Zaloguj się do konta

Protest przeciw działaniom PZW

utworzono: 2014/07/03 23:59
JKarp

W piątek 4 lipca o godzinie 18 zostanie zablokowana droga wylotowa z Piszu na Mazury, w kierunku na Giżycko i Ruciane Nida (droga nr 58, skrzyżowanie ulic Kościuszki i Grunwaldzkiej). Blokada jest zorganizowanym, oficjalnym protestem lokalnej społeczności przeciwko masowym połowom sieciowym prowadzonym na mazurskich jeziorach przez rybaków zatrudnianych przez Zarząd Główny Polskiego Związku Wędkarskiego z Warszawy. 
http://www.wedkarskiswiat.pl/wiadomosci/2563-blokada-drog-na-mazurach
jk [2014-07-03 23:59]

jorg69

popieram całym sercemtak sie dzieje wszędzie na każdym stawie jeziorze czy to przypadek ze tam gdzie były ryby teraz ich brak,gdy tylko swoja łapę położyło PZW [2014-07-04 00:44]

pompips

W piątek 4 lipca o godzinie 18 zostanie zablokowana droga wylotowa z Piszu na Mazury, w kierunku na Giżycko i Ruciane Nida (droga nr 58, skrzyżowanie ulic Kościuszki i Grunwaldzkiej). Blokada jest zorganizowanym, oficjalnym protestem lokalnej społeczności przeciwko masowym połowom sieciowym prowadzonym na mazurskich jeziorach przez rybaków zatrudnianych przez Zarząd Główny Polskiego Związku Wędkarskiego z Warszawy. 
http://www.wedkarskiswiat.pl/wiadomosci/2563-blokada-drog-na-mazurach


Popieram.
[2014-07-04 05:16]

grzesiek35

no i bardzo dobrze,że bedzie protest.
[2014-07-04 06:41]

matchless

Również popieram. Swoją drogą, kto tam nie stawiał sieci? Byłem na mazurach kilka razy (wakacje na rybach), z reguły kończyło się po jednym dniu wędkowania, później kolejne 10 dni picie w lokalnych barach, knajpach etc. Bo z rybami było grzej niż tragicznie. Pamiętam rybaków z PZW ale pamiętam również gospodarzy u których wynajmowaliśmy pokoje, którzy co wieczór siadali w łódkę i stawiali swoje sieci. Tak jak linia brzegowa jeziora, tak mieszkańcy każdy przy "swoim" brzegu, trzepali ryby siatami. Tak więc z jednej strony jestem za, z drugiej dziwię się temu oburzeniu "lokalnej społeczności", która sama robi dokładnie to samo. Chyba nie określił bym tego protestu dbałością o rybostan a bardziej konfliktem konkurencji.
[2014-07-04 08:23]

marek-debicki

Trzymamy kciuki za organizatorów i uczestników akcji protestacyjnej. Mazury są własnością państwa i całego społeczeństwa, natomiast gospodarka rybacka PZW budzi wiele zastrzeżeń.Pozdrawiamy lokalną społeczność Piszu "Bramy na Mazury". [2014-07-04 09:08]

Michal8300

Popieram i życzę powodzenia. [2014-07-04 09:28]

JKarp

http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,stop-legalnym-klusolom,68880
Zapraszam do poparcia petycji. Już czas zakończyć wyławianie ryb przez rybaków na Zalewie Zegrzyńskim i nie tylko.Koleżanki i Koledzy podsyłajcie i umieszczajcie link do petycji gdzie się da. Prośbę kieruję do wszystkich wędkarzy a w szczególności do nas mających tak piękną i dużą wodę jaką jest Zalew Zegrzyński w zasięgu ręki.http://www.petycjeonline.com/signatures/stop_legalnym_klusolom/start/380
JK [2014-07-04 09:55]

adams2

"Masowe połowy" ... to delikatnie powiedziane.Nie mają okresów ochronnych(największe żniwa w czasie tarła) i każda metoda (agregaty)dobra do robienia kasy(muszą z "czegoś" żyć!).Zadałem swego czasu (na zjezdzie delegatów w Olsztynie))pytanie panu dyrektorowi, czy stosują takie metody połowów.Nie odpowiedział! Po co miał odpowiadać i tak wszyscy łowiący na Maurach znają prawdę .Narzekał(pan dyrektor) na wszystko i na wszystkich,najbardziej na brak pieniędzy ale zatrudniał w tym czasie 6(sześciu)ichtiologów!Popieram protest! [2014-07-04 10:33]

darek-salamon

Mazury to moje rodzinne strony Giżycko Raczki Suwałki .Rybacy nad morze!!!Zrobić porządki na innych jeziorach w Polsce. [2014-07-04 11:10]

