covent Brzmi to trochę jak scenariusz czarnej komedii- smutne to jest napewno a zdrugiej strony naprawdę trzeba bylo mieć pecha... (2012/07/02 13:29)
jacenty75 Gówniana śmierć w pełnym tego słowa znaczeniu. Ja ładnych parenaście lat temu na łowisku w Osowie również burze z nawałnicą musiałem przeczekać w Toi-Toi-u ale widocznie okazał się lepszym izolatorem wszak sławojka to klasyka. (2012/07/02 14:39)
Jack14 No na pewno nie pod drzewem w czasie burzy. Ale co tam wam będę "nawijał" wy wiecie lepiej. Ktoś się zapomniał i tylko pozostało wspomnienie. Szkoda.... człowieka i tylko żal pozostał. (2012/07/02 19:34)