Problem z plątaniem przyponu

/ 15 odpowiedzi
Dzisiaj wybrałem się na ryby i po kilku godzinach strasznie zaczął mi się plątać przypon. Jak temu przeciwdziałać??? Dodam że używam haczyków już z przyponem, a żyłka główna to 0.16. Proszę o pomoc ;]
u?ytkownik38976


Metoda i jak masz skomponowany zestaw? (2010/05/20 11:16)

u?ytkownik36310


Skoro dział spławik, no to spławik.
Przypuszczam, że źle rozłożone obciążenie. (2010/05/20 11:22)

globek


spławik 2g+1 (2010/05/20 11:36)

u?ytkownik38976


Skoro dział spławik, no to spławik.
Przypuszczam, że źle rozłożone obciążenie.


Spławików koleżko ,jest kilkadziesiąt rodzajów do różnych metod!Jak rozstawione śruciny,jaki przypon, jaki spławik (stały ,przelot), jak wiązany (do czego) zestaw.... (2010/05/20 11:48)

u?ytkownik4539


A może należy wymienić przypon?
Po kilku godzinach wędkowania i wielu zarzuceniach zdaża się,że z przyponu robi się wężyk"...
Wymiana na nowy powinna pomóc.
A używasz Kolego do wiązania przypony krętlika?Bez niego podczas holu przypon samoczynnie się zwija.
Jego użycie powinno Ci pomóc. (2010/05/20 12:06)

piotrek5


Dokładnie tak jak napisał Bogdanbej. Ja np przeważnie po ok 10 rzutach gruntówką zmieniam przypon bo się skręca a tym samym osłabia. Na dodatek haczyk nie jest na takim poskręcanym przyponie prostopadle ułożony do zyłki, tylko przeważnie leży na dnie pod kątem co sprawia że nie da rady zaciąć ryby. Warto założyć krętlik - są tak małe ich rozmiary, że naprwde nie "wadzą". (2010/05/20 14:09)

u?ytkownik4539


Jeszcze jednym powodem plątania się przyponu jest złe ułożenie ciężarków na przyponie.
Śruciny ułożone powinny być w taki sposób by ich nacięcia były równo  w stosunku do siebie.
Ułożenie ich inaczej- też powoduję skręcanie się przyponu.
To niby drobiazgi- ale potrafią pozbawić nas "ryby życia"... (2010/05/20 14:20)

globek


Dzięki wszystkim za pomoc ;] krętlika nie używałem do tej pory, ale skoro jest istotny to zacznę, ja dopiero zaczynam i wszystkiego się uczę. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie obciążenia: lepiej użyć np: jednego o masie 1g czy dwóch po 0.5 każdy. Może głupie ale nie wiem ;] (2010/05/20 14:48)

u?ytkownik4539


Lepiej używać mniejszych obciążeń  ale  w większej ilości...
Dokładne rozrysowanie śrucin -znajdziesz na portalu...
Warto też  na przyponie założyć śrucinę sygnalizacyjną...dokładniej zobaczysz branie ...
Ja zakładam śruciny -od największej  przy spławiku  i następnie  coraz mniejsze w stronę krętlika.
Śrucina sygnalizacyjna- to naprawdę powinien być"paproszek".
Pamiętaj  by przy doważaniu spławika uwzględnić ciężar krętlika... (2010/05/20 14:57)

globek


A ta śrucina sygnalizacyjna na przyponie to bliżej krętlika czy na środku?? (2010/05/20 15:06)

u?ytkownik4539


Ja ją zakładam około 10 cm od haczyka...wtedy haczyk spokojnie leży na dnie  i ryba podnoszać go świetnie sygnalizuje branie.
Ma to zastosowanie i przy połowie ze spławikiem i przy feederze. (2010/05/20 15:07)

globek


Dzięki wielkie, ja póki co spławik jedynie, jutro sprawdzę bo wybieram się na płotki i mam nadzieję na jakiegoś leszczyka.

Połamania kija życzę (2010/05/20 15:15)

globek


Spróbowałem dzisiaj bez krętlika ale skróciłem przypon (wcześniej ok25-30 cm, teraz ok 15cm) i póki co jest ok. Na 4 godziny wędkowania nie było żadnego plątania. Zobaczymy ile wytrzyma :d (2010/05/21 10:16)

u?ytkownik4539


Długość przyponu zależy od intensywności brań.
Im słabsze brania- tym dłuższy przypon.Zaczynam zwykle od przyponu około 50-70 cm.Jak są brania -to go skracam nawet do 10-15 cm. (2010/05/21 10:25)