Witam wszystkich...mam pytanie co to znaczy prywatny żywiec?
No i się wyjaśniło, Koledzy piwosze :))
Teoretycznie nie ma prywatnego zywca. No w praktyce jak sam sobie odłowi połowi czy pozyska juz podrywką to bedzie wsumie jego prywatny heheh ale gdzie go przechowywać pisze wiadomo gdzie. To po pierwsze, a po drugie to niby żywiec z oczka czy ze sklepów ponoc jest nie dozwolony co reguluje niby zapis o wprowadzaniu ryb z innego akwenu itp itd. tu w szczególności chodzi o zdrowie ryby lecz trudne do udowodnienia że ma się kupiony.
Trzeba młodemu wytłumaczyć jakie ziazi by mu zrobiła kontrola, bo fakt że tyłek prawdopodobnie może mu uratować mogłeś lecz będzie sie boczył bo nie będzie nadal wiedział o co Ci chodziło.
kłusowniczym, chyba że na wodzie prywatnej, ale to i ryba prywatna.:)(2010/10/24 22:49)
Teoretycznie nie ma prywatnego zywca. No w praktyce jak sam sobie odłowi połowi czy pozyska juz podrywką to bedzie wsumie jego prywatny heheh ale gdzie go przechowywać pisze wiadomo gdzie. To po pierwsze, a po drugie to niby żywiec z oczka czy ze sklepów ponoc jest nie dozwolony co reguluje niby zapis o wprowadzaniu ryb z innego akwenu itp itd. tu w szczególności chodzi o zdrowie ryby lecz trudne do udowodnienia że ma się kupiony.
Prosta sprawa prywatnego to masz jak sobie sam wychodujesz we własnym stawie czy bajorku wokół domu. Pozdrawiam
Już można pozyskiwać żywca na podrywkę.
Jarek a masz zapis w regulaminie że węgorza można wziąć 2 i że jest okres ochronny i że wymiar większy