Zaloguj się do konta

Pilica okolice Tomaszowa i Spały

utworzono: 2011/01/11 14:29
sium

Witam. Panowie był ktoś może w tym roku (2011) na Pilicy w okolicach Tomaszowa? Odwilż ma potrwać do końca stycznia, a ja w domu już nie usiedzę i zastanawiam się gdzie pojechać i czy jest w ogóle sens.  [2011-01-11 14:29]

wędkarz95

lód jest bardzo gruby więc jeszcze trochę wytrzyma ;] A na pilicy jak będzie dłużej odwilż to będzie można połowić płotek i jelcy ;]
[2011-01-11 18:44]

Luuki

Zaglądałem dziś na pogodynkę bo też mam chęć zajrzeć na Pilicę i podają że za Sulejowskim zbiornikiem rzeką przepłynie 67m3/s co przy normalnym przepływie rzędu 30m3/s daje bardzo wysoką wodę a jak wiadomo w okolicach Spały koryto nie jest za głębokie więc możemy do wody nawet nie dojechać! a jeszcze pada !
[2011-01-12 12:03]

pawelz

lód jest bardzo gruby więc jeszcze trochę wytrzyma ;] A na pilicy jak będzie dłużej odwilż to będzie można połowić płotek i jelcy ;]

A ja mam prosbe do wedkarzy z okolic Tomaszowa.
Dajmy spokoj jelcom do konca tarla. Kiedys tej ryby nie brakowalo w Pilicy. Teraz to juz ostatki. A zrobili to miesiarze. Pisze to z pelna odpowiedzialnoscia, bo inaczej nie potrafie nazwac goscia ktory w ciagu dnia kosi wiadro tych rybek tuz przed ich tarlem.
To co sie dzialo na tarliskach w Inowlodzu kilka lat temu to horror.  W majestacie prawa eksterminowano ta rybe z rzeki. Kto nie mial na koncie 100 ryb dziennie, ten zaliczany byl do kiepskich wedkarzy. Na efekty nie trzeba bylo dlugo czekac. Widok kilkudziesieciosztukowych stadek tych ryb w Pilicy minal bezpowrotnie :(
Zaraz ktos napisze ze lowienie ryb na tarliskach jest zabronione. Problem w tym ze tarlisk niektorych gatunkow teoretycznie nie da sie zauwazyc. Trudno zabronic komus lowienia ryb w nurcie rzeki. A ze akurat na przykosie tra sie ryby. To wg tych "wedkarzy" ryby maja problem. Podobna sytuacja jest z plotka ponizej zalewu. Trze sie w miejscach ktorych nikt nie nazwie tarliskiem. I tak wlasnie koszono w kwietniu i maju "ostre" plotki dziesiatkami sztuk.
[2011-01-12 13:37]

Luuki

Już Pilica w Spale przepływa 83m3/s a stan wody przekroczył stan średni o 80 cm także jeśli ktoś z kolegów wybierze się tam w weekend to dajcie znać bo aż jestem ciekaw co tam słychać może warto tam zajrzeć na Wolbórkę bo może rybki tam weszły.
[2011-01-12 14:10]

pawelz

Wolborke przecinam codziennie. Woda podniesiona o okolo 30-40 cm. I przybywa. Obawiam sie ze przy ujsciu bedzie mknac z predkoscia swiatla. Ostatnie 200 m to prostka gdzie woda ani na chwile nie spowalnia.
[2011-01-12 14:17]

brt3

Witam.

Kolega był w sobotę w okolicach Jazu.Całkowity zanik życia w wodzie.

Ja byłem na Omedze.Na mormyszkę 4 płotki a na piórko 7.

Wszystko wielkości dłoni.I milion jazgrów:)

[2011-01-12 17:27]

sium

Nie wytrzymałem i byłem dzisiaj za Utratą z bolonką i pinkami...jest tam taki zakręt z ładnym zakolem często są tam zawody (koło źródełka) Woda podniesiona ale akurat w tym miejscu nie płynie za szybko bo jest pare cofek itd....mimo starań jedno wielkie G.... nawet brania. Fakt ...południe i trochę siąpiło...W niedzielę chcę ruszyć na Inowłudz właśnie...z feederkami może lepiej z gruntu pójdzie...jak nie to przynajmniej posiedzę nad wodą bo ma być słoneczko a lód z brzegów już popuszczał.

Co się zaś tyczy Inowłodza, to w ubiegłym roku to co się tam wyprawiało to po prostu masakra...

Mam też pytanie o Staw Spalski...w ubiegłym roku w cudownej książeczce zwanej rejestrem połowów były napisane zasady połowu na tym stawie właśnie...coś się zmieniło w tej sprawie? Bo w nowym rejestrze nie ma nawet słowa o limitach i metodach połowu tylko jest symbol łowiska "SS" i wszystko. Inne łowiska są opisane z ograniczeniami jak dawniej. 

