Problem z kołowrotkiem Dragon Maxima FR1040i
2013-11-18 / 11 odpowiedziNiedawno 3 miesiące temu kupiłem ten kołowrotek do Feddera (150gr)nad Odrę.Po paru wyprawach zauważyłem jakby zaczął głośniej pracować(hałasuje nawet podczas kręcenia na sucho).Porównałem jego pracę na sucho z innymi modelami i chodzi zdecydowanie troszkę głośniej,dodam,że często coś jakby tarło delikatnie w środku.Nie był kąpany ani używany w mocnym deszczu.Miał ktoś podobny problem?Zanieść go na gwarancję do sklepu?
Nie ma się co zastanawiać, pędem do serwisu..... (2013/11/19 06:23)
Witam
Niedawno 3 miesiące temu kupiłem ten kołowrotek do Feddera (150gr)nad Odrę.Po paru wyprawach zauważyłem jakby zaczął głośniej pracować(hałasuje nawet podczas kręcenia na sucho).Porównałem jego pracę na sucho z innymi modelami i chodzi zdecydowanie troszkę głośniej,dodam,że często coś jakby tarło delikatnie w środku.Nie był kąpany ani używany w mocnym deszczu.Miał ktoś podobny problem?Zanieść go na gwarancję do sklepu?
Witaj ja miałem podobny przypadek z kołowrotkiem Team Dragon 1225 IST i musiałem go rozkręcić i wyjąłem 1-dną podkładkę od strony łożyska,bo były dwie i był dość mocno spasowany.Po wyjęciu jendnej podkładki problem znikł.Zobacz może i u ciebie jest podobnie.Pozdrawiam (2013/11/19 10:52)
Witam
Niedawno 3 miesiące temu kupiłem ten kołowrotek do Feddera (150gr)nad Odrę.Po paru wyprawach zauważyłem jakby zaczął głośniej pracować(hałasuje nawet podczas kręcenia na sucho).Porównałem jego pracę na sucho z innymi modelami i chodzi zdecydowanie troszkę głośniej,dodam,że często coś jakby tarło delikatnie w środku.Nie był kąpany ani używany w mocnym deszczu.Miał ktoś podobny problem?Zanieść go na gwarancję do sklepu?
Witaj ja miałem podobny przypadek z kołowrotkiem Team Dragon 1225 IST i musiałem go rozkręcić i wyjąłem 1-dną podkładkę od strony łożyska,bo były dwie i był dość mocno spasowany.Po wyjęciu jendnej podkładki problem znikł.Zobacz może i u ciebie jest podobnie.Pozdrawiam
Na gwarancje możesz zanieść może to będzie najlepszy sposób,bo po co samemu rozbierać skoro masz gwarancje i to chyba nawet 5-cio letnią.Więc lepiej zanieś na gwarancje (2013/11/19 10:54)
Cześć już jest w sklepie kręciołek.Dziwna sprawa w porównaniu do Okumy Travertine TRB 55 chodził troszkę głóśniej (na sucho) a zarazem czasem coś jakby w środku lekko tarło ocierało.No cóż zobaczymy co z tego będzie ponoć Maxima nie ustępuje Okumce Travertine lub Tacticowi,Może trafiłem bubla,zdam relacje jak będzie wiadomo co jest grane:) (2013/11/19 12:33)
Spytam się z ciekawości jak się potoczyły dalej sprawy z tą Maximą? Właśnie dzisiaj nabyłem identyczny kołowrotek i po wyjęciu z pudełka chodzi jak jak ręczny młynek do pieprzu, tak jakby był kompletnie suchy. Przy zakręceniu korbką dochodzą z niego pulsacyjne dźwięki tarcia lub coś w tym stylu, a nawet nie widział jeszcze plecionki, nie wspominając o wodzie. (2014/01/15 16:59)
Witam
Cały czas czekam i powoli już mi nerwy puszczają..Zaniosłem go do sklepu 19.11.2013.r i jeszcze do tej pory mi go nie zrobili.Byłem 2 stycznia to koleś ze sklepu powiedział,że przedstawiciel wyjechał na urlop itp.To są jakieś układy i mnie pewnie zbywają.Poważnie się zastanawiam nad odwiedzeniem rzecznika ochrony konsumentu ponieważ już jest grubo ponad regulaminowym czasem serwisowym(21 dni roboczych).
