Problem z ³owieniem p³oci

/ 29 odpowiedzi
Mam problem z ³owieniem p³oci. Znalaz³em fajne miejsce na ciekawym ³owisku, zanêci³em, za³o¿y³em ma³y haczyk a na nim bia³y robaczek. Przypon o d³ugo¶ci ok. 25 cm., ³owi³em technik± z gruntu na koszyk. Problem w tym, ¿e brañ by³o du¿o ale by³y strasznie szybkie i agresywne. Zd±¿am tylko us³yszeæ jak bombka uderza w wêdzisko. Robaka nie ma i po braniu. I nie wiem czy w ogóle warto chodziæ w to miejsce skoro ci±gle jest tak samo. Nie wiem jak zacinaæ takie brania. Proszê o wasz± opinie!!!
bobus86


moze masz za duzy hak? (2012/04/05 18:30)

halski021


Tak bior± du¿e p³ocie.Ja kiedy¶ my¶la³em ,¿e tak bior± maleñstwa,a¿ z³apa³em jedn± oko³o30cm.Musisz siê wstrzeliæ w branie to bêdziesz ³apaæ jedn± po drugiej piêkne sztuki.Tak my¶lê,mo¿e siê mylê,ale takie mam spostrze¿enia z nad wody :) (2012/04/05 18:39)

halski021


Radzê ³owiæ tylko na jedna wêdkê i zacinaæ jak ¿y³ka przed wêdk± zaczyna siê prostowaæ zanim bombka zacznie siê podnosiæ. (2012/04/05 19:05)

kogutw68


ja bym zmieni³ zestaw na sp³awik obcazony duzym przelotowym ciezarkiem tak aby ciezarek lezal na gruncie opieram wtedy kija na lednej podporce trzymajac go w rece wtedy nawet na kiju czuc branie polecam (2012/04/05 19:12)

brwilno


Je¶li mogê siê wtr±ciæ to mam kilka pomys³ów. 1. Przy krótkim przyponie ryby zbyt szybko czuj± opór i puszczaj± nie po³kniêt± przynêtê. 2. Zbyt gruby przypon. 3. Zlecam zmianê sygnalizatora z bombki na zwyczajn± metodê - drgaj±c± szczytówkê. Istnieje prawdopodobieñstwo samozaciêcia w przypadku po³owu t± metod±. 4. Delikatniejszy zestaw. 5. Zbyt du¿a odleg³o¶æ od przynêty i efekt spó¼nionego zaciêcia. 6. Istnieje prawdopodobieñstwa ¿e to rzeczywi¶cie drobnica.   (2012/04/05 19:17)

xxxczokxxx


Je¶li mogê siê wtr±ciæ to mam kilka pomys³ów. 1. Przy krótkim przyponie ryby zbyt szybko czuj± opór i puszczaj± nie po³kniêt± przynêtê. 2. Zbyt gruby przypon. 3. Zlecam zmianê sygnalizatora z bombki na zwyczajn± metodê - drgaj±c± szczytówkê. Istnieje prawdopodobieñstwo samozaciêcia w przypadku po³owu t± metod±. 4. Delikatniejszy zestaw. 5. Zbyt du¿a odleg³o¶æ od przynêty i efekt spó¼nionego zaciêcia. 6. Istnieje prawdopodobieñstwa ¿e to rzeczywi¶cie drobnica.  

kolega ma chyba racje.  danek 210 opisz nam swój zestaw (2012/04/05 19:59)

abra1990


zmieñ metodê na sp³awik, zmierz grunt gruntomierzem, ustaw go sobie potem na sp³awiku, we¼ sp³awiczek 2,5 g , za³ó¿ cieñszy przypon , haczyk daj 12 albo 14 i bia³ego i s± twoje :)
pozdrawiam (2012/04/05 20:01)

kogutw68


Abra1990 ma racjê tylko przypon 30-40 cm ja to nazywam gruntowa przystawka (2012/04/05 20:08)

Jack14


@danek210 trzeba siê uczyæ ³owiæ, a nie tylko ³owiæ.

Plus podopwiedzi kolegów i ju¿ masz ....... wszystko czego nie potrzebujesz.

Pozdrawiam.

(2012/04/05 20:18)

kogutw68


@danek210 trzeba siê uczyæ ³owiæ, a nie tylko ³owiæ.

Plus podopwiedzi kolegów i ju¿ masz ....... wszystko czego nie potrzebujesz.

