Witam,
mam zamiar odpocząć trochę od jesiennego spinningowania i wpadłem na pomysł, aby posiedzieć ze spławiczkiem i feederem nad "moim" starorzeczem w celu upolowania jakiejś dorodnej płoci bądź leszcza.
I tu mam kilka pytań do znawców w temacie połowu białej ryby:
1. czy o tej porze roku mogę jeszcze liczyć na branie płoci bądź leszcza?
2. jeżeli tak, to gdzie szukać tych ryb? na jakiej głębokości, blatach, spadkach itp.
3. Czym najlepiej i w jakiej ilości nęcić oraz na co łowić?
Dodam, że to jezioro jest dość głębokie, są tam dołki 6-7 m i głębsze.