Problem z ochroną łowiska

/ 17 odpowiedzi
Witam kolegów wędkarzy,
Mam pewien problem na łowisku. Mianowicie zarybiliśmy je karpiem i amurem. Łowisko nalęzy do gminy nie do PZW. Nad łowisko przychodzą obcy i wyławiają nam rybki oraz zabierają ze sobą nawet 10 cm-etrowe. Czy można ustalić jakieś wymiary ochronne i okresy a także wprowadzić jakieś karty wstępu.
Pozdrawiam
osa12


Nie można ! Woda gminna jest wodą publiczną. Jeśli Cię to interesuje mogę podać paragrafy dlaczego nie można. To dość długi wywód ! 

W uproszczeniu :

Ustawa o rybactwie śródlądowym Art.7 ust. 2 oraz ust. 2a dokładnie określa kto może wydawać takie zezwolenia (a przy okazji ich wydania określić własne przepisy):
„2. Amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca dokument uprawniający do takiego połowu, zwany dalej „kartą wędkarską” lub „kartą łowiectwa podwodnego”, a jeżeli połów ryb odbywa się w wodach uprawnionego do rybactwa
– posiadająca ponadto jego zezwolenie.
2a. Posiadanie zezwolenia, o którym mowa w ust. 2, potwierdza dokument wydawany
przez uprawnionego do rybactwa w obwodzie rybackim określający podstawowe
warunki uprawiania amatorskiego połowu ryb ustalone przez uprawnionego
do rybactwa wynikające z potrzeby prowadzenia racjonalnej gospodarki
rybackiej w tym obwodzie rybackim, uwzględniającej w szczególności wymiary
gospodarcze, limity połowu, czas, miejsce i technikę połowu ryb. Zezwolenie
może także wprowadzać warunek prowadzenia rejestru amatorskiego połowu
ryb, a w przypadku wprowadzenia tego warunku, określać sposób prowadzenia
tego rejestru.”

Z treści tego zapisu wynika, iż zezwolenie może wydać tylko „uprawniony do rybactwa” ust2, w obwodzie rybackim ust.2a.

Ustawa Prawo Wodne dokładnie mówi gdzie ustala się obwody rybackie:
Prawo Wodne Art.7 ust.2:
„2. Publiczne śródlądowe wody powierzchniowe płynące, stanowiące własność Skarbu Państwa, dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej oddaje do rybackiego korzystania w drodze oddania w użytkowanie obwodu rybackiego ustanowionego na podstawie ustawy o rybactwie śródlądowym.”

zapis jasno wskazuje, iż tworzy się obwody rybackie tylko na wodach płynących.


Wydawanie zezwoleń nie będąc „uprawnionym do rybactwa” na danej wodzie jest łamaniem prawa polskiego!

Wydawanie zezwoleń na wodę „nienależącą do obwodu rybackiego” jest łamaniem prawa polskiego!

Tylko za wydanie zezwolenia mozna pobrać opłatę za amatorski połów ryb, tylko przy okazji wydania zezwolenia można zmienic wymiary ochronne na takim łowisku. 

Na tym łowisku obowiązuje rozporządzenie  ministra:

http://brasil.cel.agh.edu.pl/~09skmolfa/file/Dz.U.2001.138.1559.R1.pdf z małymi zmianami.

Karp jak też amur nie posiada tam ochrony, więc wszystko jest zgodne z prawem !


(2013/04/23 11:04)

Roxola


Po jakiego grzyba wpuściliście tam karpia i amura ?! (2013/04/23 11:10)

Marek Niedzielski


To na jeziorach PZW nie ma obwodów rybackich? (2013/04/23 15:26)

Romuald55


Kolego Jacko123.Proszę donieść o zaistniałej sytuacji do burmistrza.On jest organem właścicielskim własności publicznej/nie mylić z własnością wspólną/i on jako uprawniony do rybactwa nadzoruje wody gminne.Kolego Marek Niedzielski,obwody rybackie są ustanowione na śródlądowych wodach przepływowych.Jest to własność państwa . Pozostałe zbiorniki są własnością osób fizycznych,osób prawnych/gminy,lasy państwowe itd/ oraz niektóre z nich stanowią własność wspólną/spółdzielnie/.Noszą one nazwy własne lub miejscowości położonych najbliżej.Na wszystkich tych wodach obowiązują przepisy ustawy o rybactwie śródlądowym. (2013/04/23 17:19)

u?ytkownik97760


Po jakiego grzyba wpuściliście tam karpia i amura ?!


hehe dokładnie. Rozsądne pytanie, jeszcze podziękujesz tym co je wyławiają i zabierają:) (2013/04/23 18:13)

osa12


To na jeziorach PZW nie ma obwodów rybackich?

Nie takie to proste ! Mogą być ale nie muszą.