marox81

Witam. Doszły mnie słuchy co ostatnio działo się nad jeziorem Jaśkowo Wielkie. Co tam się dzieje woła o pomstę do Boga. Jezioro 30 ha z którego podobno wyciągnięto 10 ton ryby. Moja znajoma chciała zakupić trochę świeżej ryby w Ok....wie i podobno rybacy mieli w skrzyniach Sandaczyki po 15 cm. Kiedy to się skończy. Tylko Polska to taki chory kraj, w którym są niekontrolowane odłowy śródlądowe. Na Mazurach łowię od 1993 roku. To co dzieję się z rybą przez ostatnie 10 lat to szok. Większość jezior to pustynia. Jeśli z pracy urwę się wcześniej, to z chęcią przejadę się do Pisza na ten protest. Jak tak dalej będzie się działo, chodzi mi o pseudo rybaków PZW to ryby to będziemy oglądać ale w kolorowych czasopismach.  [2014-07-04 12:08]

marox81

Witam. Doszły mnie słuchy co ostatnio działo się nad jeziorem Jaśkowo Wielkie. Co tam się dzieje woła o pomstę do Boga. Jezioro 30 ha z którego podobno wyciągnięto 10 ton ryby. Moja znajoma chciała zakupić trochę świeżej ryby w Ok...wie i podobno rybacy mieli w skrzyniach Sandaczyki po 15 cm. Kiedy to się skończy. Tylko Polska to taki chory kraj, w którym są niekontrolowane odłowy śródlądowe. Na Mazurach łowię od 1993 roku. To co dzieję się z rybą przez ostatnie 10 lat to szok. Większość jezior to pustynia. Jeśli z pracy urwę się wcześniej, to z chęcią przejadę się do Pisza na ten protest. Jak tak dalej będzie się działo, chodzi mi o pseudo rybaków PZW to ryby to będziemy oglądać ale w kolorowych czasopismach. 


[2014-07-04 12:29]

Haryyy5

Protest popieram, ale blokady drogi już nie. Jak zwykle ucierpią bogu ducha winni w tej sprawie kierowcy. PZW przemilczy sprawę i tak się to skończy. Jak już to trzeba by zablokować siedzibę PZW, wtedy odczuliby to Ci którzy odczuć powinni.
[2014-07-04 12:45]

cierpliwy1

Chciałem kiedyś jechać do wa-wy i zrobić pikietę na ul Twardej ,ale niestety za mało chętnych wędkarzy było a teraz już chyba za późno rybek w Wiśle prawie zero ,więc nie warto się kłócić .
[2014-07-04 13:56]

Janusz popieram w 100%. Właśnie wróciłem z moich kochanych Mazur  które zostały skutecznie spacyfikowane w ramach tkzw. odłowów kontrolnych. Odkąd w Zalewie Zegrzyńskim zaczęły działać ,,towarzystwa "  podobnie jak w Wiśle skończyła się ryba. Kłusownictwo istniało od zawsze - było jest i będzie , ale kłusownictwo zorganizowane ( ponoć dla naszego dobra ) to dopiero Q....estwo.Ps. Dlatego krew mnie zalewa kiedy słyszę głupawe teksty pokroju:,, puśćmy rybkę " lub pomysły o górnych wymiarach ochronnych. Siatkarze takich dylematów nie mają.Julian [2014-07-04 18:13]

Bernard51

Janusz popieram w 100%. Właśnie wróciłem z moich kochanych Mazur  które zostały skutecznie spacyfikowane w ramach tkzw. odłowów kontrolnych. Odkąd w Zalewie Zegrzyńskim zaczęły działać ,,towarzystwa "  podobnie jak w Wiśle skończyła się ryba. Kłusownictwo istniało od zawsze - było jest i będzie , ale kłusownictwo zorganizowane ( ponoć dla naszego dobra ) to dopiero Q....estwo.Ps. Dlatego krew mnie zalewa kiedy słyszę głupawe teksty pokroju:,, puśćmy rybkę " lub pomysły o górnych wymiarach ochronnych. Siatkarze takich dylematów nie mają.Julian

Też popieram w 100% ,ale i tu jest właśnie to co mnie wq...ia, możemy sobie pisać protestować i wielki f..t z tego, Tak jak Sienkiewicz w tych brudnych taśmach powiedział państwo Tuska nie istnieje i przychylam się do tego stwierdzenia totalny burdel, nikt nad niczym nie panuje urzędnik publiczny jak panienka pod latarnią kto da więcej nie ważne prawo, przepisy nikt za nic nie odpowiada. To boli i szkoda mojej wątroby i czustki aby dalej pisać na to szalbierstwo, złodziejstwo i kumpelstwo, patrząc od góry po sam dół.
Na pewno ktoś powie jeżeli ci się Polska nie podoba i nie jesteś patriotą to wynocha kto cie trzyma, jedno i drugie mi się podoba ale mówię o PAŃSTWIE, co niektórzy nie rozróżniają że to nie jest to samo.
[2014-07-04 21:22]

Artur z Ketrzyna

Protest popieram, ale blokady drogi już nie. Jak zwykle ucierpią bogu ducha winni w tej sprawie kierowcy. PZW przemilczy sprawę i tak się to skończy. Jak już to trzeba by zablokować siedzibę PZW, wtedy odczuliby to Ci którzy odczuć powinni.

