Zaloguj się do konta

Problem - wolna przemiana materii, duża nadwaga

utworzono: 2012/11/03 12:48

Uwaga! Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

Witam.Mam taki duży problem ze swoją masą i dużą nadwagą (jakieś 25 kg) Przerobiłem już wiele diet w życiu ale zawsze występował efekt jojo . Latem to jeszcze pół biedy bo jako tako trzymam wagę (i tak za dużą) nie tyje zbytnio ,najgorzej zimą kiedy to siedzę w domu . Problem w tym że mam kłopoty z równowagą po prostu kijowo mi sie chodzi a o bieganiu czy jeździe na rowerze to mogę zapomnieć. \Jedyne wyjście to siłownia . no i tu pytanie . Jak ćwiczyć ,aby po pierwsze schudnąć ,po drugie zamienić zbędne kilogramy w mięśnie spalające kalorie?? Jak kto może to niech mi doradzi,będe wdzięczny. [2012-11-03 12:48]

covent

Jeśli nie możesz wykonywać ćwczeń aerobowych i zostaje Ci tylko siłownia to jedyny prosty schemat to: dużo powtórzeń dużo serii przy niezbyt dużych obciążeniach- jest to trening typowo jakościowy (definicja). Jednak zdecydowanie najlepiej będzie jak pójdziesz to jakiegoś wiekszego klubu fitness tam będzie napewno trener, który przygotuje Ci odpowiedni trening. Co ważne ŻADNYCH odżywek, poza klasycznymi witaminami, aminkowasami etc. Ewentualnie polecam preparaty zawierające argininę. W skrócie pomaga ona zamienić tłuszczyk na mięśnie ( w dłuższym okresie). Spalaczy tłuszczu raczej nie stosuj bo są strasznie wyniszczające. [2012-11-03 14:19]

Witam.Mam taki duży problem ze swoją masą i dużą nadwagą (jakieś 25 kg) Przerobiłem już wiele diet w życiu ale zawsze występował efekt jojo . Latem to jeszcze pół biedy bo jako tako trzymam wagę (i tak za dużą) nie tyje zbytnio ,najgorzej zimą kiedy to siedzę w domu . Problem w tym że mam kłopoty z równowagą po prostu kijowo mi sie chodzi a o bieganiu czy jeździe na rowerze to mogę zapomnieć. \Jedyne wyjście to siłownia . no i tu pytanie . Jak ćwiczyć ,aby po pierwsze schudnąć ,po drugie zamienić zbędne kilogramy w mięśnie spalające kalorie?? Jak kto może to niech mi doradzi,będe wdzięczny.

powiem ci tak trenowałem kilkanaście lat kulturystykę ,startowałem również w zawodach  kulturystycznych ,między innymi w mistrzostwach polski i  powiem ci  szczerze ze te wszystkie diety bez jakiegokolwiek treningu to bajki a po za tym  jest to bardzo nie zdrowe dla organizmu i zawsze jest efekt jojo , dieta oczywiście  to podstawa ale jesli chcesz miec długo trwałe efekty musi być podparta ciężkim treningiem ,nie odkryje ameryki jesli ci napisze ze musisz w ciągu dnia spalic więcej kalorii niż ilosc w twoich posiłkach . co do  diety i treningu to zapisz sie do jakiejs profesjonalnej siłowni z instruktorem on ustawi ci trening i diete ,każdy jest inny i np. dieta musi byc indywidualnie ustalana . z tego co piszesz jestes endomorfikiem i z reguły tak jest ze mieśnie tego typu ludzi bardzo dobrze reagują na trening siłowy i w krótkim czasie mąga zmienić swoja sylwetkę. pozdro. 

[2012-11-03 14:45]

O to chodzi że do profesionalnej siłowni nie mam stałego dostępu bo na wsi mieszkam a tu czegoś takiego nie ma . Posiadam atlas kulturystyczny -prosty przyrząd coś w tym stylu    [2012-11-03 15:14]

pokemon0225

na bieżni możesz przytrzymywać się rękoma . [2012-11-03 16:24]

Waldi Fish

Czy robiłeś badanie poziomu hormonów we krwi? Przyczyną niskiego poziomu metabolizmu może być niski poziom syntezy tyroksyny - hormonu produkowanego przez tarczycę. Tyroksyna pobudza procesy utleniania czyli spalania substancji pokarmowych w komórkach, powoduje rozkład tłuszczów i zwiększa proces wchłaniania glukozy z przewodu pokarmowego i jej spalanie w komórkach. Zbyt niski poziom syntezy tyroksyny może być spowodowany niedoczynnością tarczycy i efektem tego jest zbyt niski poziom przemiany materii i przyrost na wadze wskutek zbyt słabego spalania tłuszczów. Można tą chorobę leczyć podając tyroksynę, ale najpierw trzeba postawić trafna diagnozę, bo mogą być jeszcze inne przyczyny takiego stanu rzeczy. Oczywiście ćwiczenia fizyczne mogą pomóc, ale nie wyeliminują całkowicie problemu, jeśli przyczyną jest zbyt niski poziom tyroksyny. Trzeba więc udać się do lekarza i zrobić badania. Pozdrawiam, życząc efektów w zmniejszeniu nadwagi.
[2012-11-03 17:06]

