Też szukałem. Wejdź na strony internetowe co wiekszych firm wędkarskich (google). Tam na wiekszości z nich znajdziesz zakładki "praca" a;bo "kariera", gdzie na bieżąco zamieszczają ogłoszenia.
Powodzenia i pozdrawiam
(2010/09/16 22:59)Witam Wędkarską Brać !
Jestem handlowcem z wieloletnim doświadczeniem (blisko 15lat)oprócz tego wędkarzem z jeszcze większym"stażem",pomyślałem ostatnio dlaczego by nie połączyć mojej pasji z pracą ? Tak więc koledzy po kiju zwracam się do Was z zapytaniem czy może coś słyszeliście o stanowisku pracy związanym z branżą wędkarską ? Za wszelkie info będe ogromnie wdzięczny.
Pozdrawiam i połamania... !
nie taki masowy jak jest większość tylko np. dwóch firm.
U mnie powstał sklep Jaxona, nie jestem fanem tej firmy ale sklep super ciągnie maja tam dosłownie wszystko łącznie z łódkami wedkarskimi.nie ma czegoś co by tam nie było.
Kwestia dogadania się z jakąś firmą .:))
(2010/09/17 07:39)No właśnie o dofinansowaniach nie napisał :))
no i oczywiście powodzenia zyczę :))
(2010/09/17 08:03)z tego co zaobserwowałem w sklepach wędkarskich to sprawa wygląda klasycznie zamawiasz tzw. poczatkowy stan a następnie przy regularnym ubywaniu regulujesz stan dostawami.
koszt to mniejszy niz ceny na pułkach.no chyba ze zborisz przetarg to jest kozystna opcja dla Ciebie .Przy przetargach firmy zchodza mocno z cen zeby złapac nabywce.ale mysle ze na poczatek lepiej podpisac jakies umowy z hurtowniami.Jeżeli zacznie tobie duzo tego schodzic i co chwilke będziesz zamawiał dostawy to zrób przetag i przy pzetargu wykaz faktury które pokażą ze masz duzy obrót.Pozwoli to na tobie na wyższy zarobek :))
myslę ze troche pomogłem :))
(2010/09/17 09:49)Witam kolegów
Mam takie małe pytanko mam na oku miejsce na sklepik na początek zanęty,dodatki,przynęty. Jakie mogą być tego koszty?
Witam kolegów
Mam takie małe pytanko mam na oku miejsce na sklepik na początek zanęty,dodatki,przynęty. Jakie mogą być tego koszty?
Wybacz kolego , że powiem tak otwarcie i prosto z mostu ale nie masz szans na klientów , zanęty , dodatki i przynęty nie wystarczą . Pomyśl , jeżeli idziesz do sklepu wędkarskiego to chciałbyś kupić wszystko co potrzebujesz np. haki , koszyk trójkątny , końcówkę do bata stonfo i mnóstwo innych rzeczy , mało tego , sprzedawca powinien odpowiedzieć ci na każde pytanie w dziedzinie wędkarstwa ale o to się nie martwię bo widzę , że jesteś zapalonym wędkarzem i wiele wiesz a jak nie wiesz to się szybko nauczysz bo nic tak do głowy nie wchodzi jak ulubiona , jeszcze nie poznana wiedza . Mój dobry kolega który ma dwa sklepy wędkarskie powiedział mi ostatnio , że aby dobrze wyposażyć 50-co metrowy sklep wędkarski potrzeba dzisiaj 25 000 tyś , powiedziałem mu , że sobie chyba żartuje wtedy od '' przeleciał '' po sklepie tzn. szybko policzył stojaki z kijami , szafy z kołowrotkami , zanęty , ubrania , pontony itp. itd. i wyszło około 300000 , no własnym oczom nie wierzyłem ale to prawda . Po chwili przyjechał przedstawiciel handlowy , pogadali , policzyli i Maciek przyszedł z pudełkiem kartonowym zupełnie takim jak pakują odkurzacze , mówi ''….patrz stary , trochę haczyków , spławików i 2500 poszłoooo ''
''....że aby dobrze wyposażyć 50-co metrowy sklep wędkarski potrzeba dzisiaj 250 000 tyś''
Tak miało być , sorki .
(2010/09/17 22:46)
To nie jest tak fajnie jak by sie zdawac mogło.Sam osobiście nie prowadze sklepu,ani nie sprzedaje-bo niemiałbym nerwów tłumaczyc w kółko to samo,a do tego wszystkiego dochodzą opłaty i to nie małe.Wiem bo znam temat.
Bartek 902 Prawdę prawi. Przykład w mieście w którym mieszkam jest kilka sklepów w tym sklep internetowy( który ma także sklep stacjonarny).a w nim przede wszystkim towar na zamówienie (czeka się czasami dwa tygodnie na dostawę) Ceny nie można powiedzieć dość przystępne. W 2 innych ziemia ugina się pod towarem ale ceny z kosmosu , inne raczej nie liczą się na rynku tego miasta.Kiedyś miałem takie oto zdarzenie.Jest piątek, sobota wyjazd,a tu diabła szlak trafił kołowrotek a innym nie da się zastąpić (mniejsza o firmę) dzwonię do internetowego.Cena np 105 zł, lecz odbiór w najlepszym wypadku za tydzień.Co robić dygam do jednego z wymienionych sklepów.Miły fachowy sprzedawca: mam tego typu i tej firmy.Zadowolenie rozjaśnia mi twarz a tu facio: cena 175 złociszy. Gadu gadu mówię mu,że w internetowym mają za 105. Gość do komputera coś postukał,popatrzył,podumał i po 10 min rzekł dobra niech będzie 105. Takie są dziś realia handlu. W wędkarskim handlu jest jeszcze tak,że w pażdzierniku ceny idą mocna do dołu,ponieważ dystrybutorzy zaczynają wprowadzać nowości. Wszystkie te fakty musisz rozważyć. Życzę powodzenia w prowadzeniu działalności
Własny sklep wedkarski fajna sprawa,ale na przykladzie tego co się dzieje u mnie w mieście wiem że nie jest łatwo taki sklep prowadzić i o klienta trudno,w sezonie ok cały czas schodzi asortyment typu zanety przynety akcesoria czasem jakas wędka kołowrotek a w sklepie trzeba mieć cały asortyment i wiadomo czesć zejdzie czesc bedzie lezała długo na pułce i tu nasuwa się nastepne pytanie czy zaopatrywać sklep w podstawowe rzeczy o niezbyt wygórowanych cenach i ze średniej półki czy ryzykowac i zamawiac rzeczy lepszych firm po prostu sprzet wyzszej klasy,ale wiadomo cena wtedy wyzsza z popytem na to może być różnie a nie od dziś wiadomo że ceny wedek kołowrotków w necie sa niższe więc jak ktoś bedzie chciał zaoszczedzić kupi tam a nam sprzet zostanie na pułce więc myslę że warto bardzo dobrze przemyśleć kwestię asortymentu,ja zakładając taki sklep pomyslał bym też odrazu na rozkręceniu sklepu internetowego,na początek chociaż by handel na allegro jak to robi wiele firm