Profesjonalny kalendarz brań uzależniony od pogody
utworzono: 2013/12/20 11:35
Witam!
Natrafiłem na bardzo ciekawy serwis (www.kalbra.pl ), który informuję o aktualnych braniach wędkarskich które są uzależnione od aktualnych warunków pogodowych. Informacje aktualizowane są kilka razy dziennie.Co o tym myślicie ? www.kalbra.pl
Pozdrawiam. [2013-12-20 11:35]
przyznam, ze zaczolem łowić na wiosnę tego roku, zajarałem się, ale znawcą nie jestem. To info mi sie przyda
[2013-12-20 11:47]
"Aktualizowane kilka razy dziennie". :)
Jakaś wróżka przewiduje kiedy zaczynają brać a kiedy robią sobie przerwę ?
Ściema do kwadratu.
Na temat czynników wpływających na "brania" ryb można by napisać pracę doktorską. To są jedynie losowo wygenerowane cyferki. [2013-12-20 12:04]
Witam!
Wyraźnie jest napisane, że brania są uzależnione od warunków atmosferycznych.Trzeba to sprawdzić na wiosnę i zobaczymy. [2013-12-20 20:30]
Witam!
Wyraźnie jest napisane, że brania są uzależnione od warunków atmosferycznych.Trzeba to sprawdzić na wiosnę i zobaczymy.
Ja mogę napisać że brania są uzależnione od tego co było na obiad.
Wieprzowina -bardzo dobre
kurczak - średnie
jajka - złe
Wyraźnie jest napisane ?
Kalendarzyk wędkarski nie ma wpływu na to, czy będę łowiła, czy też się powstrzymam... i pozostanę w domu.
[2013-12-20 23:54]
W sumie....., to ja jadę ,,,"mogę też i pieszo",,na ryby powędkować a nie, po ryby,,a takie se mam hobby,kontakt mam z przyrodą i fajnie jest ,nie zawsze muszę coś złowić,a jak złowie to oczywiście że cieszy":)
...Nie,nie,kalendarzyka brań nie stosuje:),tym bardziej że on rzekomo zależny jest od pogody.
..w ciemno ,w ciemno się łowi,czy słonce czy deszcz to frajda jest:)
[2013-12-21 00:17]
Kalendarzyk wędkarski nie ma wpływu na to, czy będę łowiła, czy też się powstrzymam... i pozostanę w domu.
Ale pewnie inny już tak :)
[2013-12-21 09:50]
Ja tam wczoraj miałem branie i ma to związek z kalendarzem byłem w domu :-).Kalendarz brań to bzdura nigdy nie zwracam uwagi mam czas jadę nie mam czasu nie jadę.Liczy się miejsce zanęta przynęta i szczęście. A tak w ogóle to ja jeżdżę na ryby a nie po ryby. Największą frajde sprawia mi komponowanie atraktorów mój hicior to syrop z ochotki ,białego ,krewetki ,miks sumowo sandaczowy. [2013-12-21 12:42]