Piotr 100574

Jarek ja ci poradzę żebyś napisał na priv o problemie do  jędruli ,wiem na pewno że on cały czas walczy z podobnym problemem i ma dość dobre wyniki ,on ci na pewno coś rozsądnego doradzi
[2012-11-03 17:39]

grzesiu92

Basen, A6W i przedewszystkim Cukiery w pokarmach ograniczaj. Mozesz sobie jeszcze do tego jak cwiczysz na atlasie kupić Thermo Speed Extreme poniewaz zwykle CLA ktore reklamują to syf tak naprwde bez efektu.
[2012-11-03 17:46]

MASTINO

Nic tak nie pomoże w Twoim kłopocie, jak basen. Siłownia pomoże na krótką metę, diety również. Chyba, że Cię stać, to polecam z pełną odpowiedzialnością kurację z pomocą dietetyczek z Nathur House. Ćwiczenia fizyczne wykończą Ci organizm. Wspomogą, ale długiego efektu nie dadzą absolutnie, a wręcz odwrotnie.  [2012-11-03 17:46]

Jędrula

Jarek ja ci poradzę żebyś napisał na priv o problemie do  jędruli ,wiem na pewno że on cały czas walczy z podobnym problemem i ma dość dobre wyniki ,on ci na pewno coś rozsądnego doradzi



heheheh , walka była krótka , teraz walcze o górę mięsa .


Jarek , jeżeli chcesz schudnąć to siłownia nie jest Ci bracie do niczego potrzebna  . Najważniejsza jest dieta , najlepiej o małej podaży węglowodanów ( low carb ) i cała masa aerobów , nie musisz wcale biegać , wystarczy chodzić i trzymać odpowiednie tętno bo to jest klucz do palenia tłuszczu .

I muszę Cię zmartwić , ćwiczenia na Twoim atlasie niewiele dadzą jak nie ograniczysz jadła i nie będziesz wykonywał aerobów . Warunkiem braku ''jojo '' po redukcji jest wolne odchudzanie , nie jest problemem zrzucić 10 kg w miesiąc , problemem jest to , że jak trochę odpuścisz to bęben wraca za kolejny miesiąc . Aby schudnąć i utrzymać upragniona wagę trzeba zmienić całe życie , zmienić dietę i nawyki żywieniowe , nie rezygnować z aerobów bo aktywność fizyczna to fundament szczupłej sylwetki . Dodam Ci na pocieszenie , że schudnąć , zrzucić wielki bęben i oponę to wbrew pozorom bardzo mały problem , problemem jest jak mówiłem utrzymanie tej wagi a jeszcze trudniej jest zrobić kaloryfer na brzuchu , jednak to już inna bajka .

Już ładnych parę lat zajmuje się ta problematyką i dokładnie wiem co i kiedy jeść , co i kiedy ćwiczyć aby schudnąć lub przymasować choć tez miałem w swoim życiu krótki epizod wielkiego brzucha . Więc stary , poszukaj na necie diety low carb , zabierz się za szybkie chodzenie - może być nordic woking , no i możesz dorzucić do tego wszystkiego ćwiczenia na atlasie .


[2012-11-03 17:50]

Jędrula

Ewentualnie mogę po starej znajomości pomóc coś bliżej ale to na gg trzeba się spisać lub zabajerować na skypie .  [2012-11-03 17:54]

Jędrula

Basen też jest świetny jak Maciej pisze , orbitrek , bieżnia itp. ale tak na dobra sprawę ćwiczenie aerobowe nie ma tu znaczenia , liczy się tetno w granicach 130-145 w zalezności od wieku i kondycji , oczywiście równie ważny jest czas tych ćwiczen , to jednak już wychodzi w praniu . [2012-11-03 17:59]

xemit

O to chodzi że do profesionalnej siłowni nie mam stałego dostępu bo na wsi mieszkam a tu czegoś takiego nie ma . Posiadam atlas kulturystyczny -prosty przyrząd coś w tym stylu    Skoro mieszkasz na wsi, korzystniej i ciekawiej jest zainwestować w drewno i rąbać je na opałowe. Po za tym że przy takiej pracy spalisz mnóstwo kalorii, to takie zajęcie jest również intratne i nie pozbawione sensu jak pakowanie na siłowni. Ciekawym wyjściem jest również pozbycie telewizora, komputera ,miękkiego fotela lub chociaż ograniczenie biesiady przed owymi cudami techniki, które jest najczęściej połączone z nieustanną pielgrzymką do lodówki.


