Temat wałkowany wielokrotnie.
Nie wiem jak jest z wpisywaniem w waszych okręgach ryb przeznaczonych do zabrania ale to co proponuje kolega nie do końca jest prawdziwe.
(2012/08/02 18:23)Jak długo możesz przetrzymywać złowione ryby w siatce???
Dodam "żywe" zgodnie z RAPR ?
(2012/08/02 18:38)
a gdzie ja napisałem że przetrzymuję żywe ryby????ja zawsze rybę którą zabieram natychmiast uśmiercam ,nie przetrzymuję ryb żywych (2012/08/02 18:45)Jak długo możesz przetrzymywać złowione ryby w siatce???
Dodam "żywe" zgodnie z RAPR ?
Oczekuję odpowiedzi.
(2012/08/02 18:50)Ale jak pojechać ??????????? to wystarczyło.
Czyli co ja mam rację czy Ty?
Dalej twierdzisz, że możesz trzymać wszystkie złowiony ryby wspólnie?
Czy jakieś przepraszam ???
(2012/08/02 18:51)Ale jak pojechać ??????????? to wystarczyło.
Czyli co ja mam rację czy Ty?
Dalej twierdzisz, że możesz trzymać wszystkie złowiony ryby wspólnie?
Czy jakieś przepraszam ???
?????u ciebie w okręgu nockę łowisz na jednym wpisie????a może o 24 wieziesz ryby do domu i wracasz znów łowić????????
To przecież nie ja napisałem.
w okręgu Krakowskim jadąc na nockę na ryby muszę wpisać o 24 godzinie nową datę ,ryby złowione przed godziną 24 mogę trzymać razem ze złowionymi po północy ,czyli co według ciebie jest nie prawdziwe?????
Przykład : Twój przykład
Po 00:00 nowy wpis do rejestru i tak do kolejnej nocki.
I co masz w siacie to z przed czy tak samo jak mi "walisz" wielkim ?
No cóż przesadziłem z tym mięsem.
Przepraszam.
(2012/08/02 19:06)Pasowało by po wpisywaniu takich błachostek odsyłać wprost do RAPR, WĘDKARZE....... przepisy !!! potem nowe tematy.....
(2012/08/03 09:55)Witam. Chciałbym się was zapytać, co zrobić z rybami, które zostały złowione przed godziną 00:00, gdy chcę łowić kolejnego dnia, czyli już od 00:01? Czy powinienem je zabić i dopiero wtedy mogę kontynuować wędkowanie? Bo rozumiem, że nie mogę przetrzymywać ryb z limitów połowów z dwóch dób. Proszę tylko o poważne odpowiedzi. Dziękuję.
Tak Krzyśku, łamiesz.Ponieważ nie udowodnisz tego, że dwie poprzednie brzany masz krócej niż dobę w siatce.Dlatego możesz mieć tylko zgodnie z limitem w siatce i przed upływem doby musisz je wyjąć.Dlaczego tak jest ?Przykładowo w jednym dniu łowisz cztery brzany i dwie z nich wpisujesz do rejestru jakozłowione w dniu poprzednim (masz wolną rubrykę, bo na rybach nie byłeś)Teraz myślę, ze wiesz dlaczego to jest ważne...
3.5. Ryby w stanie żywym, złowione zgodnie z limitem ilościowym, należy
przechowywać wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na
sztywnych obręczach. Ryby łososiowate i lipień, przeznaczone do zabrania należy
uśmiercić bezpośrednio po złowieniu. Każdy wędkarz musi przechowywać osobno
złowione przez siebie ryby, z tym że zabrania się przechowywania żywych ryb dłużej
niż 24 godz. W siatce można przetrzymywać nie więcej ryb, niż wynika to z limitów
dobowych.
Możliwe Interpretacje punktu 3.5:
1. Ryby złowione w danym dniu(0.00 do 24.00) mogą być przechowywane tylko do 24.00.
(W siatce można przetrzymywać nie więcej ryb, niż wynika to z limitów dobowych). Traktujemy, iż ten zapis dotyczy 1 limitu dobowego(od godziny 0.00 do 24.00), więc po 24.00 następuje wielkie wybijanie ryb w całej Polsce, lub należy wypuścić ryby do wody. Lato, gorąco, ryby mogą się zepsuć do rana, a złapane są np. tuż przed 24.00. Paranoja – czemu ma to służyć !, w czym pomóc?.
