Je¶li mogê siê wtr±ciæ to mam kilka pomys³ów. 1. Przy krótkim przyponie ryby zbyt szybko czuj± opór i puszczaj± nie po³kniêt± przynêtê. 2. Zbyt gruby przypon. 3. Zlecam zmianê sygnalizatora z bombki na zwyczajn± metodê - drgaj±c± szczytówkê. Istnieje prawdopodobieñstwo samozaciêcia w przypadku po³owu t± metod±. 4. Delikatniejszy zestaw. 5. Zbyt du¿a odleg³o¶æ od przynêty i efekt spó¼nionego zaciêcia. 6. Istnieje prawdopodobieñstwa ¿e to rzeczywi¶cie drobnica.
@danek210 trzeba siê uczyæ ³owiæ, a nie tylko ³owiæ.
Plus podopwiedzi kolegów i ju¿ masz ....... wszystko czego nie potrzebujesz.
Pozdrawiam.
(2012/04/05 20:18)@danek210 trzeba siê uczyæ ³owiæ, a nie tylko ³owiæ.
Plus podopwiedzi kolegów i ju¿ masz ....... wszystko czego nie potrzebujesz.
Pozdrawiam.
Mam problem z ³owieniem p³oci. Znalaz³em fajne miejsce na ciekawym ³owisku, zanêci³em, za³o¿y³em ma³y haczyk a na nim bia³y robaczek. Przypon o d³ugo¶ci ok. 25 cm., ³owi³em technik± z gruntu na koszyk. Problem w tym, ¿e brañ by³o du¿o ale by³y strasznie szybkie i agresywne. Zd±¿am tylko us³yszeæ jak bombka uderza w wêdzisko. Robaka nie ma i po braniu. I nie wiem czy w ogóle warto chodziæ w to miejsce skoro ci±gle jest tak samo. Nie wiem jak zacinaæ takie brania. Proszê o wasz± opinie!!!
A czy mo¿esz opisaæ jak „nabijasz” robaka. To bardzo wa¿ne!
(2012/04/05 20:39)Mam problem z ³owieniem p³oci. Znalaz³em fajne miejsce na ciekawym ³owisku, zanêci³em, za³o¿y³em ma³y haczyk a na nim bia³y robaczek. Przypon o d³ugo¶ci ok. 25 cm., ³owi³em technik± z gruntu na koszyk. Problem w tym, ¿e brañ by³o du¿o ale by³y strasznie szybkie i agresywne. Zd±¿am tylko us³yszeæ jak bombka uderza w wêdzisko. Robaka nie ma i po braniu. I nie wiem czy w ogóle warto chodziæ w to miejsce skoro ci±gle jest tak samo. Nie wiem jak zacinaæ takie brania. Proszê o wasz± opinie!!!A czy mo¿esz opisaæ jak „nabijasz” robaka. To bardzo wa¿ne!
Mam problem z ³owieniem p³oci. Znalaz³em fajne miejsce na ciekawym ³owisku, zanêci³em, za³o¿y³em ma³y haczyk a na nim bia³y robaczek. Przypon o d³ugo¶ci ok. 25 cm., ³owi³em technik± z gruntu na koszyk. Problem w tym, ¿e brañ by³o du¿o ale by³y strasznie szybkie i agresywne. Zd±¿am tylko us³yszeæ jak bombka uderza w wêdzisko. Robaka nie ma i po braniu. I nie wiem czy w ogóle warto chodziæ w to miejsce skoro ci±gle jest tak samo. Nie wiem jak zacinaæ takie brania. Proszê o wasz± opinie!!!A czy mo¿esz opisaæ jak „nabijasz” robaka. To bardzo wa¿ne!
Wie pan co ,na ogólnym forum ..jak panu nie wstyd.
…No wstyd mi, ale ka¿dy z nas „nabija” robaka. Sztuk± jest zrobiæ to prawid³owo.
(2012/04/05 21:08)Trumienka to taki ciê¿arek denny w kszta³cie, sze¶ciok±ta o dwóch bokach krótszych st±d nazwa, s± ró¿ne gramatury takich ciê¿arków od 5 g do 150 g , je¶li mogê poleciæ to tu najlepsza bêdzie taka 15-25 g, montujemy j± na ¿y³ce zabezpieczamy dwoma stoperami tak ¿eby móg³ siê swobodnie przesuwaæ na ¿y³ce g³ównej ( luz góra dó³ 30 cm) montujemy przypon 0.16 mm , i haczyk 10, le¿aca i ³atwo siê przesuwaj±ca trumienka po chwyceniu przez rybê przynêty nie stawia takiego oporu jak koszyczek czy sprê¿yna , ³atwiej jest wyczuæ i ewentualnie zaci±æ. jako sygnalizator mo¿na stosowaæ bombkê albo elektryka
pozdro
Uwierz kolego ¿e to nie przeszkadza a takie grunciaki to mocne rybki, 0.14 mm to minimum
Kto co lubi kolego. serdecznie pozdrawiam :)
Ka¿dy swoje zdanie ma. Wiele naprawdê poka¼nych gruntowych p³oci ³apa³em i ¿adna nie zerwa³a mi przyponu 0,10. Ja w swojej standardowej sp³awikówce oraz drgaj±cej lekkiej na rzekê takie w³a¶nie grubo¶ci przyponu preferujê. £owiê tak i 4 kg leszcze i raz tylko jedna sztuka mi siê zerwa³a. Gdy podesz³o stado takich mniej wiêcej ³opatek i dodatkowo zaczê³y braæ jak w amoku - rzut, ryba, rzut ryba... itd zauwa¿y³em wêze³ek na przyponie. W nerwach wykona³em nowy przypon zbyt pospiesznie, gdzie wêze³ do krêtlika nie by³ perfekcyjny. S±dzi³em, ¿e mi siê uda - niestety nastêpna ryba odp³ynê³a i z przyponem i z haczykiem. I tu obalam mit, ¿e zerwany leszcz ucieka precz a z nim ca³e stado. Z³apa³em jeszcze kilka leszczy a nastêpnie ku mojemu zdziwieniu - tego, który uprzednio mi siê zerwa³. Mia³ zapiêty w pysku mój haczyk oraz ¼le zawi±zany przypon - a by³o to na warmiñskim jeziorze.
0,12 zdecydowanie za gruba na p³oæ i leszcza a zbyt cienka na lina i karpia.
(2012/04/17 01:53)