[2012-11-03 18:05]

MASTINO

5 posiłków dziennie, co 3 godziny, tak jak Jędrula napisał- ograniczyć mocno węglowodany, o cukrach nie wspomnę. Nawyki żywieniowe to podstawa. Jeść musisz WSZYSTKO, ale w dużo zmniejszonych ilościach. Bo jak zlikwidujesz z diety większość składników jakie spożywałeś do tej pory, to organizm zgłupieje i zmagazynuje wszystko co dostawał kiedyś i przywykł wcześniej, a po zabraniu dasz mu znowu trochę. Nie pięć ziemniaków, tylko 1,5, nie trzy kromki chleba, tylko 1, nie całą kiełbasę na śniadanko czy kolację, ale trzy plastry, nie kotlet 200 g tylko 50 g, nie jajecznica z 6 jaj, tylko z jednego, nie talerz zupy z mięchem, tylko miseczka z kawalątkiem mięska itd itd itd..... Ale 5 posiłków, każdy co 3 godz. I prawie żadnego alkoholu. [2012-11-03 18:16]

bluehornet

Fakt , że Jedrula posiada nielichą wiedzę na ww temat - jak słyszę , ile papu potrafi w siebie " wmontować " , to mi się słabo robi ...

Ps. jestem w posiadaniu fotki Jędruli z czasów " epizodu " wielkiego brzucha - zainteresowanym udostępnię za free ...
[2012-11-03 18:42]

JKarp

Witam.Mam taki duży problem ze swoją masą i dużą nadwagą (jakieś 25 kg) Przerobiłem już wiele diet w życiu ale zawsze występował efekt jojo . Latem to jeszcze pół biedy bo jako tako trzymam wagę (i tak za dużą) nie tyje zbytnio ,najgorzej zimą kiedy to siedzę w domu . Problem w tym że mam kłopoty z równowagą po prostu kijowo mi sie chodzi a o bieganiu czy jeździe na rowerze to mogę zapomnieć. \Jedyne wyjście to siłownia . no i tu pytanie . Jak ćwiczyć ,aby po pierwsze schudnąć ,po drugie zamienić zbędne kilogramy w mięśnie spalające kalorie?? Jak kto może to niech mi doradzi,będe wdzięczny.

CześćJarek mam podobny problem.Z tym, że ja pracuję. Staram się dużo ruszać. Żadne diety, żadne super jedzenie - ruch, dużo ruchu.Jeśli Twoja tendencja do tycia jest genetyczna żadne " super " diety nie pomogą.JK [2012-11-03 19:19]

Piotr 100574

eeee tam ja widziałem jędrule osobiście i na fotelu się zmieścił :)))))))))))))hmmmmm a może to była taka 3 osobowa kanapa no hmmmmmm musza pomyśleć :)))
[2012-11-03 19:43]

roman76

raczej to drugie Piter,maciuch mu leży na kolanach a rady o bieganiu daje))))))))
[2012-11-03 20:38]

O to chodzi że do profesionalnej siłowni nie mam stałego dostępu bo na wsi mieszkam a tu czegoś takiego nie ma . Posiadam atlas kulturystyczny -prosty przyrząd coś w tym stylu   

jesli nie masz dostępu do profesionalnej siłowni to nie masz wyjscia musi ci ten atlas wystarczyc,dokup sobie do niego sztangę i jakieś hantelki na początek lub np. rower stacionarny  polecam, pól godziny kardio dziennie przed śniadaniem  naprawdę bardzo dużo daje   a po za tym ruch ,ruch i jeszcze raz ruch :) co do diety to jedz 4-5 nie dużych posiłków dziennie , ostatni przed godzina 19sta, jedz produkty nisko tłuszczowe bogate w białko i węglowodany ,ogolna liczba  kalorii pochodzacych z tłuszczu nie powinna w twoim przypadku przekraczać 15 % . co do treningu z ciężarami to śmiało możesz ćwiczyć 5 razy w tygodniu , dwie grupy miesniowe dziennie  na każdą po 12 serii  trenując mniejszymi ciężarami z dużą ilościa powtórzeń (min 12 ) .
[2012-11-03 20:42]

