Zaloguj się do konta

Praca Społecznej Straży Rybackiej.

utworzono: 2011/05/14 19:13

Założyłem ten wątek, aby przybliżyć wędkarzom arkana tej pracy. Proszę strażników zalogowanych na naszym forum, aby dzielili się z forumowiczami przebiegiem swoich patroli i ich efektami. Jest wiele pytań na ten temat, wiele niejasności i kontrowersyjnych wypowiedzi często prowokujących nieporozumienia spowodowanych niewiedzą naszych koleżanek i kolegów wędkarzy. Koledzy strażnicy opisujcie proszę przebieg Waszej społecznej służby i  ukazujcie tutaj jej efekty pokontrolne. Dzięki takim wpisom wielu wędkarzy pozna bliżej tę pracę i może zmieni o nas często mylne pojęcie i niepochlebne zdanie. Myślę, że wspólnie udowodnimy, że istniejemy i działamy na swoich rejonach. Zróbmy tu soś w rodzaju naszego forumowego "Zbiorowego Raportu Pokontrolnego SSR". Zachęcam do wpisów zwłaszcza kolegów @Yogi, @Sniper64, @Romuald55, @Sławomir66, @780528, @bluehornet, @jurek, @karlik i wielu innych, których nie wymieniłem (przepraszam-skleroza), a są zalogowani na naszym forum i pełnią tę funkcję.

Ja dzisiaj przejechałem w asyście dwóch policjantów i komendanta SSR odcinki Odry na swoim terenie, skontrolowaliśmy 36 wędkarzy (mało), zabezpieczyliśmy 6 wędzisk 2 wędkarzom bez dokumentów, wypuściliśmy ok 30 szt. ryb z siatek (niewymiarowe, złowione bez uprawnień), 2 wędkarzy zostało ukaranych za śmietnik na stanowiskach. Coraz więcej wypełnianych jest rejestrów połowu na łowiskach. Patrol od 7-mej rano do 14-tej. 

[2011-05-14 19:13]

arekde

Brawo brawo brawissimo ;-) [2011-05-14 19:30]

Zbig28

Bardzo dobry pomysł. Temat bardzo ważny !  Myślę jednak, że powinniśmy się wypowiadać i opisywać akcje w odpowiedniej, istniejącej już zakładce dotyczącej tematyki SSR.
Na forum ten ważny temat będzie ważny głównie dla przypadkowych czytelników lub dla zainteresowanych i " wtajemniczonych". Raczej nie trafi na stronę główną portalu.
Oczywiście uważając , że - im więcej na ten temat, tym lepiej  - wzmianki na forum mogą być bardzo pomocne i pożyteczne.   
[2011-05-14 19:34]

Bardzo dobry pomysł. Temat bardzo ważny !  Myślę jednak, że powinniśmy się wypowiadać i opisywać akcje w odpowiedniej, istniejącej już zakładce dotyczącej tematyki SSR.
Na forum ten ważny temat będzie ważny głównie dla przypadkowych czytelników lub dla zainteresowanych i " wtajemniczonych". Raczej nie trafi na stronę główną portalu.

Oczywiście uważając , że - im więcej na ten temat, tym lepiej  - wzmianki na forum mogą być bardzo pomocne i pożyteczne. 




No właśnie ta zakładka odeszła w zapomnienie, dlatego wątkiem może uda się ją reaktywować. Oby tylko koledzy strażnicy zechcieli współpracować.  



[2011-05-14 19:44]

Romuald55

Ja chętnie się włączę do dyskusji na ten temat.Od niedawna umieszczam relacje z patroli na moim blogu.Dobry to pomysł ponieważ my ,strażnicy dokładniej znamy przepisy,nie tylko oparte na regulaminie i możemy podzielić się nimi z Kolegami na forum.Na pewno znajomość i interpretacja przepisów ułatwi życie Braci wędkarskiej. [2011-05-14 21:04]

zaku81

Panowie to jest świetny pomysł. Dzisiaj miałem pierwszą kontrolę w swojej karierze i bardzo bym prosił abyście opisali jej prawidłowy przebieg, ja osobiście nie miałem żadnych zarzutów co do jej przebiegu, ale wędkarz obok strasznie się awanturował.....
[2011-05-14 21:20]

Panowie to jest świetny pomysł. Dzisiaj miałem pierwszą kontrolę w swojej karierze i bardzo bym prosił abyście opisali jej prawidłowy przebieg, ja osobiście nie miałem żadnych zarzutów co do jej przebiegu, ale wędkarz obok strasznie się awanturował.....




Prościej będzie jesli Ty opiszesz przebieg swojej kontroli, a my postaramy się ją ewentualnie skorygować do poziomu prawidłowej, jesli były uchybienia oczywiście ok?



