Początki łowienia karpi.
utworzono: 2014/07/02 19:49
Witam,
piszę ponieważ mam pewien kłopot, mianowicie do tego roku byłem wędkarzem, który łapał tylko z gruntu na koszyczek. Postanowiłem przerzucić się na typowe karpiowanie (kulka). Wszystko pięknie do czasu wyjazdu nad wodę. Pierwszym razem nic nie udało się wyciągnąć - myślę ok, nie zawsze jest tak, że wraca się z rybą, 2, 3, 4 raz to samo (inni na zwykły koszyczek i robaka wyciągają).
Co jest źle...? tak wiem możliwości może być dużo. Moje zasiadki zazwyczaj są jedno dniowe tzn. wyjazd 2 w nocy powrót 20 wieczorem, nęcenie różnego rodzaju pelletem, zanętą + kulki, boostery, aktywatory nic nie pomaga - nęcenie odbywa się w trakcie połowu, nigdy wcześniej bo niestety nie mam kiedy :( Czy to może być powodem? Jak przyciągnąć rybę na krótkich zasiadkach? Poradźcie coś.
Dodatkowo pytanko o kulki - aktualnie mam kupcze, aczkolwiek jak postoją w wodzie ok 2-3h, po wyciągnięciu są praktycznie białe, albo czarne... (przechowuje w pudełkach, lodówka). Kulki własnej roboty są lepsze, ale czy nie droższe? Dodatkowo jak przechować większą ilość kulek, aby trochę poleżały?
Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi i rady, jestem otwarty na sugestie.
Z góry dzięki,
Pozdrawiam,HM [2014-07-02 19:49]
Czy obserwujesz wodę ?
Czy starasz się lokalizować karpie?
Czy wysondowałeś dno?
Przy tak krótkim czasie ważna jest lokalizacja ryby bo nie masz czasu aby ją skutecznie ściągnąć.
Wyjedź wcześniej zlokalizuj ślady bytności karpia lub miejscówki pewniaki tam posyp i ta łap.
[2014-07-02 20:08]
1) Tak, miejscówki często przy czcinach, drzewach, jakieś przelewy, ogólnie tam widać większy ruch.2) @up3) Nie
4) Jakieś sprawdzone sposoby? [2014-07-02 20:16]
HM czasami jest po prostu tak że ryba nie żeruje przez tydzień, a może właśnie Ty na taki natrafiłeś.CF [2014-07-02 20:51]
Witam,
skoro zaczynasz swoje karpiowanie to nie polecam Ci robienia swoich kulek. Do zrobienia dobrych kulek potrzeba czasami kilka lat (W. Warmuz mówił, że do swoich ideałów doszedł dopiero po 3 latach i oczywiście przepisu nie zdradzi). W Twoim przypadku radze przeprowadzić wywiad na łowisku jakie upodobanie maja tam rybki. Jeżdżę czasami na komercje gdzie z kulkami przesiedzę cały dzień i jak będzie jedno branie to max, a jak tylko założe kuku to zaczynają się brania ale to specyfika tego łowiska (wedkarze głównie z koszykami i przyneta robak i kuku). Radze dużo czytać fora i ogladac filmiki na youtube i tam jest sporo wiedzy, która w tzw karpiowaniu jest niezbędna. Jedno dniowe zasiadki wymagaja sporo wiedzy i znajomości łowiska jak ktoś już wspomniał. Spróbuj ponęcić trochę wcześniej i jedź na conajmniej jedną noc. Większe ryby u mnie łapią się głównie wieczorem, nocą i rankiem (PZW). Często tak mam, że w dzień nawet piknięcia nie ma a wieczorem sie zaczyna. Sprawdź czy zestawy końcowe masz dobrze zrobione. Ja kiedyś po 2 m-cach bez ryb połapałem się, że moje zestawy nie są idealne, mają wady, a to za krótki włos, a to za długi przypłon, a to stosowanie rurek gumowych zamiast leadcorea. Inną sprawą jest również to, że ostatnie tygodnie nie sprzyjają braniom ryb, w mojej okolicy jest "bezrybie" od tygodnia, nic sie nie dzieje na kilku zbiornikach. "Karpiowanie" wymaga cierpliwości. Polecam ci pooglądać filmy Mroczka, jest tam sporo wiedzy i oczywiście reklamy ale to można sobie filtrować. Pozdrawiam.
