Prostesty pod PZW
2016-05-08 / 5 odpowiedziJestem zapisany do wielu forum Wędkarskich i dostaję powiadomienia o wpisach na forach, np. o opłaty czy ryby.
Niestety wiadomości o Organizowanym Proteście nie znalazłem w żadnym powiadomineiu mailowym.
Podobno wiadomość była na facebooku ale nie każdy korzysta z tego !!!!
Czyżby ucinanie dostępu do informacji o Demonstracji przez media związane ze Związkiem (PZW)?
Proszę o zamieszczanie informacji w tym wątku jeśli ktoś będzie wiedział o organizowanym Proteście PZW.
http://forum.wedkuje.pl/post/26-kwietnia-pod-pzw/857637 (2016/05/08 16:54)
Prosze cię nie wymyślaj afer spiskowych pzw, jakie nagłośnienie tyle informacji, mi sie przewinął jakiś czas temu ten proces i to wszystko. Do póki strony, fora które nie zajmą odpowiedniego stanowiska za wędkarzami to tak właśnie będzie. Jeżeli zaś fora by się sprzymierzył nam i na każdej głównej stronie widniała by jakaś informacja na temat strajków czy jakiś akcji odnośnie tego co się dzieje z naszymi wodami, na pewno by był większy odzew ludzi, a tak masz jak masz. Czyli 70% wędkarzy to ludzie którzy mają po ponad 60 lat i nie chcą się mieszać już w tym wieku w jakieś akcje. Mają swoje zdanie ale to wszystko i nic po za tym. Zresztą komu by się chciało w takim wieku uganiać z jakimis strajkami i wogóle. (2016/05/09 14:11)
Masz kupę racji w tym ustępie kolego. Sam jestem po 60- siątce i zawale nie mam zamiaru ,,zejść" przez paru cwaniaków i co tu ukrywać łobuzów..
Tu nie trzeba szczekać. Tu trzeba ugryżć. Między nami są zapewne prawnicy , redaktorzy zaprzyjażnionych pism i ludzie którzy mają dużo , duuuużo zdrowia. Bo tak to jakiś tam Gall Anonim z oficjalnej strony PZW Mazowsze będzie wypisywał co mu ślina na gębe przyniesie i będzie obrażał ludzi.
Wy w tym protescie i My na tym forum nie jesteśmy anonimowi w przciwieństwie do tego pismaka który się nawet pod swoimi wypocinami nie podpisał.
Z wyrazami szacunku dla strajkujących kolegów.
Julian (2016/05/09 18:18)
Otóż to. Zresztą sam problem też nie tkwi w 100% w samym PZW. PZW jest podpięte pod Ministerstwo Gospodarki. I jeżeli tam nie będzie kiwnięcia palcem to PZW też jest związane przez różnorakie ustawy i procedury. Założe się że część pieniędzy. a nawet ich większa połowa idzie właśnie do ministerstwa które jak by nie patrzeć, nie przykuwa dużej uwagi do stanu zarybienia naszych wód. Z nimi to jest tak jak z tymi tamami co miały powstać na Wiśle żeby utworzyć zbiorniki retencyjne, niby wszystko chcą tylko jakoś nie idzie. Jedyne na co patrzą to na rolników i to wszystko. Tak więc Polski Związek Wędkarski, Polskim Związkiem. Ale jeszcze jest nad nimi ministerstwo które również gówno robi za przeproszeniem. Jedyne co nam zostaje szarym ludkom to albo jeździć na zbiorniki które nie są pod PZW, tylko prywatnego gospodarstwa które jeszcze jako tako dba o owy zbiornik, albo na komercyjne i płacić. Zresztą to co napisałem nie jest też żadną nowością. (2016/05/10 21:40)