[2011-05-14 21:22]

zaku81

Panowie to jest świetny pomysł. Dzisiaj miałem pierwszą kontrolę w swojej karierze i bardzo bym prosił abyście opisali jej prawidłowy przebieg, ja osobiście nie miałem żadnych zarzutów co do jej przebiegu, ale wędkarz obok strasznie się awanturował.....




Prościej będzie jesli Ty opiszesz przebieg swojej kontroli, a my postaramy się ją ewentualnie skorygować do poziomu prawidłowej, jesli były uchybienia oczywiście ok?




podjechało cywilne auto, wyskoczyło dwóch gości jeden do mnie drugi do tego drugiego, ubrani po cywilu. Machnął jakąś blaszką, mówi "kontrola PSR dokumenty proszę" i już. Na koniec "Dziękuję, dowidzenia" i tyle...
[2011-05-14 21:29]

jogi

Wynika z tego że byli to strażnicy z PSR a nie z SSR. Ale po cywilnemu ? Jeżeli tylko machnęli "jakąś blaszką" a masz wątpliwości to możesz poprosić o okazanie legitymacji służbowej.  [2011-05-14 21:37]


podjechało cywilne auto, wyskoczyło dwóch gości jeden do mnie drugi do tego drugiego, ubrani po cywilu. Machnął jakąś blaszką, mówi "kontrola PSR dokumenty proszę" i już. Na koniec "Dziękuję, dowidzenia" i tyle...




No nie był to na pewno przykład wzorowo przeprowadzonej kontroli. Ale myślę, że to raczej kwestia kultury osobistej tych panów, niż celowe łamanie regulaminu przeprowadzania kontroli wędkarza. Powinni się kulturalnie przedstawić, okazać legitymację na żądanie kontrolowanego, blacha powinna być na widoku. Pośpiech ich mógł być spowodowany ilością wędkarzy, których jeszcze mieli zamiar skontrolować tego dnia, lub powodami osobistymi, jest to praca społeczna.



[2011-05-14 21:41]

Aha! To była na pewno PSR? [2011-05-14 21:43]

@jogi, przepraszam za pomyłkę-literówkę w Twoim nicku :( [2011-05-14 21:48]

zaku81

Wynika z tego że byli to strażnicy z PSR a nie z SSR. Ale po cywilnemu ? Jeżeli tylko machnęli "jakąś blaszką" a masz wątpliwości to możesz poprosić o okazanie legitymacji służbowej. 



Mi to akurat nie przeszkadzało. Ja nie jestem skłonny do szukania dziury w całym. W kazdym bądź razie u mnie wszystko było ok, i ucieszyło mnie to że jest ktoś "u mnie" kto stara się pilnować porządku:)  OBY TAK DALEJ!!!!!!
[2011-05-14 21:49]

zaku81

Aha! To była na pewno PSR?



Tak się przedstawił, a ja nie wnikałem.
[2011-05-14 21:50]

nantai

szacuneczek dla Panów strażników, szacuneczek
[2011-05-14 21:52]

jogi

Kol. "zaku81"napisał że to była PSR. i to wydało mi się  trochę dziwne że PSR po cywilnemu. [2011-05-14 21:54]

Jeżeli mamy pisać w tym temacie o działalności SSR to będąc posiadaczem karty wędkarskiej od 1996 roku jakoś nie przypominam sobie abym kiedykolwiek był kontrolowany przez nią. A jest to smutne bo niby w samym moim kole Toruń KM jest 11 SSRowców. PSR, Policja a nawet Straż Miejska tak ale nigdy przez SSR. Więc czasem się zastanawiam po co taki twór istnieje. Ale zaznaczam iż mam zażalenia do SSR w okręgu toruńskim gdzie łowię nad Wisłą, paroma jeziorami wokół oraz czasem na Pojezierzu Brodnickim. Zresztą u mnie naprawdę trzeba mieć szczęście albo jak co niektóży pecha aby trafić więcej jak raz do roku na kontrolę, jakąkolwiek. A co najlepsze mój kolega jest właśnie SSRowcem. No chyba ,że wszyscy toruńscy SSRowcy mnie znają i wiedzą że jestem w porządku;) i nie podchodzą do mnie. [2011-05-14 22:02]

zaku81

Kol. "zaku81"napisał że to była PSR. i to wydało mi się  trochę dziwne że PSR po cywilnemu.


no tak mi się przedstawił, a ja nie miałem wcześniej nigdy kontroli.
[2011-05-14 22:02]

Kol. "zaku81"napisał że to była PSR. i to wydało mi się  trochę dziwne że PSR po cywilnemu.




