynęty -to jest chłopie najważniejsze a nie że masz wędke daiwa.
Miejsca gdzie wędkujesz ,jakie zbiorniki ....pamiętaj żeby zgniłe jabłko było dobre ,trzeba odkroić zgniłą część ...a nikt Ci nie doradzi jak nie wie od której strony gnije... (2012/09/19 23:31)
Koledzy dobrze piszą, musisz podać więcej szczegółów.
Tak na szybko od siebie:
1. eksperymentuj z zanętami! grunt to dobra zanęta. Popatrz po forum, czasami ludzie niezłe zanęty podają, zwłaszcza Ci bardziej doświadczeni.
2. Nie przesadzaj w zanęcie z atraktorami, bo możesz tylko rybę spłoszyć. Stosuj jeden, maks dwa atraktory. tak samo nie przesadzaj z ilością danego zapachu, jedynie z melasą na leszcza można sobie pofolgować. Lepsze efekty uzyskasz nie dając w ogóle zapachu do kupnej zanęty niż przesadzając.
3. Stosuj w zanęcie większe kawałki... kukurydza, makaron itp.
mozesz dodać do zanęty pellet z betainą 6-8mm... ja jak dodaję tego pelletu zawsze mam wieksze sztuki na haczyku. Koszt opakowania tego pelletu to 11zł. Paczkę mam na kilka wypraw.
4. Jeśli łowisz tylko na feeder i nie masz brań, spróbuj jedną wędkę przerobić na spławik i łowić niedaleko brzegu. Ja zawsze tak robię jak nie moge ryby znaleźć dalej na feedera. Swoje największe sztuki złowiłem jakieś 10-11 metrów od brzegu.
5. Zmieniaj przynęty... nie łów tylko na robaka. Ja zawsze nad wodą mam kilka przynęt... białe, pinka, czerwone 2 lub 4, kukurydza, pellet (taki miekki bezpośrednio na haczyk), czasem też pęczak czy makaron.
Jeśli nie mam brań, zmieniam przynętę. Na białego czy pinkę najczęściej (najszybciej) biorą małe sztuki, chociaż czasem i wielka się uwiesi. Ale białego czy pinkę stosuję głównie żeby się nie nudzić, jak brań nie ma. Na kukurydzę (czy kanapkę z białym) lub pellet brania są już rzadziej ale częściej duże sztuki biorą, tak samo na dandrobenę.
6. Nie przesadzaj też z ilością wrzucanej zanęty do wody.
7. !!! pamiętaj!!! podstawa sukcesu to dobre przygotowanie zanęty... nie może być ani za mokra ani za sucha. Musi dobrze pracować
8. Większe ryby przychodzą później, dlatego staraj się zanęcić na początku większymi kulami, potem donęcać małymi (wielkości orzecha)
U mnie przeważnie duże sztuki podchodzą po ok. 2-4 godzinach od zanęcenia.
9. Musisz znaleźć dobre miejsce jak już koledzy wyżej pisali. Najlepiej poobserwuj innych wędkarzy, poczytaj też trochę o gatunkach ryb... w jakich miejscach lubią przebywać itp.
10. Nastaw się na konkretny gatunek ryby i staraj się doprowadzić do perfekcji jej łowienie. Jeśli będziesz jechał nad wodę i nie wiedział, co chcesz złowić raczej małe szanse na medalową sztukę... no chyba, że fuksem Ci wejdzie :)
To tak na szybko :)
Pozdrawiam i połamania :) (2012/09/20 09:03)
Witam i dziękuje za zainteresowanie. Żyłka główna 2.5 kongera czarno zielona przypon najczęściej 14 lub 16 haczyki ownera koszyczek 25 lub 50. Plecionka rozmaiar 10 metoda włosowa kulki proteinowe lorpio truskawka tuti fruti. Łowie na Zelewie Chodel staw zaporowy Ruda Maciejowska koło Opola Lubelskiego (2012/09/20 10:25)
O tej wędce nie pisałem by jakoś sie chwalić chciałem przedstawić cały obraz wędkowania mojego, mam tez targowe ale tez bez większych rezultatów. Żyłka główna 2,5 haczyk ownera na karpia, metoda włosowa plecionka numer 10 haczyk numer 6 kulka proteinowa lorpio truskawka tutifruti scopex wanilia a ostatnio nawet wybrałem o zapachu ryba. (2012/09/20 10:34)
Musisz lowic tam gdzie jest ryba, tak jak koledzy wyzej napisali kazda ryba ma swoje przyzwyczajenia i chocbys jej nasypal tone zarcia to nie przyplynie bo np nie lubi kamienistego dna.
(2012/09/23 20:45)
