Witaj...ja zawszę smażę na oleju Kujawskim..tradycyjnie! oczyszczoną rybkę ładnie delikatnie w mące o tulę i na patelkę! Oczywiście wcześniej posoloną,,,w trakcie smażenia pokrapiam lekko magom! smażę aż się dobrze zarumieni...jejjj już mi ślina leci:)) Dobre są też w zalewie octowej:) (2010/10/11 18:54)
Smażona na oleju (dla tradycjonalistów na maśle); wcześniej przyprawiona solą i niewielką ilością pieprzu cytrynowego; dla ryb łowionych w mulistych zbiornikach (płocie trochę zalatują mułem) - polecam nocne (około 8 godzin) moczenie w surowym zimnym mleku a potem po osuszeniu jak wyżej - mleko wylać - śmierdzi (2010/10/14 09:58)
Tomasz piszesz o Kazia przepisie...:)) na sam wygląd gęba się ślini:))
Sniper nie tak że pisze ja je polecam bo je jadłem w oryginalne zrobione przez Kazika. Zerknij na foto ze zlotu w Mielcu na moim blogu. (2010/10/14 10:01)