No właśnie. Raczej niedosłyszał kolega, raczej to SSR. PSR zawsze patroluje w mundurach,  jedynie zdarza się, że na zasadzki ubierają cywilki.


[2011-05-14 22:03]

zaku81

Jeżeli mamy pisać w tym temacie o działalności SSR to będąc posiadaczem karty wędkarskiej od 1996 roku jakoś nie przypominam sobie abym kiedykolwiek był kontrolowany przez nią. A jest to smutne bo niby w samym moim kole Toruń KM jest 11 SSRowców. PSR, Policja a nawet Straż Miejska tak ale nigdy przez SSR. Więc czasem się zastanawiam po co taki twór istnieje. Ale zaznaczam iż mam zażalenia do SSR w okręgu toruńskim gdzie łowię nad Wisłą, paroma jeziorami wokół oraz czasem na Pojezierzu Brodnickim. Zresztą u mnie naprawdę trzeba mieć szczęście albo jak co niektóży pecha aby trafić więcej jak raz do roku na kontrolę, jakąkolwiek. A co najlepsze mój kolega jest właśnie SSRowcem. No chyba ,że wszyscy toruńscy SSRowcy mnie znają i wiedzą że jestem w porządku;) i nie podchodzą do mnie.


 jeżeli twój kolega jest ssr-owcem to dlaczego z nim nie porozmawiasz na temat kontroli jak często się one odbywają???
[2011-05-14 22:06]

Ja w PZW jestem 34 lata i kontrolowany byłem raz, jak mieszkałem w Nowym Sączu, nad Dunajcem. A tutaj wędkuję już dość często i na sporych odcinkach Odry i jeziorach. [2011-05-14 22:06]


jeżeli twój kolega jest ssr-owcem to dlaczego z nim nie porozmawiasz na temat kontroli jak często się one odbywają???




Najprościej.



[2011-05-14 22:07]

jogi

Pierwszy raz kontrolowany to pewno była  trema i stąd mogło wyniknąć przesłyszenie. [2011-05-14 22:08]

zaku81

Pierwszy raz kontrolowany to pewno była  trema i stąd mogło wyniknąć przesłyszenie.



Nie ,nie miałem żadnej tremy, wręcz ucieszyła mnie ta wizyta, a być może rzeczywiście się przesłyszałem. Cóż nie będę się kłócił :)
[2011-05-14 22:12]


jeżeli twój kolega jest ssr-owcem to dlaczego z nim nie porozmawiasz na temat kontroli jak często się one odbywają???




Najprościej.




 

A o tym akurat dowiedziałem się przypadkiem pod sam koniec kwietnia i jeszcze nie miałem okazji z nim pogadać. Ale mam już to zaplanowane;)

[2011-05-14 22:13]

780528

Witaj Maćku! Fajnie ,że Wspomniałeś o tym temacie.A przy okazji wspomniałeś o mojej osobie,choć nie należę do SSR ani PSR to chętnie powiem coś w tym temacie.Jest to jak mówi nazwa Społeczna Straż ,czyli składająca się z ludzi pracujących za darmo dla dobra wszystkich wędkarzy.Nie mająca za wielkich funduszy SSR stara się egzekwować prawo od pseudo wędkarzy i kłusowników.Poświęcają Ci ludzie swój czas ,zdrowie i finanse aby jechać na patrol.Spotykają tam różnych wędkarzy i czasem muszą użyć siły fizycznej.Bo są i krewcy wędkarze  pod wpływem rzucający się do bicia.Narażają swoje zdrowie  i to wszystko za dobre słowo ,choć nie zawsze.A także mają z tego satysfakcję ,iż mogą pomóc wędkarzom.Sa w szeregach tkzw -czarne owce-,ale nie można brać tą miarą wszystkich strażników.Są oni potrzebni bo ktoś musi egzekwować prawo nad wodą.I nie zapominajmy ,że strażnicy są też ludźmi a także wędkarzami,takimi jak my sami.Nie trzeba Ich traktować jako zło konieczne,może przecież to wyglądać jak spotkanie podczas kontroli na zasadzie wędkarz kontra wędkarz ,tylko ,że jeden z nich na służbie.Nie musi to być spotkanie wrogów zza barykady.Postępując zgodnie z zasadami gry ułatwiamy sobie na wzajem życie.A to jest o wiele lepsze niż udawanie greka podczas kontroli i nie potrzebne sprzeczki. Wędkuje trochę lat i byłem kontrolowany może z dwa razy ,ale stwierdzam ,że jest to potrzebne ,bo jeśli jest łamanie zasad ,to i muszą być tacy ,którzy będa egzekwować to prawo.Pozdrawiam kolegów wędkarzy z portalu ,którzy mają etaty w SSR i PSR.
[2011-05-14 22:47]