Ty zabrales moze i 10 szt. Ale duza ilos wedkarzy te 10 szt to zabrala w ciagu jednego dnia.A ten znow bije piane, niech PZW jako zwiazek wedkarzy nie dierzawi wod rybakom i po klopocie a jesli juz to odlowy tylko kontrolowane.
W naszym interesie nie jest zeby nam wybierali ryby z wod PZW i nie pisz ze to wina wedkarzy bo ja w tym roku zabralem moze 10 ryb w supermarkecie pewnie za 180zeta kupilbym z 12 kilo ryb. I co ja mam miec zakaz i rybacy biora ile chca i to z "naszych wod" wiec prosze nie bij juz piany facet o tych zakazach dla nas.
A skoro w opinii wiekszosci na tym forum prawie nikt nie wypuszcza (ilez to razy czytalem ze C&R to tylko na monitorze a w realu i tak zabieraja), pomysl ile ryb zabiera to 600 000 wedkarzy w Polsce. Jak piszesz, za 180 zl to kupilbys ze 12 kg ryb. Sadze ze znakomita wiekszosc wedkarzy zabiera w ciagu roku duzo wiecej. Wiec juz robi sie spory deficyt. A jeszcze chcielibysmy, aby nam dopilnowli wody.
Rybacy swoja droga. Pewnie nie pomagaja naszym wodom. Ale co z okregami gdzie rybakow nie ma. Pewnie ryby tam nie mieszcza sie w wodzie. (2012/12/19 08:52)