Witam szanownych kolegów.Chciałbym zapytać jak wygląda sytuacja z naszym PSR lub SSR.Były na portalu informacje o likwidacji PSR -czy to prawda?Od razu zaznaczam że byłem z 10 razy w tym roku nad wodą w tym 1 raz na cał dzięń (już niemówiąc o portalu)-taka praca , ale nie miałem ani jednej kontroli w miejscach w których w zeszłym roku byłem kontrolowany często.Wiem że kłusownictwo kwitnie-chociaż ja sam osobiście nie miałem okazji nikogo widzieć(niebyło kiedy).Czy nie ma takiej opcji żeby przerzucić część składek na kontrole(paliwo) zamiast na koło???Wolałbym dopłacić nawet do składek (masakrycznie zresztą wysokich) , bylebym mógł jechać na te 2 godz. nad wodę i pobawić się zrybą a nie siedzieć jak "burak" i liczyć na to że kłusole coś jeszcze zostawili!!!!! Co do przepisów....Przedwczoraj spotkałem kolegę nad wodą- kolegę spiningującego-nezbyt zorientowanego w przepisach i okazało się że na naszych wodach może on spiningować przez raptem cztery miesiące w roku-a składka ta sama!!!! Czy jest to logiczne????Czy tu chodzi o ochronę wód czy o kasę??????!!!!Myślę że zapalony "spiningista" wypuszczający rybki(łowiący dla frajdy) zrobi o 99proc.mniej szkód aniżeli "zapalony" kłusol" stosujący każdą metodę na zabranie ryby.Czy my płacący tym urzędasom naprawdę nie mamy wpływu na treśC regulaminu stanowiącego o naszych prawach i obowiązkach??????Wiem Ze u nas "jest jak jest"-ale czy aż tak?????? Pytam bo nie już niejestem niczego pewny w tej naszej rodzinnej Polsce........!!!!!!!
Na pytanie blockquote: - czy to prawda zapytaj wszystko-wiedzącego "Mastiffa"-Moderatoea on sam jest wzorowym strażnikiem PSR powinien Tobie wszystko wytłumaczy. OK
(2011/12/08 19:01)(2011/12/08 19:08)Witam
Na pytanie blockquote: - czy to prawda zapytaj wszystko-wiedzącego "Mastiffa"-Moderatoea on sam jest wzorowym strażnikiem PSR powinien Tobie wszystko wytłumaczy. OK
Nawet nie wiesz CZEGO jestem strażnikiem, ale co do reszty to spoko, uznaje to za wazeline, ale nic z tego, wole kobiety.
Jaki tam PSR?! Zwykły wolontariusz działający społecznie w SSR. Zresztą gość wie tyle ile w Wiki napiszą.
:-) paranoja?
Wyraziłem swe zdanie Meridianon. Mam prawo. Ty mi to prawo chcesz odebrać? Napisałem nieprawdę?
(2011/12/08 20:19)Hefeed8 a ty byś chciał żeby podzielić wędkarzy np według technik? Taki karpiarz ( niby wypuszcza ryby) więc nie powinien płacić składek, taki zawodnik ( niby ryb nie zabiera) może ma nie płacić składek, bo on tylko trenuje? A może ktoś kto łazi ze spinem nie powinien płacić składek? Może tacy jak ja, czyli wędkarze którzy lubią rybę zjeść powinni wziąć na siebie składki za tych bardziej "etycznych"? Ja myślę, że jak się chce moczyć kije to się powinno płacić tak samo czy ktoś jest grunciarzem, muszkarzem, spinerowcem czy innym spławikowcem. Jesteśmy wędkarzami więc płacimy tak samo niezależnie od metody czy zapatrywań. Każdy może rybę zabrać z łowiska według prawa, a to, że ktoś nie bierze to jego wola, ale ma prawo. W czym więc problem?
Z kolegi "okoproroka" to niezłe Ziółko !
Meridianonku kochany a ty taki uczciwy jesteś? Ja jeszcze w sądzie nie byłem w charakterze podsądnego, najwyżej świadczyłem w jakiejś sprawie. A to że ten pan jest tylko zwykłym, biednym, mało wiedzącym społecznikiem to fakt a nie żadna obraza. A co do wklejania przez niego formułek z Wiki to tez prawda. Więc nie mów mi że kogoś obrażam. jak będę chciał obrazić, to będzie to widoczne gołym okiem. Nie musisz szukać podtekstów panie uczciwy.
Hefeed8, źle ciebie zrozumiałem i wszystko.