[2014-07-03 10:00]
Rozumiem, będę próbował ponęcić trochę wcześniej i pojechać na dłużej.
Dzięki za podpowiedzi :) [2014-07-03 13:32]
Przede wszystkim cierpliwość, karpiowanie to nie łowienie płotek,czasami się czeka na branie tydzień i więcej,ale jak już jest to emocje gwarantowane.Inną sprawą jest wybranie zbiornika w którym jest duża populacja karpi, oraz samej miejscówki.jednodniowe zasiadki bez wcześniejszego nęcenia raczej nie gwarantują sukcesu :)Po za tym jak kolega pisał bardzo ważny jest dobrze skonstruowany zestaw końcowy,a ty nic o nim nie piszesz.
[2014-07-03 17:24]
Zestaw wydaje się być ok, aczkolwiek zrobię zdjęcie i podeślę. W chwili obecnej sprzęt zostawiłem u rodziców, więc nie jestem w stanie nic pokazać. Będę tam w weekend to podeślę.
Wydaje mi się, że po części jest to wina kulek. W Sobotę mam zamiar wypróbować coś lepszego, zobaczymy jakie będą efekty. Dam znać.
Pozdrawiam,HM [2014-07-08 07:37]
Witam każdy ma dużo do powiedzenia i swoje sposoby jeżeli zaczynasz etap z karpiarstwem a wędkowałeś z gruntu to jednak jest to duża odmiana polecam na jednym kiju zestaw karpiowy a drugi gruntowy polecam wejść na youtube wyszukać tandem baits
katalog Karpiowa szkoła tam dokładnie przedstawiają podstawy i jak prawidłowo złożyć zestaw. Też należy żeby kij miał duży ciężar wyrzutu i kołowrotek miał wolny bieg do zestawu samo zacinającego. Wypytać na łowisku innych karpiarzy na jaki smak ryby biorą jakie dno itp według mnie jak kupujesz kolkę proteinową danego smaku to polecam kupić pływającą i tonącą do tego dip i pellet tego samego smaku w siatke rozpuszczalną pozdrawiam i miłego oglądania polecam też filmiki z inne dużo zasięgniesz wiedzy na temat karpiarstwa :)
[2014-07-13 09:02]
Co do filmików, cały czas staram się śledzić to i owo :)
Jeżeli chodzi o wędkowanie to jeden zestaw to kulka drugi zwykły grunt. Na ostatnim łowisku niestety wędka z zestawem na kulkę nawet nie drgnęła, natomiast zwykły grunt oszalał (nęcone między innymi tym o czym pisane było wyżej).
Poniżej zamieszczam zdjęcia mojego zestawu, prośba o informację, czy jest ok. ew. co poprawić.
Z góry dzięki za podpowiedzi.
[2014-07-16 14:12]
Zestaw nie wygląda bardzo źle. Rurka termokurczliwa przy haczyku wydaje się nieco za długa, można dodać śrucinę ok 2 cm za tą rurką. Jeżeli za ciężarkiem masz rurkę gumową to pomyśl nad zmiana na leadcore. Skoro ryby brały na inny zestaw to spróbuj łapać zestawem ze zdjęcia na przynętę z tamtego zestawu. Wtedy sprawdzisz czy zestaw działa. Musisz nęcić kulkami jeżeli chcesz na nie łapać!!! O cierpliwości już nie wspomnę :)
Pozdrawiam i porwania zestawów życze :)
[2014-07-16 14:31]
Taki sam zestaw tylko bez włosa mam na wędce gruntowej - ryby biorą. Kulasami staram się nęcić (mieszam te z włosa (oszczędnie) + trochę gorsze) + pellet + jakaś kukurydza.
Dzięki za rady. [2014-07-16 14:39]