[2011-01-12 18:30]

ricco

witam. Byłem w niedziele na rybkach w okolicach Jazu na spławiczek i nic się nie działo. Następnie pojechałem nad Wolburkę i bez efektu. W sobote wybieram się ponownie. Mam nadzieje, że tym razem rybka się ruszy:)
[2011-01-12 20:33]

pawelz

A byl ktos w okolicy "szyny" k/Zalewu.
Da sie wejsc do wody ?. Chodzi mi o poziom. Mam ochote zobaczyc ze streamerem czy okonki opuscily jesienne miejsca zgrupowania.W listopadzie mozna bylo zlowic jeszcze kilkadziesiat rybek z jednego miejsca. Ale w styczniu jeszcze nigdy nie probowalem.
[2011-01-13 09:33]

Gurbielek

sium ....co do Stawu w Spale...to mogę się dowiedzieć co nie co w Kole...
W piątek po szkole wejdę i nawet z samej ciekawości zapytam się ...co jest grane..??
[2011-01-13 19:55]

sium

..dzięki było by fajnie... [2011-01-14 08:00]

sium

..byłem nad Pilicą w niedziele...woda b.wysoka, mętna kupa syfu zostawała na żyłce. Na feeder i spławik kompletnie nic. Byli też panowie ze spiningiem i też nic nie zdziałali. Kicha, póki woda nie przestanie być syfiasta nic się nie zdziała... [2011-01-17 07:28]

sium

Witam. Odświeżę trochę temat. Jakieś wyniki po ostatnim ociepleniu? Pogoda zrobiła się nam wiosenna więc wybieram się na Pilicę w sobotę i chciałem się zorientować co słychać u  innych. [2011-03-04 11:20]

pawelz

Sam nie byle, ale byl kilka razy znajomy ze spinningiem. W okolicach mostu na Brzostowce.
W zasadzie mozna by rzec jedno. 0
[2011-03-04 11:40]

brt3

Na pewno odradzam końcówkę Wolbórki.Woda bardzo niska i rżnie jak na Dunajcu.Na samym ujściu 30 cm.wody.Porażka.Byłem w okolicach Jazu.przystani i pod Spałą.Brak kontaktu fizycznego i wzrokowego.

Jestem w depresji.

ps.sprzedam Hondę CBR 600 F4i

[2011-03-04 13:16]

sium

Byłem już pare razy nad Pilicą w różnych miejscach na długości od Tamy do Inowłodza i powiem że jestem w głębokim szoku. Ryby ni ma! Nawet po tygodniu ciepełka - zero. Kurka co jest grane. Od kiedy notowaliście brania w ubiegłym roku? A woda faktycznie spadła niemiłosiernie z dnia na dzień. [2011-03-08 14:20]

brt3

Siumie drogi,ja łowiłem w Nagórzycach pod koniec marca.A co do moich łowisk czyli Spała-Jaz to jest qrde totalna bryndza.Mam nadzieję że ryba nie zeszła z wodą po powodzi... [2011-03-08 18:10]

Luuki

W zeszłym roku zacząłem od początku marca odwiedzać Pilicę na odcinku od Wolbórki do Spały ale dopiero na początku kwietnia zaczęły się brania , w połowie marca widziałem tylko na ujściu Wolbórki że człowiek złapał jednego jaźka , do kwietnia woda była pusta i miałem nadzieję że w tym roku będzie lepiej ale się nie zapowiada.
[2011-03-08 20:37]

ricco

Witam ja też już byłem kilka razy na pilicy i zero rybki nie wiem co się dzieje w tamtym roku już były branka . pozdrawiam
[2011-03-08 21:52]

brt3

Witam.

Byliśmy na Pilicy na Białej Górze od strony kopalni.Woda piękna,pogoda też...i na tym koniec.

Feedery stały a bolonki były w ruchu przez 4 godz.Bez kontaktu z rybą.

[2011-03-12 15:58]

swiezy

sium na stawie w spale już niema żadnych ograniczeń .Zarząd okręgu zdjął wszystkie głupie zakazy na naszych wodach typu tu można na kosz tu tylko na spławik i inne ....
Łowi ktoś pstrągi na Pilicy ???????????
[2011-03-12 17:42]

sium

świeży...dzięki, właśnie o to mi chodziło.


Byłem dzisiaj na Utracie i między 10 i 14 na Bolonkę nawet brania. Jutro powtórka z rozrywki. Może po ciepłej nocy ryba spłynie.

[2011-03-12 18:43]

sium

....no i nie spłynęła. Ludzi kupa brań 0.....trzeba czekać. Dobrze, że chociaż słoneczko grzało plecy.

Słyszałem też od znajomego, że na Treście można już klasycznie bez lodu kilować płoteczki i leszczyki, był ktoś może??

[2011-03-14 10:27]

pawelz

sium na stawie w spale już niema żadnych ograniczeń .Zarząd okręgu zdjął wszystkie głupie zakazy na naszych wodach typu tu można na kosz tu tylko na spławik i inne ....
Łowi ktoś pstrągi na Pilicy ???????????

O ktorej Pilicy piszesz. Tej u nas (okolice Tomaszowa) czy tej czestochowskiej.
U nas lowie na muche .... ale jazie, plocie, jelce szczupaki i okonie. Czasami inne ryby. Ale nie pstragi. Na tej czestochowskiej bylem kilka razy. Raczej wole Krztynie (doplyw Pilicy) niz sama Pilice.
[2011-03-14 11:05]

pawelz

Bylem pierwszy raz w niedziele z muchowka. Celem mialo byc cokolwiek. Lowilismy we 3. Bran 0. Nawet marny okonek. Niestety trzeba poczekac do kwietnia. Ale optymizmem napawa fakt ze wysoka woda zmyla szlam i bloto z dna rzeki. Pojawil sie piasek i zwir.
[2011-03-14 11:06]