Proponuję pójść dalej i te same woblery przetestować w rzece, zarówno prowadzone z prądem jak i pod prąd. W nizinnej rzece z równym, średnim nurtem i może na jakimś szybszym, bardziej "żywym" odcinku (oczywiście modele, które są do tego szczególnie predestynowane). Może jakiś kolega pomoże filmować żeby dokładniej i z bliższa pokazać pracę. Pokazanie pracy woblera w "kałuży" to jedno, a w warunkach w jakich najczęściej są używane to co innego. Wsteczne prądy, zawirowania nurtu, mocniejsze strugi, zwolnienia - to wszystko sprawia, że wobler nie ma łatwo. Nie każdy wobler będzie dobrze (lub nawet) w ogóle pracował przy ściąganiu z prądem. Tak jak nie każdy będzie w stanie utrzymać się w silnym nurcie. Prowadzenie w poprzek prądu to też innego rodzaju "wyzwanie".
p.s. Dorado nie robi Sticków w rozmiarze 5cm, są jedynie 4,5cm a kolejne to już 6cm ;)
(2014/08/12 16:26)