Jak uż nie raz pisałem. W kole wybieramy delegatów. Oni nas reprezentują w okręgu i z posrud nich są wybierani ludzie do zarządu okręgu. Wybierzcie takich jakich potrzebujecie, co tak samo myślą i chcą dobra naszych łowisk.
Jak macie dobre zarządy w kole, to niech współpracują z innymi zarządami kół. W końcu kandydowali na te stanowiska by was godnie reprezentować. Niech składają wnioski w okręgu, niech rozmawiają działają. A nie składki zebrane i finito!
Wnioski do ZO mogą składać też sami członkowie... Mogą poprosić o uczestnictwo w zjeździe, itd...

U mnie w kole będzie zebranie nadzwyczajne. Jak nie przyjdą ludzie i nie zagłosują na tych co trzeba. To sami sobie będą winni że nadal jest tak jak było. I do kogo mogą mieć pretensje?
[2014-07-05 07:40]

JKarp

Tylko, że Suwałki podlegają i są zarządzane przez ZG PZW i w tym momencie można sobie wybierać albo i nie wybierać delegatów. " Oczywiście ze względów formalnych i statutowych stwarza pozory działalności wędkarskiej. Tłumaczy, że to my, wędkarze jesteśmy gospodarzami wód i my użytkujemy jeziora.  W rzeczywistości jeziora na Mazurach użytkuje rybacko i zarządza nimi Gospodarstwo Rybackie PZW Suwałki bezpośrednio podległe ZG PZW w Warszawie.  Koła wędkarskie w Regionie nie mają najmniejszego wpływu na sposób użytkowania  ”swoich ” wód." 
JK [2014-07-05 08:54]

wowy58

Całkowicie popieram protest i wszystkie  podobne postulaty.Ale!!!
 Czy  wymiary i okresy ochronne ryb  , obowiązujące z mocy ustawy  nie obowiązują także na jeziorach  i odławiających rybaków rybaków???  Bo jesli to obowiazuja - to jest to przestępstwo - czyli  prokuratura i ściganie z urzędu , gdyż  rybostan w wodach  państwowych jest dobrem narodowym.
Prawnicy !.Moze ktoś znający  lepiej prawo podejmie temat.
Pozdrawiam
Wowy 58
[2014-07-05 21:35]

Tedi2

Popieram , popieram- oby inną trasą nie pojechali. [2014-07-05 21:49]

pakul1206

Zrozumcie wreszcie że pzw nie jest związkiem hobbystów tylko przedsiębiorstwem nastawionym na zarabianie grubych pieniędzy,gadanie "idz na zebranie, głosuj, " to jest "sranie w banie" dopóki ostatniego komucha ze składu pzw robaki nie opierdzielą to jak to mówił Sikorski możemy im laskę zrobić,jest to banda dziadów,koleżków którą może tylko pan w kapturze z kosą w ręku odsunąć od koryta,taka jest prawda a gadanie o rybach, zamiłowaniu do wędkowania, ciszy,hobby można dzieciakom poopowiadać na dodranoc , protest oczywiście słuszny ale spłynie to po Patologicznym Związku Wędkarskim jak podsłuchy po PO. [2014-07-05 21:58]

Lujski

powiem tak w moim pzw - pzw Leszno - sieciami bylo ciągniete ostatnio z 10 lat temu - w celach komercyjnych - w zeszlym roku robili odlowy kontrolne - prawie wszystkie ryby wrócily do wody i sie okazalo ze jest głównie przerybienie sandaczem  (pomimo to w tym roku wszedzie sandacza wpuscili - gdzieniegdzie 2 razy) - niestety nawet tutaj wszyscy narzekaja ze ryb nie ma - bo ryby nie biorą itd ...\
protest popieram
[2014-07-06 06:51]

darek-salamon

[2014-07-06 11:16]

darek-salamon

[2014-07-06 11:16]

darek-salamon

Zablokujemy wszystkie drogi w Polsce nic to nie da,tylko sobie wzajemnie robimy krzywdę i utrudnienia.I nikt jak na razie nie zrobi blokadami krzywdy tym na górze.Jest podział wpływów i władzy tak silny ze trudny do zatrzymania. [2014-07-06 11:25]

JKarp

Bardzo mądry tekst - polecam : http://www.fishing.pl/artykuly/rybim-okiem/zg-pzw-czyli-wrog-publiczny-numer-1
JK [2014-07-06 15:49]