Zaloguj się do konta

pilne ważne nie tonie żyłka

utworzono: 2009/04/16 21:20

kto wie co zrobić kiedy żyłka nie tonie a ma tonąć, match-ówka dobrej jakości i nie tonie .... gdzieś na forum czytałem o sposobach ale nie potrafię znaleźć kto POMOŻE ! [2009-04-16 21:20]

Witam. W pokoju na dole przed łowiskami kliknij na RSS wyskoczą Ci wszystkie artykuły, które się tam znajdują a wśród nich jest jeden pt. "Żyłka - odtłuszczanie".Pozdrawiam [2009-04-16 21:41]

kobikobi1

Po prostu jest tłusta.Najlepszy do odtłuszczenia żyłki jest płyn do mycia naczyń LUDWIK.wystarczy zarzucić zestaw na gąbkę wylać kropelkę płynu zacisnąć na żyłce zwinąć zestaw i gotowe. [2009-04-16 22:05]

są specyfiki w sprayu do odtłuszczania dostępne w wędkarskim. psik i po sprawie [2009-04-16 22:36]

kobikobi1

uzywałem specyfikow kilku firm,ale nic nie jest lepsze od ludwika [2009-04-16 22:49]

rysiek38

tak jak wyzej kolega napisal - byle plyn do naczyn a jak to nie pomoze to poprostu zylka przekret i nic nie zrobisz jak jest lzejsza od wody [2009-04-16 23:49]

kalmar

w jakimś sklepie internetowym (chyba bass sklep) widziałem środek w spryskiwaczu do odtłuszczania. pozdrawiam [2009-04-17 11:35]

sm74

weż kolego rozrób sobie letnia wode z ludwikiem 1;1 i zamocz szpule z zyłka na 10 min pomaga w 100% no chyba ze masz zyłke zpowietrzem w srodku :) [2009-04-17 11:59]

Na niektóre zyły to nawet solny kwasior nie pomoże. Jak kupisz knota za kupę kasy, to możesz jedynie stosować obciążenie przelotowe zakładane na żyłką juz po rzucie, ale to nie zawsze jest możliwe. A ja jeszcze nie odtłuszczałem żył jak wędkuję i zawsze jakos mi te żyły toną. Jak żyła uparcie nie tonie, to znak że jest po prostu szitowa. [2009-04-17 12:53]

a ja nieraz lubię jak pływa szczególnie jak na lina ze spławiczkiem śmigam i łowię niedaleko brzegu [2009-04-17 23:32]

DM 101

rzeczywiście płyndo naczyń to je to nawet bezpośrednio na szpule i zostawić do wyschnięcia.pozdro i połamania kija [2009-04-18 13:56]

kobikobi1

na to ,żeby żyłka pływała też jest bardzo prosty sposób. [2009-04-18 22:09]

z tymi wszystkimi płynami , to radzę uważać. Niektóre mogą zniszczyć żyłkę, a przynajmniej jej właściwości. [2009-04-18 22:38]

a jak chcesz żeby zyłka pływała (co jest wskazane przy połowie na żywca) to wystarczy ja skropić na szpuli oliwą z oliwe, bądź olejem jadalnym. [2009-04-18 22:39]

MAVER61

No ładnie jak kiedyś poradziłem jednemu koledze na forum co ma zrobić żeby żyłkę łatwiej zatopić używając Ludwika to co niektórzy psy na mnie wieszali że syf leje do wody .No cóż pamięć ludzka jest krótka ale wracając do tematu,nie ma żyłek co toną same przynajmniej takich nie spotkałem.Niestety trzeba im w tym pomóc.Co drugi rzut do wody spryskać na szpuli płynem do odtłuszczania,a po rzucie naciągnąć żyłkę aby tworzyła na wodzie linię prostą pomiędzy spławikiem ,a wędką zanurzyć szpic wędki na 0,5m w wodzie i energicznie zakręcić korbą 4-5 razy żyłka powinna się zatopić.Podczas łowienia końcówka kija winna być cały czas zanużona,zacinamy w bok.Można też na podpórkę kija nasunąć rolkę z gąbki z wałka do malowania nasączyć ją ludwikiem z wodą w stosunku 1:1 i każde zwinięcie żyłki opierać kji na gąbce tak żeby żyłka leżała na niej .Żyłki matchowe są droższe dlatego że mają zmniejszoną rozciągliwość a to jest przydatne przy zacięciu na dużych odległościach są też zrobione z innego materiału ,cięższego od tradycyjnych żyłek.Tak to w dużym skrócie wygląda. [2009-04-19 07:40]

kolego szanowny,moze jest na niej duzo brudu,jest utłuszczona,wejdz na mój blog,w moje wpisy i przeczytaj - odtłuszczanie zylki sposobem domowym,to powinno pomóc,mialem taki sam problem i mi pomoglo [2009-04-19 11:39]

Kolega MAVER61 opisał problem dość dokładnie. Niewiele mozna dodać. Odtłuszczanie zyłki jest tylko malutkim kroczkiem, ale nie stanowi lekarstwa ostatecznego. Każda drobinka mułu, piasku, innych osadów, garbników, tłuszczów powoduje utrudnione zatapiane żyłki. Jednak to nie jest powód jej pływania. To nie tłuszcz i brud utrzymuja zyłkę na wodzie, ale NAPIĘCIE POWIERZCHNIOWE. Jedyna metoda to zatapiane mechaniczne, przez.......jak opisał MAVER61. Przy niektórych metodach mozna też załozyć na żyłkę dodatkowy, przelotowy ciężarek, który zakłada się po rzucie, a powoduje on tyle, że żyłka od szczytówki opada na dno i układa się na dnie na całej swej długości. Jest to metoda dobra szczególnie podczas połowów na zatłoczonych łowiskach, bo wtedy zmniejsza sie możliwość splątania z zestawami innych wedkarzy. W takim przypadku jeśli ryba weźmie i ruszy do walki, nie ma możliwości zamotać innych zyłek, które spokojnie leżą na dnie. Co do detergentów, nie stosujcie tego nad wodą, myjcie żyłki w domu. [2009-04-19 11:53]

dzięki koledzy ,,, kolega się ucieszy z odpowiedzi bo ten cały szum dla pomocy mojego kumpla .... pozdrawiam [2009-04-19 18:25]