Witam. Dostałem informację od jednego z naszych kolegów że na jednej ze stron jest tekst o SSR bardzo podobny do mojego. Sprawdziłem i o dziwo tak jest. Mój tekst ukazał się na naszym portalu w styczniu 2009 roku a ten drugi wczoraj. Zobaczcie i oceńcie. Co wy na to. Plagiat czy bardzo duże podobieństwo??? Link do mojego tekstu: Społeczna Straż Rybacka
Link do tekstu (zapożyczonego hehe): http://www.spoleczna-straz-rybacka.pl/index.php?option=com_kunena&Itemid=36&func=view&catid=5&id=16
Myślę, że osoby którym obce były przepisy związane z działalnością i funkcjonowaniem Społecznej Straży Rybackiej choć trochę przybliżyłem te aspekty. Zainteresowani chęcią wstąpienia w szeregi SSR powinni pytać we własnych kołach. Im nas strażników jest więcej tym nasza praca będzie bardziej wymierna i może w ten sposób przyczynimy się bardziej do ukrócenia plagi kłusownictwa. Myślę, że osoby którym obce były przepisy związane z działalnością i funkcjonowaniem Społecznej Straży Rybackiej choć trochę przybliżyłem te aspekty. Zainteresowani chęcią wstąpienia w szeregi SSR powinni pytać we własnych kołach. Im nas strażników jest więcej tym nasza praca będzie bardziej wymierna i może w ten sposób przyczynimy się bardziej do ukrócenia plagi kłusownictwa. Hahahahahahaha..........toczka w toczę to samo zerżnął.......hahahaahahahaha........strażnik-fachowiec. Ten to ma łeb......hahahahahahaha....... Momentalnie powinien polecieć z funkcji na tej ich stronce. (2011/07/15 14:19)
Ale tam u dołu widnieje takie cuś cyt: Na autoryzację tekstu powyższego artykułu ze zmianami wyraził zgodę Sławomir Ryś zaprzyjaźniony ze Strażą Rybacką PZW Kamienna Góra. Wiec miał zgode czy nie Sławek znasz odpowiedz ? (2011/07/15 22:57)
Witam kolegów. Jak kilku już zauważyło temat jest nie aktualny. Wczoraj po kilkunastu mailach oraz rozmowie telefonicznej z administratorem strony na której ukazał się mój felieton oraz z "pseudo autorem" zostałem przeproszony za zaistniałą sytuację oraz poproszony o możliwość wyrażenia zgody na autoryzację tekstu. W związku z tym, że jak pisałem daleki jestem od robienia zadymy a tylko wytknięcie komuś błędu dlatego przyjąłem przeprosiny i wyraziłem zgodę aby tekst dalej funkcjonował na stronie SSR Kamienna Góra. I tak powinno się postępować przed wklejeniem czyjegoś tekstu. Najpierw poprosić, zapytać a dopiero wkleić z informacją o autorze tekstu czy zdjęcia. Uwaga dla chcących posługiwać się czyjąś własnością. Dzięki za zainteresowanie się sprawą. Pozdrawiam. (2011/07/16 13:08)