Pozdrawiam.



co znaczy "wszystko czego nie potrzebujesz" (2012/04/05 20:26)

Mietusik


Mam problem z ³owieniem p³oci. Znalaz³em fajne miejsce na ciekawym ³owisku, zanêci³em, za³o¿y³em ma³y haczyk a na nim bia³y robaczek. Przypon o d³ugo¶ci ok. 25 cm., ³owi³em technik± z gruntu na koszyk. Problem w tym, ¿e brañ by³o du¿o ale by³y strasznie szybkie i agresywne. Zd±¿am tylko us³yszeæ jak bombka uderza w wêdzisko. Robaka nie ma i po braniu. I nie wiem czy w ogóle warto chodziæ w to miejsce skoro ci±gle jest tak samo. Nie wiem jak zacinaæ takie brania. Proszê o wasz± opinie!!!



A czy mo¿esz opisaæ jak „nabijasz” robaka. To bardzo wa¿ne!

(2012/04/05 20:39)

perwer


Mam problem z ³owieniem p³oci. Znalaz³em fajne miejsce na ciekawym ³owisku, zanêci³em, za³o¿y³em ma³y haczyk a na nim bia³y robaczek. Przypon o d³ugo¶ci ok. 25 cm., ³owi³em technik± z gruntu na koszyk. Problem w tym, ¿e brañ by³o du¿o ale by³y strasznie szybkie i agresywne. Zd±¿am tylko us³yszeæ jak bombka uderza w wêdzisko. Robaka nie ma i po braniu. I nie wiem czy w ogóle warto chodziæ w to miejsce skoro ci±gle jest tak samo. Nie wiem jak zacinaæ takie brania. Proszê o wasz± opinie!!!



A czy mo¿esz opisaæ jak „nabijasz” robaka. To bardzo wa¿ne!


Wie pan co ,na ogólnym forum ..jak panu nie wstyd. (2012/04/05 20:41)

Mietusik


Mam problem z ³owieniem p³oci. Znalaz³em fajne miejsce na ciekawym ³owisku, zanêci³em, za³o¿y³em ma³y haczyk a na nim bia³y robaczek. Przypon o d³ugo¶ci ok. 25 cm., ³owi³em technik± z gruntu na koszyk. Problem w tym, ¿e brañ by³o du¿o ale by³y strasznie szybkie i agresywne. Zd±¿am tylko us³yszeæ jak bombka uderza w wêdzisko. Robaka nie ma i po braniu. I nie wiem czy w ogóle warto chodziæ w to miejsce skoro ci±gle jest tak samo. Nie wiem jak zacinaæ takie brania. Proszê o wasz± opinie!!!


A czy mo¿esz opisaæ jak „nabijasz” robaka. To bardzo wa¿ne!


Wie pan co ,na ogólnym forum ..jak panu nie wstyd.




…No wstyd mi, ale ka¿dy z nas „nabija” robaka. Sztuk± jest zrobiæ to prawid³owo.

(2012/04/05 21:08)

xxxczokxxx


JE¯ELI CHODZI O BIA£EGO TO JA PRZEBIJAM NA 3/4 ROBAKA I JEST OK (2012/04/05 21:16)

abra1990


Bia³y i tylko jeden na du¿a p³oæ?? nie ...to nie wypali, p³oæ jak tylko poczuje smak stali wypluwa przynêtê z haczykiem i robi to tak b³yskawicznie ¿e wiêkszo¶æ z nas nie ma szans, chowamy haczyk praktycznie ca³y, zostawiamy tylko kawa³ek ostrza ¿eby zaci±æ, jak ju¿ ³yknie, to wszystko, dwa dzikuny ³adnie pokryj± haczyk nr 10 za¶ na 12-14 jeden a dorodny bia³y robaczek wystarczy roz³o¿ony na ca³ej d³ugo¶ci haczyka. i sukces gotowy. (2012/04/06 00:04)

abra1990


Pamiêtaæ te¿ nale¿y ¿e p³oæ to nie jest typowo przydenna ryba, du¿e okazy zwane przez kolegów po kiju "p³ociami gruntowymi" co prawda przebywaj± blisko dna ale wol± jak przynêta nie tyka dna odstêp kilku cm od dna jest jak najbardziej wskazany, p³otka lubi gdy przynêta unosi siê swobodnie to bardzo dobrzy p³ywacy szybko pobieraj± przynêtê szybko te¿ mog± j± wypluæ dlatego sp³awik jest tu najlepszym rozwi±zaniem. co do zaciêcia to ja np robiê tak, sp³awik zanurza siê jakie¶ 3/4 sygna³ówki i podci±gam zdecydowanie w górê zawsze haczyk l±duje w górnej wardze, p³oæ ma tendencjê do nurkowania wiêc siê nie wypnie, jest twoja, a oszo³omiona napiera do brzegu czêsto tego na którym ty stoisz, wiêc p³ynie na ciebie, rybka sprytna, ale do wyczucia, kwestia wprawy popróbujesz to dasz radê.
a co do gruntówki to pamiêtaj ¿e zanim si³a z wêdziska i twojego zaciêcia nim przejdzie na zestaw minie krótka chwila w tym czasie p³oæ ju¿ wypluje haczyk czuj±c opór, je¶li ju¿ to lepsza bêdzie ma³a "trumienka" szybciej zatniesz je¶li ju¿ chcesz tak ³owiæ z gruntu.

