Zaloguj się do konta

Przestępca z wędką w ręku

utworzono: 2012/08/14 15:25
altershepi

To odpowie mi teraz ktoś mądry.... Mam wpisany pewien akwen w rejestrze.... że niby mogę sobie tam wędkować i wszystko cacy... a na miejscu się okazało że przyleciał gość z mordą czy mam zezwolenie wykupione bo to jego woda że on ją dzierżawi i albo kasa albo spier**ać... To co ja mam 2 razy płacić za ten sam akwen? ani to łowisko specjalne a ni nic a tu takie sytuacje... bo woda dzierżawiona i trzeba wykupić pozwolenie od dzierżawcy.... To nie normalne jest... Już ja tego nie rozumiem... Jak to jest z tymi dzierżawami...   [2012-08-21 00:27]

Jack14

Dużo łatwiej było by odpowiedzieć na twoje pytanie gdybyś napisał dokładnie co to za akwen, a nie pewien. [2012-08-21 15:28]

Artur z Ketrzyna

To odpowie mi teraz ktoś mądry.... Mam wpisany pewien akwen w rejestrze.... że niby mogę sobie tam wędkować i wszystko cacy... a na miejscu się okazało że przyleciał gość z mordą czy mam zezwolenie wykupione bo to jego woda że on ją dzierżawi i albo kasa albo spier**ać... To co ja mam 2 razy płacić za ten sam akwen? ani to łowisko specjalne a ni nic a tu takie sytuacje... bo woda dzierżawiona i trzeba wykupić pozwolenie od dzierżawcy.... To nie normalne jest... Już ja tego nie rozumiem... Jak to jest z tymi dzierżawami...  

Jeśli masz go w wykazie, i jesteś pewien że to na pewno ta woda. Jak też w rejestrze przy tym akwenie nie ma wzmianki o tym że jest to akwen specjalny.
To albo PZW wodę straciło na przetargu, albo gość Cię chciał naciągnąć. Daltego jestem za obowiązkiem oznakowaniem łowisk przed właścicieli, dzierżawców danego akwenu.

Przecież nie będziemy za każdym razem, dzwonić do władz naszego koła czy dziś mogę tam wędkować.
Nawet jak byś dostał mandat, czy wniosek do sądu o ukaranie, to Sad by cię w tym, przypadku uniewinnił. Gdyż łowiłeś zgodnie z tym wykazem który dostałeś od władz PZW.

Następnym razem zażądaj od gościa zaświadczenia że jest to jego akwen. Przy takim udowadnianu musi tez pokazać iż jest osobą upoważnioną do kontroli jak tez powinien na twoje żądanie okazać dowód czy legitymacją w celu potwierdzenia swoich uprawnień i tożsamości.

Też miałem kiedyś taki przypadek. Na rzece Guber. Właściciel tamy twierdził że woda jest jego i starał się nas stamtąd przepłoszyć. Pokazałem mu z daleka legitymację PZW wraz z zezwoleniem. I powiedziałem że to woda PZW i mogę tu wędkować. On że policję wezwie. Ja to dzwoń, i sru przynętę w wodę. (Tyle że ja byłem pewny swego bo w kole się upewniłem).
[2012-08-21 20:12]

altershepi

Jest to odcinek Narwi na wysokości miejscowości Wizna... Ostatnio był tam mój znajomy i też kazano mu opłacić zezwolenie w jakimś barze...   [2012-08-23 11:30]

Jack14

Przykro mi kolego, ale zupełnie nie znam miejsca (nigdy tam nie wędkowałem).

Pozostaje tylko poczekać. Mam nadzieję, że koledzy bliżej znający teren wypowiedzą się w sposób jednoznaczny.

Połamania.  

[2012-08-23 18:33]

mironus25

To odpowie mi teraz ktoś mądry.... Mam wpisany pewien akwen w rejestrze.... że niby mogę sobie tam wędkować i wszystko cacy... a na miejscu się okazało że przyleciał gość z mordą czy mam zezwolenie wykupione bo to jego woda że on ją dzierżawi i albo kasa albo spier**ać... To co ja mam 2 razy płacić za ten sam akwen? ani to łowisko specjalne a ni nic a tu takie sytuacje... bo woda dzierżawiona i trzeba wykupić pozwolenie od dzierżawcy.... To nie normalne jest... Już ja tego nie rozumiem... Jak to jest z tymi dzierżawami...  




I cały czas mi o to też chodzi że człowiek nie wie kto czyj do samego końca.
[2012-08-26 19:48]

andrzej1952

Kol.mironus PZW to Polski związek wędkarski a nie Państwowy związek wędkarski.PZW zrzesza wędkarzy a nie wody .Wody są podzielone na "rewiry"(okręgi)Łowić możesz tylko w tym okręgu jaki opłaciłeśjednym sie to podoba ,innym nie .i my nic na to poradzić nie możemy.
Teraz nie wystarczy (tak jak za komuny) załatwić karte ,opłavić i łowić Niestety ale są regulaminy przepisy itd jeśli chcesz wędkować na wodach PZW to niestety musisz dopełnić obowiązków.

A podobno w komunie było żle!!! nic bardziej mylnego...to już nie hobby skoro mosad ingeruje nawet w tą dziedzinę ( no może nie mossad - PO prostu stara UBecja-prezes PZW sic)- dla mnie to jest chore...łowię na "komercjuszach przynajmniej wiem komu i za co płacę..
Mylisz się twierdząc,że NIC na to nie można poradzić - po prostu nie wybierać idiotów do zarządów..(stworzyć alternatywny związek bez "etatów") i wiele wiele innych możliwości.
 skończyłem już 60 i niechce mi śię walczyć z buractwem - po prostu przestałem utrzymywać cwaniaków a ryby już dawno wytruli w większości wód. Nie poznaję współczesnych Polaków -jakieś lemingi bez jaj z "gromadzkiego związku księgowych"
[2012-08-28 20:52]

FRED80

Święta prawda PZW to DINOZAUR który dawno powinien być martwy a opłaty za wędkowanie powinno wnosić się do gminy na której terenie są wody i obowiązkiem gminy powinno byc zarybianie i pilnowanie porządku na swoich wodach , to moje zdanie . Dzięki i powodzenia
[2012-08-29 08:21]