Płocie
utworzono: 2019/05/23 15:38
Witam.Ostatnio łowiłem metodą odległosciową na spławik na zb.Pławniowice (duże) już około 10m od brzegu głębokość schodziła nagle z około 2m na 7/8 m ostry spad ,problem tkwił w tym, że ciągle musiałem zmieniać ustawienia głębokości przynęty bo po zanęceniu wyglądało to tak gdyby prąd wodny znosił zanętę i ryba była raz nad dnem a raz 2m 4m nad dnem .Jeżeli jest inny powód,który mógł to powodować to chętnie poczytam na ten temat opinii. Dzięki wielkie.Pozdro [2019-05-23 15:38]
Nie wiem jakiej zanęty używałeś ale moim zdaniem była to mocno pracująca. Po zanęceniu stworzyła się chmura drobinek unosząca do góry i ryby przemieszczały się razem z nią. Proponuję trochę ją dociążyć np ziemią, albo spróbować połowić na innej zanęcie i zaobserwować czy zjawisko się powtarza. [2019-05-24 08:23]
Płocie nie przebywają ciągle przy samym dnie, tak jak kiełbie. Tam gdzie ja łowię, płocie najlepiej biorą 1,2 metra pod powierzchnią, niezależnie od głębokości wody. Jeżeli biorą na większej głębokości, to nie znaczy, że tam przebywają, tylko płyną za opadającą przynętą. Spróbuj, bez zanęcania zbadać, na jakiej głębokości najlepiej biorą. [2019-05-24 10:01]
ĹowiÄ z ĹĂłdki juĹź kilkanaĹcie lat,wczeĹniej raczej gruntowo z brzegu . Czasami ta ryba bierze z dna innym razem nad dnem a jeszcze innym w poĹowie toni.ZanetÄ zawsze robiÄ taka samÄ i raz sÄ efekty od razu a innym razem trzeba kombinowaÄ z ustawieniem gruntu. [2019-05-24 16:41]
75% DUŻYCH płoci, łowiłem zawsze z DUŻEGO gruntu ( 3m i więcej) na opadający spławik oczywiście..... [2019-05-24 17:33]
na moje oko wyglada to tak, że miałeś zbyt lekką zanętę i na takiej głębokości, szybko ci sie wymyła, a później płoć już pływała pprzez cały przekrój głębokości łapiąc unoszące sie resztki. [2019-05-27 08:29]
Powodem tego mogła być zanęta mocno pracująca z lekkimi frakcjami unoszącymi się do góry, lesz w mojej opinii zanęty na płoć właśnie tak mają pracować i tak są konstruowane. Drugim powodem mogło być to, że płoć często pływa w toni wody i to wcale nie zanęta musiała ją podnosić do góry. Trzeci powód jaki tu dostrzegam to ukształtowanie dna z twojego opisu. ,,Spad z 2 m na 7/8 m". Ryby mogły się ustawiać na całej długości tego spadu, gdyż to ich naturalne miejsce bytowania. Ryby lubią zmiany w ukształtowaniu dna i różnorodność. Ryby na takich spadach żerują naturalnie. Mogłeś również tak zanęcić, że wrzucona zanęta (kule) spadły na górną część spadu i stoczyły się na dno i zanęciły cały spad przy którym ustawiały się rybki. Ważne, że rybki brały, reszta to w tej chwili gdybanie, lecz wnioski z wędkowania należy wyciągać. Pozdrawiam. [2019-05-27 09:24]