Ustawa Prawo Wodne dzieli wody na:

Art. 5.
1. Wody dzielą się na powierzchniowe i podziemne.
2. Wody, z wyjątkiem wód morza terytorialnego i morskich wód wewnętrznych, są wodami śródlądowymi.
3. Śródlądowe wody powierzchniowe dzielą się na:
1) płynące, do których zalicza się wody:
a) w ciekach naturalnych, kanałach oraz w źródłach, z których cieki biorą początek,
b) znajdujące się w jeziorach oraz innych naturalnych zbiornikach wod-nych o ciągłym bądź okresowym naturalnym dopływie lub odpływie wód powierzchniowych,
c) znajdujące się w sztucznych zbiornikach wodnych usytuowanych na wodach płynących;

2) stojące, do których zalicza się wody znajdujące się w jeziorach oraz innych naturalnych zbiornikach wodnych niezwiązanych bezpośrednio, w sposób naturalny, z powierzchniowymi wodami płynącymi.


Jak widać część jezior to wody płynące, część stojące !

(2013/04/23 18:35)

Romuald55


Jeziora przepływowe są częścią obwodów rybackich cieków na których są ustanowione.One nie podlegają sprzedaży.Były przypadki sprzedaży jezior przepływowych przez gminy i teraz są problemy ponieważ zostały sprzedane bezprawnie.Ale to inny temat. (2013/04/23 18:48)

Artur z Ketrzyna


Witam kolegów wędkarzy,
Mam pewien problem na łowisku. Mianowicie zarybiliśmy je karpiem i amurem. Łowisko nalęzy do gminy nie do PZW. Nad łowisko przychodzą obcy i wyławiają nam rybki oraz zabierają ze sobą nawet 10 cm-etrowe. Czy można ustalić jakieś wymiary ochronne i okresy a także wprowadzić jakieś karty wstępu.
Pozdrawiam

Ilu masz tych kolegów?
Jeśli jest was 15 załóżcie stowarzyszenie i władzami gminy podpiszcie porozumienie o opiece nad tym łowiskiem. Ustalicie regulamin łowiska jak też udostępnicie za stosowną opłatą, którą przeznaczycie na zagospodarowanie łowiska.
Lub wystosujcie pismo do władz gmin by ustalili regulamin dla tego łowiska, możecie go sami zaproponować, łub by obowiązywał tam RAPR.

Druga sprawa jest taka, że by móc wędkować na wodach państwowych, czyli i gminnych, wymagana jest karta wędkarska. Jeśli jej nie posiadają. To kontrola np. policji powinna pomóc...

USTAWA

z dnia 18 kwietnia 1985 r.

o rybactwie śródlądowym.

Art. 7. 1.Za amatorski połów ryb uważa się pozyskiwanie ich wędką lub kuszą.

2.Amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca dokument uprawniający do takiego połowu, zwany dalej "kartą wędkarską" lub "kartą łowiectwa podwodnego", a jeżeli połów ryb odbywa się w wodach uprawnionego do rybactwa - posiadająca ponadto jego zezwolenie.

Co do smaych wyniarów ochronnych i okresów dla ryb, o czym mowa w wyżej wymienionej ustawie napiszę do generalnej dyrekcji ochrony środowiska. Niech powiedzą o jakich wyniarach i okresać ochronnych jest mowa w;

Art. 8. 1.Zabrania się połowu ryb:

1) w wypadkach określonych przepisami o ochronie przyrody,

2) o wymiarach ochronnych,

3) w okresie ochronnym,

4) w odległości mniejszej niż 50 m od budowli i urządzeń hydrotechnicznych piętrzących wodę,

5) sieciami, wędkami lub kuszami innymi niż określone w przepisach wydanych na podstawie art. 21,

6) narzędziami elektrycznymi nie odpowiadającymi obowiązującym normom,

7) środkami trującymi i odurzającymi,

8) narzędziami kaleczącymi, z wyjątkiem sznurów hakowych, pęczków hakowych, haczyka wędki i harpuna kuszy,

9) materiałami wybuchowymi,

10) przez ich głuszenie,

11) więcej niż dwiema wędkami jednocześnie, a w wypadku ryb łososiowatych i lipieni - więcej niż jedną wędką,

12) wędką:

a) w odległości mniejszej niż 50 m od rozstawionych w wodzie narzędzi połowowych uprawnionego do rybactwa,

b) w odległości mniejszej niż 75 m od znaku oznaczającego dokonywanie podwodnego połowu ryb kuszą,

c) przez podnoszenie i opuszczanie przynęty w sposób ciągły, z wyjątkiem łowienia ryb pod lodem,

13) kuszą:

a) ryb łososiowatych,

b) na szlaku żeglownym,

c) od dnia 15 października do dnia 15 maja,

d) przy użyciu specjalnych aparatów do oddychania w wodzie,

e) w odległości mniejszej niż 75 m od innych osób oraz ustawionych w wodzie narzędzi połowowych. (2013/04/23 22:06)