Chyba nie o to chodziło „twórcy” tego przepisu i jeszcze taka nadmiarowa informacja:
- przy takiej interpretacji zapis: („zabrania się przechowywania żywych ryb dłużej niż 24 godz.”) nie ma sensu. Zapis następujący po tym zdaniu to wymusza! Więc po co zapis o 24 godzinach ?.
Jak poprzednia interpretacja zgodna z zapisem ,ale tu zapis o 24 godzinach jest jak najbardziej potrzebny.
Interpretacja ta ma niestety też pewną niedogodność. Łowimy o 23.55 rybę dopełniającą nasz dobowy limit, zapisujemy do rejestru.00.01 łapiemy rybę z nowego dobowego limitu – i problem: w siatce posiadamy ryby z poprzedniego limitu, mamy do wyboru wypuścić lub zabić ? Czy na pewno twórcy przepisu o to chodziło ?
W siatce można przetrzymywać ryby z dwóch limitów dobowych, ale tak by nie przebywały w siatce dłużej niż 24 godziny.
Co oznacza limitów dobowych w tej interpretacji? – aby nie złamać wcześniejszego zapisu o 24 godzinnym przechowywaniu ryb w stanie żywym – zapis dotyczy maksymalnie dwóch limitów dobowych. Wydaje się, iż jest to to o co chodziło twórcy tych przepisów. Ryba ma nie przebywać w siatce więcej niż 24 godziny. Tylko my wiemy czy przebywa czy nie. Nie da się żadnymi przepisami kontrolowąć wszystkiego, czasem trzeba zaufać społeczeństwu. Pewna kontrola jest (jak ryb więcej niż z dwóch limitów to złamanie przepisów).
Jednak w tych czysto teoretycznych rozważaniach, można zauważyć jak „niechlujnie„ od strony prawnej opracowano ten punkt.
Skoro wędkarz ma prawo zabrać ryby zgodnie z limitem dobowym, to pozwólmy mu przetrzymać te ryby w wodzie, aby po powrocie do domu były jak najbardziej świeże. Nie zmuszajmy wędkarzy do masowego zabijania ryb o godzinie 24.00. Jest wielu, którzy nad wodę przyjeżdżają w nocy, a wracają nad ranem. Mogą mieć przy sobie ryby z dwóch limitów, mimo iż byli nad wodą kilka, lub kilkanaście godzin.
3. Ryby przetrzymujemy w siatce nie dłużej niż 24 godziny, nie więcej niż to wynika z limitów dobowych (forma mnoga, więcej niż jednego limitu).
W siatce można przetrzymywać ryby z dwóch limitów dobowych, ale tak by nie przebywały w siatce dłużej niż 24 godziny.
PSTak szczerze... to wędkarz ma problem jak przechować dwie doby ryby,a dlaczego np. sześć karpi ma się dusić w jednej siatce i mieć większy problem, bo wędkarz chce świeżą do domu zabrać ?
Dlaczego ? Dlatego, że przegrały walkę i dały się schwytać. Takie życie, tak natura to sobie wymyśliła. Karp, który został złowiony staje się ogniwem w łańcuchu pokarmowym. Póki nie zostanie zjedzony będzie się dusił w siatce z pięcioma innymi karpiami. Tak właśnie to widzę :) (2012/08/03 13:46)pawelz
Nie wiem w czym problem.
W RAPR jasno jak byk stoi (nie dluzej jak 24 godziny). 24 to 24 a nie 3 czy 5 czy 12 (bo tyle zostalo do godziny 24).
Gdybym zabieral ryby i lowil w nocy za zadne skarby nie zabilbym ryby o polnocy.
Gdyby ustawodawca tego chcial, to napisalby wyraznie ze nie wolno przechowywac ryb w siatce po godz 24 danego dnia.