Kolego wyżej,no właśnie też miałem wrażenie,że w środku coś jakby delikatnie tarło kręcąc nawet na sucho,i pozatym jakby głośniej pracował szumiał gdy kręciłem na sucho co wyklucza rolkę prowadzącą.Generalnie mój pracował płynnie. (2014/02/01 14:22)
Jeśli kogoś interesuję moja przygoda z tym kołowrotkiem to napiszę.
Na wstępie powiem,że dystrybutorzy Dragona bynajmniej w moim województwie(opolskie)lecą jednym słowem w niezłe kulki i radzę uzbroić się w cierpliwość jeśli chodzi o nich.
Kołowrotek oddałem do sklepu 19.11.2013.Na karcie którą otrzymałem było napisane naprawa wykonana 3.12.2013,a kołowrotek dostałem dopiero 10.02.2014.Dystrybutor w moim województwie jest konkretnym leniem.Co do serwisu Dragona to myśle,że szybko ogarneli sprawę
Została wymieniona cała przekładnia,ślimak oraz łożysko rotora.do tego czyszczenie smarowanie regulacja.Moje spostrzeżenia?Pracuje faktycznie ciszej,tarcie jakby znikneło,ale mam wrażenie jakby mechanizm cały troszkę toporniej pracował ale nieznacznie może musi się dotrzeć rozsmarować z czasem.
Reasumując wbrew powszechnej opini pozytywnej o tym kołowrotku ja trafiłem najwyrazniej na szmelc(który był dosłownie 2 razy nad wodą),mimo wszystko nie zrażam się do tego kręcioła bo dalej mi się podoba i mam nadzieję,że spełni moje oczekiwania,w przeciwieństwie do dystrybucji Dragona. (2014/02/16 12:48)
Ja użytkowałem Maxime do spinna. Ze 2-3 sezony i powiem że kręcioł przyzwoity, lecz zdaje mi się że przez jego duże przełożenie chodzi ciężej niż wszystkie. To jest według mnie jego jedynym minusem.. no i tak jak wyżej te szumy także posiadałem. Według mnie powinni go wycofać z produkcji i dać coś w zamian. (2014/02/16 14:27)
Mati615 a co z gwarancją???Oddałeś go? (2014/02/16 16:46)
Koledzy.. może nie każdy to wie.
Niezależnie od okresu gwarancji producenta ( a jej długość jest zalezna wyłacznie od woli producenta i równie dobrze może wynosić 14 dni , jak i pięć lat ), kazdy klient ma prawo do gwarancji sprzedawcy zgodności towaru z umowa kupna-sprzedazy , jaką zawieramy nabywając towar i zgodnie z obowiązująca Dyrektywą UE wynosi ona obligatoryjnie 24 m-ce.
Więc jesli nawet producent dał nam tylko 12 m-cy gwaracji , sklep odpowiada za wady towaru do 24 m-cy od chwuli zakupu. ( i nie robi żadnej łaski, to jego ustawowy obowiązek )
Tu dyrektywa:
http://europa.eu/legislation_summaries/consumers/protection_of_consumers/l32022_pl.htm
I wykładnia prawna:
http://www.konsumenci.org/porady,czas-trwania-gwarancji,,2,3,14,6,,.html
(2014/02/16 18:05)
Nie nie oddawałem go na gwarancje bo nie było sensu. Przesmarowałem go i odłożyłem na półkę, i jak na razie się kurzy. Może się przyda do spławikówki kiedy. (2014/02/25 15:22)
