Witam wszystkich kochajacych wędkarstwo a w szczególności spinning.
Parę miesięcy temu zakupiłem sobie sprzed spinningowy i rozpoczełem przygode z tą metodą połowu drapieżników. Wszystko jest super oprócz tego że łowie pstrągi w mojej rzece tylko do 30cm. Wszystkie brania sporych okazów po ok 5 sekundach holu sie wyczepiają bardzo mnie to frustruje bo nie wiem gdzie popełniam błąd. Nadmieniam że ze pstrągami wielkosci patelni nie mam najmniejszego problemu, praktycznie żaden się nie wypina. PROSZE o rade doswiadczonych pstrągarzy.