Roxola


I wynajmijcie Grupę Szybkiego Reagowania do ochrony wody, bo brakuje bajor z karpiem i amurem,a łowisk gminnych ogólnodostępnych jest pod dostatkiem.Powinniście odpowiedzieć za to, że te ryby tam wpuściliście.
Aż trudno uwierzyć, jakie porady udziela wędkarz (Artur z Ketrzyna)... zróbcie ze zbiornikóww których ryby rozmnażają się bez pomocy człowieka bajora z rybami na patelnię i trzepcie na tym kasę. Portal niby wędkarski, ale to co tutaj można wyczytać...  brak słów.Żenada. (2013/04/23 22:54)

marek-debicki


Serdecznie polecam opracowanie Pani dr inż. Beaty Głuchowskiej oraz mgr Iwony Kosiorek-Godyń, w którym przystępnie opisane zastały podziały wód i prawa w zakresie zarządzania wodami, nie tylko Skarbu Państwa 

"ZARZĄDZANIE WODAMI W POLSCE NA PRZYKŁADZIE REGIONALNEGO ZARZĄDU GOSPODARKI WODNEJ WE WROCŁAWIU http://www.pzits.not.pl/docs/ksiazki/Odra_2010/Gluchowska%20321-331.pdf

(2013/04/25 14:05)

yba


na jednym z postów pisałem że za ileś tam lat będziemy łapać same Karpie i Tołpygi w zamulonych bajorach , ale co tam ? masz rację żenada (2013/04/25 17:50)

SZUWARdragon2


A pozwolenie na zarybiaie bylo?  jak nie to lepiej zapomniec o tej wodzie. (2013/04/25 18:00)

SZUWARdragon2


Kolego Jacko123.Proszę donieść o zaistniałej sytuacji do burmistrza.On jest organem właścicielskim własności publicznej/nie mylić z własnością wspólną/i on jako uprawniony do rybactwa nadzoruje wody gminne.Kolego Marek Niedzielski,obwody rybackie są ustanowione na śródlądowych wodach przepływowych.Jest to własność państwa . Pozostałe zbiorniki są własnością osób fizycznych,osób prawnych/gminy,lasy państwowe itd/ oraz niektóre z nich stanowią własność wspólną/spółdzielnie/.Noszą one nazwy własne lub miejscowości położonych najbliżej.Na wszystkich tych wodach obowiązują przepisy ustawy o rybactwie śródlądowym.


A saowolka podlega prawu? bo co tu bylo zrobione na to wskazuje! (2013/04/25 18:03)

Artur z Ketrzyna


I wynajmijcie Grupę Szybkiego Reagowania do ochrony wody, bo brakuje bajor z karpiem i amurem,a łowisk gminnych ogólnodostępnych jest pod dostatkiem.Powinniście odpowiedzieć za to, że te ryby tam wpuściliście.
Aż trudno uwierzyć, jakie porady udziela wędkarz (Artur z Ketrzyna)... zróbcie ze zbiornikóww których ryby rozmnażają się bez pomocy człowieka bajora z rybami na patelnię i trzepcie na tym kasę. Portal niby wędkarski, ale to co tutaj można wyczytać...  brak słów.Żenada.

Roxa, wiesz że jestem przeciwnikiem wpuszczania karpia gdzie popadnie. Jestem za tym by zwolennicy tych rybek mieli swoje specjalne łowiska. A nie jak teraz wszędzie!!!! go wpuszczają!!!
No i tu dałem informacje co do, tego jak pozyskać łowisko i uchronić je przed mięsiarzami i kłusolami. Co do zarybień karpiem, naturalnych wód, są ograniczenia ilościowe na 1 ha wody... (2013/04/25 20:31)

Roxola


Artur, potrafisz czytać ze zrozumieniem ? 

"Mam pewien problem na łowisku. Mianowicie zarybiliśmy je karpiem i amurem. Łowisko nalęzy do gminy nie do PZW. "
Zarybili wodę gminną obcymi gatunkami !!!

"Nad łowisko przychodzą obcy i wyławiają nam rybki oraz zabierają ze sobą nawet 10 cm-etrowe."
Roszczą sobie prawo do wody mimo tego, że nie są dzierżawcami ani właścicielami. 
Wszyscy inni to obcy, którzy wyławiają IM ryby. To mi śmierdzi mafią.
Usiądź na brzegu, a powrócisz do domu z widłami w plecach. 

"Czy można ustalić jakieś wymiary ochronne i okresy a także wprowadzić jakieś karty wstępu."
Chcą wprowadzić karty wstępu na nie swój zbiornik! 
Jak kłusują, to nie na forum się to zgłasza, tylko dzwoni z telefonu po PSR lub SSR.
A ryby wpuszczone do wody gminnej nie są już WASZYMI rybami. (2013/04/25 21:07)