Pierwsza wędka spiniingowa
2020-05-06 / 6 odpowiedzi
Witaj. Jestem posiadaczem GS-a, co prawda okoniówki, ale skopiowałem swój tekst, aby przedstawić ci moją opinie na temat greya :
"Zacznę od kija - Grey Stream którego jestem posiadaczem (2-12g 228cm) jest kijem po prostu wystarczającym, posiada plusy i minusy. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale nie jest to też jakaś bazarówka. Praca wędziska: parabolik. Akcja: med-fast. Przynęty których używam to przeważnie gumy (twistery, cannibale, grubber shady itp) w rozmiarach od 3 do 10cm, w gramaturze od 2 do nawet 15 gram. Żelastwo to małe wahadłówki i obrotówki w rozmiarze 1-3, gramatura 3-8g. Do witki jest założony młynek Okuma Altera 20 z nawinięta na szpuli linką Konger Kevlon X4 0.06mm. Zestaw okoniowy który kompletowałem z myślą aby nie wydać majątku spełnia moje oczekiwania, po prostu, zwyczajnie daje radę. Ale żeby nie było zbyt kolorowo to przy używaniu większych obrotówek (np. rozmiar 4, 10g) dla mnie kij jest zbyt spolegliwy, ale nie to jest największym problemem. W moim modelu przy wyrzucie występuje zjawisko wypadającej części żeńskiej ;))), które jest niezależne, nie ważne jak złożę wędkę to problem występuje nieregularnie, czasmi za 3 rzutem, a czasami łowię pół dnia i nic. Osobiście mi to jakoś bardzo nie przeszkadza więc nic z tym nie robiłem, ale informacyjnie musiałem o tym napisać. Młynek moim zdaniem to jedna z najlepszych pozycji na rynku w kwestii cena do jakość, młynek jak kręcił tak kręci po dziś dzień bez problemu. Linka to budżetowe rozwiązanie dzięki któremu przekonałem się do marki Konger, niby pletka za 30zł, a nie odstaję jakoś bardzo od droższych linek, powiedzmy w przedziale cenowym 60-70zł. Przypony których używam, a używam ze względu na sporą ilość esoxów (niewymiarków w dużej mierze) w miejscach gdzie łowie, to przypony wolframowe do 2,5kg o średnicy 0,07mm, długości 15-30cm. Podsumowując mój budżetowy zestaw na okonia. Wędziska nie polecam, ani nie odradzam, zaś resztę zestawu tj. młynek i plecionkę z czystym sumieniem mogę polecić."
c.d
"łowiąc na paprochy mam na myśli tutaj przynęty gumowe (czyt. twister) w rozmiarze do 3cm, uzbrojone w 2-3gramowe główki. Tak więc łowiąc takimi paprochami muszę przyznać ze czucie przynęty jest dość mocno ograniczone, u mnie problemem jest plecionka 0.06 ponieważ zdaję sobie sprawę że przy łowieniu (np.z opadu) takimi paproszkami potrzebuje maksymalnie cienitukiej w przekroju plecionki by mieć caly czas kontakt z przynętą, a przy obecnej lince robi się balonik gdy przynęta opada i wtedy muszę delikatnie podwijać nadmiar. Obecnie używanej plecionce nie mam nic do zarzucenia, no ale jestem świadom że producenci lubią fantazjować gdy podają parametry linki. Rzeczywistość, a to co jest podane na opakowaniu to dwa różne światy. Dla tego też najczęściej łowie Twisterami 4cm>, Grubber shadami 5cm, Cannibalami 6,8cm, przynęty uzbrojone są w większości w główki o wadze od 3 do 7gram, oczywiście używam też (ale znacznie rzadziej w porównaniu do wyżej wymienionych przynęt) 2 gramowych paprochów, dochodząc nawet do 10cm fishunterów na 7 gramowych główkach. W moim odczuciu najlepiej, najprzyjemniej łowi mi się przynętami o łącznej wadze w przedziale od 4 do 9 gram. Nadmieniłem ten temat ze względu na to że wcześniej pojawiły się propozycje plecionek o producenckim 0.08, a teraz zapytanie o takie paprochy. Z linką 0.08 łowienie na takie paproszki to nic fajnego. Jeśli chodzi o czucie brań to odpowiedź jest tylko jedna, czuć brania bardzo fajnie, podszczypywanie tęczaków za ogonek twisterka jest dobrze wyczuwalne, kij w części szczytowej jest czuły więc każde przytrzymanie widoczne jest na szczytówce (fakt nie jest to wklejka ale widać). Chcę dodać jeszcze będąc w temacie Grey Streama że w chwili obecnej gdybym miał ponownie kupić ten kij wybrał bym wersję 1-7g, owszem 2-12 świetnie się spisuje przy łowieniu pasiaków i daje mnóstwo frajdy gdy wyciąga się rybki w okolicach 25cm+, ale jednak 1-7g przy identycznych rozmiarach pasiaków musi sprawiać jeszcze więcej frajdy podczas holu :) Kolejnym plusem 1-7 jest zapewne lepsza "obsługa" paproszków w porównaniu do 2-12. Tak więc poważnie się zastanów czy nie wybrać właśnie 1-7g. Co do młynka polecam pozostać przy rozmiarze 2000, tak jak wspomniałem niska waga to dla mnie priorytet, ale każdy ma też własne priorytety podczas kompletowania zestawu. Muszę się też przyznać że w moim przypadku Altera20 nie wyważa GS-a (2-12, 228cm) kompletnie, ale równie kompletnie mi to nie przeszkadza ponieważ cały zestaw nie przekracza 350gram, potrafię tym zestawem machać cały dzień i nie czuję zmęczenia, ani bólu w nadgarstku :)...