Wystarczylby zapis ze mozna trzymac ryby 24 godziny ale nie dluzej jak do godz 24 danego dnia.
A skoro go nie ma to PZW moze mi co najwyzej naskoczyc widzac ryby wpisane do rejestru np w dniu 20.07.2012 a sprawdzajac mnie 21.07.2012.
Jesli nie sa w stanie stwierdzic czy minelo 24 godz czy nie to ich problem i niech zmienia zapisy w RAPR.
Zaden sad nie uzna ze 24 godzinny okres przetrzymywania ryb jest rownoznaczny z godzina 24. To jakies urojone interpretacji. (2012/08/03 15:04)covent
Tak Krzyśku, łamiesz.Ponieważ nie udowodnisz tego, że dwie poprzednie brzany masz krócej niż dobę w siatce.Dlatego możesz mieć tylko zgodnie z limitem w siatce i przed upływem doby musisz je wyjąć.Dlaczego tak jest ?Przykładowo w jednym dniu łowisz cztery brzany i dwie z nich wpisujesz do rejestru jakozłowione w dniu poprzednim (masz wolną rubrykę, bo na rybach nie byłeś)Teraz myślę, ze wiesz dlaczego to jest ważne...
Patrząc na to z drugiej strony: nie można udowodnić, że brzany są z poprzedniego dnia ale jednocześnie nikt nie może temu zaprzeczyć i dowieść, że jest inaczej:) (2012/08/03 15:16)ryukon1975
Nie wiem w czym problem.
W RAPR jasno jak byk stoi (nie dluzej jak 24 godziny). 24 to 24 a nie 3 czy 5 czy 12 (bo tyle zostalo do godziny 24).
Gdybym zabieral ryby i lowil w nocy za zadne skarby nie zabilbym ryby o polnocy.
Gdyby ustawodawca tego chcial, to napisalby wyraznie ze nie wolno przechowywac ryb w siatce po godz 24 danego dnia.
Wystarczylby zapis ze mozna trzymac ryby 24 godziny ale nie dluzej jak do godz 24 danego dnia.
A skoro go nie ma to PZW moze mi co najwyzej naskoczyc widzac ryby wpisane do rejestru np w dniu 20.07.2012 a sprawdzajac mnie 21.07.2012.
Jesli nie sa w stanie stwierdzic czy minelo 24 godz czy nie to ich problem i niech zmienia zapisy w RAPR.
Zaden sad nie uzna ze 24 godzinny okres przetrzymywania ryb jest rownoznaczny z godzina 24. To jakies urojone interpretacji.
Dlatego jeszcze nigdy nie zabiłem ryby o północy,bo po pierwsze nad rzeką nie ma na to warunków a po drugie nie wożę ze sobą nad wodę zamrażarki by móc przechować do rana w upale zabitą rybę.Takie są realia a przepisy przepisami.:) (2012/08/03 15:26)Roxola
To była moja interpretacja nawet jeżeli jest urojona @pawelz i nie mam zamiaru Was do niej na siłę przekonywać.Tak samo jak mnie nie interesuje, jak Wy postępujecie z rybami, bo nic mi do tego.Covent, zaznaczyłeś mój tekst i do niego się odniosłeś. Nie udowodnisz ani w jedną ani w drugą stronę,ale w siatce będziesz miał cztery ryby, których limit wynosi dwie sztuki na dobę. Jak myślisz, jak to się skończy w przypadku kontroli ? (2012/08/03 15:51)cierpliwy1
Żeby mi to było ostatni raz Krzysztofie .
Natychmiast proszę zakupić lodówkę ,bo jak wiesz ryba szybko się psuje i możesz się zatruć:) (2012/08/03 16:17)ryukon1975
Nie stanie się tak Kolego Romanie moje zdrowie to nadrzędny priorytet wysoko wyższy jak przepisy.:)
Może je i łamię ale nie mam z tego powodu wyrzutów,miałbym je gdybym wziął o północy zabił rybę a drugiego dnia wyrzucił zepsutą w krzaki.
Kieruję się względami praktycznymi i nie uważam bym robił coś złego. (2012/08/03 16:42)