MASTINO

O to chodzi że do profesionalnej siłowni nie mam stałego dostępu bo na wsi mieszkam a tu czegoś takiego nie ma . Posiadam atlas kulturystyczny -prosty przyrząd coś w tym stylu   

jesli nie masz dostępu do profesionalnej siłowni to nie masz wyjscia musi ci ten atlas wystarczyc,dokup sobie do niego sztangę i jakieś hantelki na początek lub np. rower stacionarny  polecam, pól godziny kardio dziennie przed śniadaniem  naprawdę bardzo dużo daje   a po za tym ruch ,ruch i jeszcze raz ruch :) co do diety to jedz 4-5 nie dużych posiłków dziennie , ostatni przed godzina 19sta, jedz produkty nisko tłuszczowe bogate w białko i węglowodany ,ogolna liczba  kalorii pochodzacych z tłuszczu nie powinna w twoim przypadku przekraczać 15 % . co do treningu z ciężarami to śmiało możesz ćwiczyć 5 razy w tygodniu , dwie grupy miesniowe dziennie  na każdą po 12 serii  trenując mniejszymi ciężarami z dużą ilościa powtórzeń (min 12 ) . 


On chce zrzucić wagę, a na węglowodanach jeszcze nikt wagi nie zrzucił. Każda dieta niskoklaoryczna czyli odchudzająca nakazuje ograniczać węglowodany do minimum. 



[2012-11-03 21:28]

Jędrula

O to chodzi że do profesionalnej siłowni nie mam stałego dostępu bo na wsi mieszkam a tu czegoś takiego nie ma . Posiadam atlas kulturystyczny -prosty przyrząd coś w tym stylu   


jesli nie masz dostępu do profesionalnej siłowni to nie masz wyjscia musi ci ten atlas wystarczyc,dokup sobie do niego sztangę i jakieś hantelki na początek lub np. rower stacionarny  polecam, pól godziny kardio dziennie przed śniadaniem  naprawdę bardzo dużo daje   a po za tym ruch ,ruch i jeszcze raz ruch :) co do diety to jedz 4-5 nie dużych posiłków dziennie , ostatni przed godzina 19sta, jedz produkty nisko tłuszczowe bogate w białko i węglowodany ,ogolna liczba  kalorii pochodzacych z tłuszczu nie powinna w twoim przypadku przekraczać 15 % . co do treningu z ciężarami to śmiało możesz ćwiczyć 5 razy w tygodniu , dwie grupy miesniowe dziennie  na każdą po 12 serii  trenując mniejszymi ciężarami z dużą ilościa powtórzeń (min 12 ) .

 

 

 

 

5 razy w tygodniu , każda grupa po 12 serii ??? To trening dla wyczynowca na soku a nie dla kogoś kto zaczyna przygodę ze siłownią . 12 seri na każdą grupę - gdzie proporcje , porównaj wielkość bicepsa a np. grzbietu ? Jak Jarek zacząłby trenować z intensywnością jaką mu polecasz to już niedługo zalegnie na szpitalnym łóżku tym bardziej , iz ma problemy z płynnym poruszaniem się . Jeżeli chodzi o siłownię to nie więcej niż 3 razy w tygodniu , trening o nazwie FBW i tak jak pisałem wyżej , masę aerobów i dietka na minusie ale nie węglowodanowa , wprost przeciwnie gdyż to węgle najbardziej są odpowiedzialne za tycie a nie tłuszcz wbrew krążącym od lat mitologicznym opiniom , najgorszym rozwiązaniem jest łączenie tych paliw ale to już inna sprawa . Wracając do treningu siłowego to z taką nadwaga jest on wielce niebezpieczny dla Jarka , najpierw powinien zredukować a potem brać się bardzo powoli za ciężary .




[2012-11-03 21:37]

Jędrula

raczej to drugie Piter,maciuch mu leży na kolanach a rady o bieganiu daje))))))))

 

 

 

 

 

 

Romuś , co mi leży chudzielcu ??? Hheheheheh . Dla Ciebie też mam plana , plana na masę :)))



[2012-11-03 21:47]

roman76

taaaaa jasne,jak widziałeś mi masa nie potrzebna,no chyba że masa browara to ja zawsze chętnie

[2012-11-03 21:53]

Jędrula

taaaaa jasne,jak widziałeś mi masa nie potrzebna,no chyba że masa browara to ja zawsze chętnie

 

 

 

 

Ale w namiotowej.......?



[2012-11-03 21:54]

Jędrula

Fakt , że Jedrula posiada nielichą wiedzę na ww temat - jak słyszę , ile papu potrafi w siebie " wmontować " , to mi się słabo robi ...

Ps. jestem w posiadaniu fotki Jędruli z czasów " epizodu " wielkiego brzucha - zainteresowanym udostępnię za free ...

 

 

 

 

Oj widzę również , że modek uzębienia sobie nie sznuje ? Coooo  ? :)))))))))))))))



[2012-11-03 21:56]

roman76

no iś Jędrek za namiotową se nagrzebał
[2012-11-03 22:04]