Widziałem wiele razy, jak wędkarzom żyłka strzelała, ale za każdym razem urwany ciężarek leciał dalej niż normalnie. Wiele razy, powodem był zamknięty kabłąk. Zazwyczaj powodem urwanej żyłki, było przetarcie, albo osłabienie żyłki z różnych innych powodów. Mój najcięższy koszyczek ważył 22 gramy, a zanętą najwyżej 35 gramów. Wytrzymałość żyłki sprawdzam przywiązując do niej pięciolitrową butlę z wodą, musi wytrzymać 5 kg. W twoim przypadku, jestem przekonany, że masz o wiele za słabą żyłkę. (2017/07/31 18:32)
Żyłki ci nie polecę, tu na forum znajdą się chętni, którzy ci coś polecą, ostatnio, za namową sprzedawcy, kupiłem żyłkę 0,22 150 merów za 10 złotych, nazwy nie pamiętam, ale 5 kg wytrzymała.(na próbie) (2017/07/31 18:52)
W jakim miejscu ci ta zyłeczka pęka kolego ?? moze cos ci blokuje przy wyrzucie np na koncu wedki ? Albo źle zawiązałeś ?
A co do głownego wątku mi wydaje slabo widze na zdjeciu ale moze masz za duzo nawinietej tej pleciony.. hmmm ciekawa zagadka rozwin troche tak jak koledzy piszą, to nówka sztuka ta plecionka i żyłka ?? (2017/07/31 19:26)