Prace porządkowe na stawie w Miękini

/ 10 odpowiedzi / 3 zdjęć
Zarząd Koła zaprasza wszystkich chętnych wędkarzy krzeszowickiego Koła na prace porządkowe na stawie w Miękini w dniu 14 lipca 2012 r. o godz. 8.00.

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

klubus007


Warto zaznaczyć, że prace maja na celu usunięcie możliwie największej ilości moczarki, prosimy zatem o zaopatrzenie się w sprzęt mogący być pomocny - wodery(lub w razie dobrej pogody spodenki kąpielowe), grabie itp. (2012/07/04 08:01)

klubus007


Bardzo proszę Kolegów o sygnał, kto się wybiera i da radę pomóc, żeby nie okazało się, że przyjdą dwie osoby.

Ja będę na pewno. (2012/07/12 07:56)

baldhead


Ja też się wybieram. (2012/07/12 09:00)

baldhead


W poniedziałek i środę koledzy : Bogdan Nowak, Jan Palimąka i Dawid Nowak przeprowadzili częściowe czyszczenie stawu  z moczarki. Wiadomość i zdjęcia przesłał kol. Dawid. (2012/07/12 09:44)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

baldhead


No i posprzątaliśmy! Sprawozdanie wkrótce na stronie Koła. (2012/07/14 15:15)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

klubus007


Relacja relacją, ale zdjęcia w galerii zobaczyłbym z przyjemnością, zwłaszcza amura grabiarza. (2012/07/19 20:41)

baldhead


Będą dziś wieczorem! (2012/07/20 14:33)

baldhead


Zdjełano, zapraszam do oglądania. (2012/07/20 14:59)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

baldhead


W pracach porządkowych udział wzięli:
1. Zdziobek Leszek
2. Kulka Andrzej
3. Nowak Bogdan
4. Joński Piotr
5. Palimąka Jan
6. Szuster Grzegorz
7. Kluba Maciej
8. Kurdziel Daniel
9. Kozera Władysław
10. Wójcik Kamil
11. Wójcik Stanisław
12. Kołodziej Ryszard
13. Godyń Grzegorz - garkuchnia (2012/07/20 20:09)

klubus007


No i pięknie. Zdjęcia nie oddają w pełni radosnej atmosfery, która nam towarzyszyła przy pracy. Dzięki Stanisławie za wrzucenie fotek. A wszystkim pracującym serdeczne dzięki za zaangażowanie i wysiłek, pewnie nie po raz ostatni...
A...
"Grzegorz Godyń - garkuchnia" - ten to się zawsze ustawi :) Niemniej gdyby nie Grzesiu, burczeniem w brzuchach wystraszylibyśmy wszystkie miękińskie rybki. (2012/07/20 20:58)