...Ja to i tak się cieszę że tylko taki mankament mi się przytrafił, znam osobiście przypadki gdzie przelotki przypominały bardziej pachołki wyznaczające trasę slalomu, części szczytowe "strzelały" przy wyrzucie i to nawet nie zbliżając się do górnej granicy c.w. Grey Stream to masówka więc na 1000 sztuk na pewno trafi się kilka wadliwych egzemplarzy. A co do propozycji naprawy to próbowałem bezskutecznie różnych magicznych tricków i odpuściłem temat. Nie reklamowałem bo jak się już przyzwyczaiłem do tego mankamentu to stwierdziłem że nie ma co sobie gitary zawracać..."
W kwestii wyboru c.w wędziska, osobiście wybrał bym 5-23, ze względu na uniwersalność, a napewno lepszą obsługę 10cm gum. (2020/05/07 09:12)
Upatrzyłe sobię wędkę jaxon grey stream ponieważnie chce wydawać majątku na wędke, a widziałem że dużo osób ją pooleca. Lecz nie wiem jaką wersję gramową wybrać czy 4-17gr czy 5-23 gr. Będę łowił na Canibale 10cm i również mniejsze przynęty. Jeżeli ktoś ma tę wędkę to prosiłbym o opinie :)
Jaki ciężar główek? Sam cannibal 10cm waży ok 9g. Więc jeśli główki 8 g i więcej to raczej 5-23. Jeśli główki do 6g można pokusić się o 4-17 (2020/05/07 20:13)
WÄdki Jaxon GS sÄ naprawdÄ leciutkie. GS 4-17/ 245 cm ogarniaĹ ciÄĹźarki 30 gram przy pierwszych prĂłbach Ĺowienia na drop shot. WÄdka da satysfakcjÄ i cenowo teĹź nieĹşle. (2020/05/07 21:26)
Grzegorzu, poczytajhttp://jerkbait.pl/topic/105020-kije-jaxon-grey-stream/ warto. (2020/05/08 10:52)
Witaj, kilka moich spostrzeżeń:
Gramatura opisana na wędkach nie zawsze oddaje realia. Są wędki które mają "zapas" mocy i można założyć cięże przynęty, a niektóre ledwo dają radę przy górnej granicy. Jak będziesz łowił na jeziorach czy mniejszych rzekach to kup lżejszą - możesz pobawić się paprochami i ięższymi przynentami, a na duże rzeki mocniejszą. A tak wogóle to i tak będziesz kupował jeszcze wiele wędek więc kup sobie taką jaka ci teraz sprawi radość. (2020/05/09 18:15)
(...)Popieram zdanie Kolegi. Jeśli masz zamiar wyposażyć się tylko w jeden zestaw spinningowy, to będzie najrozsądniejszy wybór.
W kwestii wyboru c.w wędziska, osobiście wybrał bym 5-23, ze względu na uniwersalność, a napewno lepszą obsługę 10cm gum.
Na marginesie - przez wiele lat byłem fanem JAXONA i przez moje ręce przewinęło się co najmniej kilkanaście wędzisk z ich dystrybucji. Co mi się potwierdziło przez te lata? JAXON opisuje wędziska chyba najbardziej rzetelnie ze wszystkich firm istniejących na naszym rynku. Jeśli kijek jest opisany 5-23g, to stosowanie przynęt 3g jest kompletnym bezsensem, a użycie przynęty 25g grozi katastrofą i to cenię w ich wędziskach, niezależnie od innych parametrów jakościowych.
 (2020/05/10 06:30)