pozdrawiam i po³amania :) (2012/04/06 00:17)

misiekk35


napisz co¶ o tej "trumience". (2012/04/06 06:26)

abra1990


Trumienka to taki ciê¿arek denny w kszta³cie, sze¶ciok±ta o dwóch bokach krótszych st±d nazwa, s± ró¿ne gramatury takich ciê¿arków  od 5 g do 150 g , je¶li mogê poleciæ to tu najlepsza bêdzie taka 15-25 g, montujemy j± na ¿y³ce zabezpieczamy dwoma stoperami tak ¿eby móg³ siê swobodnie przesuwaæ na ¿y³ce g³ównej ( luz góra dó³ 30 cm) montujemy przypon 0.16 mm , i haczyk 10, le¿aca i ³atwo siê przesuwaj±ca trumienka po chwyceniu przez rybê przynêty nie stawia takiego oporu jak koszyczek czy sprê¿yna , ³atwiej jest wyczuæ i ewentualnie zaci±æ. jako sygnalizator mo¿na stosowaæ bombkê albo elektryka

pozdro (2012/04/06 21:25)

przemo1980


Trumienka to taki ciê¿arek denny w kszta³cie, sze¶ciok±ta o dwóch bokach krótszych st±d nazwa, s± ró¿ne gramatury takich ciê¿arków  od 5 g do 150 g , je¶li mogê poleciæ to tu najlepsza bêdzie taka 15-25 g, montujemy j± na ¿y³ce zabezpieczamy dwoma stoperami tak ¿eby móg³ siê swobodnie przesuwaæ na ¿y³ce g³ównej ( luz góra dó³ 30 cm) montujemy przypon 0.16 mm , i haczyk 10, le¿aca i ³atwo siê przesuwaj±ca trumienka po chwyceniu przez rybê przynêty nie stawia takiego oporu jak koszyczek czy sprê¿yna , ³atwiej jest wyczuæ i ewentualnie zaci±æ. jako sygnalizator mo¿na stosowaæ bombkê albo elektryka

pozdro



tylko na p³ocie proponujê przypon z cieñszej ¿y³eczki ,a nie z 0.16  :) (2012/04/06 22:01)

abra1990


Uwierz kolego ¿e to nie przeszkadza a takie grunciaki to mocne rybki, 0.14 mm to minimum (2012/04/07 02:03)

przemo1980


Uwierz kolego ¿e to nie przeszkadza a takie grunciaki to mocne rybki, 0.14 mm to minimum

Ja przy ³owieniu sporych leszczy na feederki u¿ywam od 0.12 , najczê¶ciej 0.14 , no i czasami 0.16.
Spore "gruntowe p³ocie " trafia³y siê  nie raz wiec co¶ tam wiem .
Pozdrawiam . (2012/04/07 10:46)

abra1990


Kto co lubi kolego. serdecznie pozdrawiam :) (2012/04/07 11:58)

przemo1980


Kto co lubi kolego. serdecznie pozdrawiam :)

nie kto co lubi, tylko co rybki lubi±, co im pasujê ...
(2012/04/07 12:43)

misiekk35


Ka¿dy swoje zdanie ma. Wiele naprawdê poka¼nych gruntowych p³oci ³apa³em i ¿adna nie zerwa³a mi przyponu 0,10. Ja w swojej standardowej sp³awikówce oraz drgaj±cej lekkiej na rzekê takie w³a¶nie grubo¶ci przyponu preferujê. £owiê tak i 4 kg leszcze i raz tylko jedna sztuka mi siê zerwa³a. Gdy podesz³o stado takich mniej wiêcej ³opatek i dodatkowo zaczê³y braæ jak w amoku - rzut, ryba, rzut ryba... itd zauwa¿y³em wêze³ek na przyponie. W nerwach wykona³em nowy przypon zbyt pospiesznie, gdzie wêze³ do krêtlika nie by³ perfekcyjny. S±dzi³em, ¿e mi siê uda - niestety nastêpna ryba odp³ynê³a i z przyponem i z haczykiem. I tu obalam mit, ¿e zerwany leszcz ucieka precz a z nim ca³e stado. Z³apa³em jeszcze kilka leszczy a nastêpnie ku mojemu zdziwieniu - tego, który uprzednio mi siê zerwa³. Mia³ zapiêty w pysku mój haczyk oraz ¼le zawi±zany przypon - a by³o to na warmiñskim jeziorze.

   0,12 zdecydowanie za gruba na p³oæ i leszcza a zbyt cienka na lina i karpia.

(2012/04/17 01:53)