Paprocany wybiera się ktoś w ten weekend
utworzono: 2012/03/15 10:58
oki , ja jednak zaatakuje zalew sosina bo od wczoraj nęcę kukurką także może w niedziele uda się coś połowić:)
[2012-05-18 09:34]
Cieniutko z rybami w sobotę było.Jeden leszcz 40 cm reszta to drobnica.Kumplowi w samo południe wziął sum 75 cm na czerwonego.Sum rośnie dalej. [2012-05-20 18:38]
Śmigam na rybki z piątku na sobotę. Wybiera się ktoś na nockę ? Gdzie najlepiej się rozłożyć ?
[2012-05-24 12:00]
jak nie pójdę w sobote na rano do roboty to moge jechać -jestem z jaworzna
[2012-05-24 12:35]
Najlepiej za betonowa zatoką,naprzeciwko zameczku w promnicach.Największy spokój i najmniej zielska na dnie.Ostatnio nawet leszcz zaczął fajnie brać ale dopiero po 20. [2012-05-25 06:30]
Najlepiej za betonowa zatoką,naprzeciwko zameczku w promnicach.Największy spokój i najmniej zielska na dnie.Ostatnio nawet leszcz zaczął fajnie brać ale dopiero po 20. [2012-05-25 06:30]
Witam.
Chciałbym się dowiedzieć, co oznaczają lub wyznaczają pływająca białe bojki, które zaczynają się od zamku i ciągną się na drugą stronę brzegu.
[2012-05-28 17:18]Boje te wyznaczają strefę ochronną tzw"tarlisko"Za linią tych boi jest całkowity zakaz wędkowania. [2012-05-28 18:52]
Wiecie coś czy bierze już leszczyk na paprach?Jade jutro z kumplem na popołudnie/noc i tak do poludnia nastepnego dnia posiedzieć.
[2012-05-29 12:42]
Leszcz ostatnio tylko w nocy bierze (ten większy) w dzień jest masakra-same max.15 cm-właśnie wróciłem znad jeziora.Teraz dopiero nocka w sobotę. [2012-05-29 19:26]
Panowie bylem w srode po 13stej a wróciliśmy w czwartek przed poludniem , efekt był rewelacyjny, w dzien kumpel na odleglosciowke sie bawil z plocia , natomiast moje pickery milczaly.Zabawa zaczeła sie po 21 i była przednia-podszedł leszcz i piekny krap i do rana brania były cały czas i to na oba kije naraz czesto! Po podliczeniu było ponad 50leszczy w granicy 25-45cm , kilkanascie krapi od 20-35cm i nie wiem ile płoci oraz jeden linek i okoń pod 25cm
[2012-06-01 11:17]
Bez przesady:) w sumie może wszystkiego z 10 kilo było.Głównie nastawialiśmy się na karpia tak że te leszcze w sumie traktowaliśmy jako przyłów.Teraz atakujemy w srodę po południu [2012-06-04 19:17]
heh może to wyda się niektórym śmieszne ale wczoraj kumpel z którym byłem na paprach powiedział mi że jak spałem złapał karpika 32cm i lina 40cm o czym nie wiedziałem bo o 2giej mi się kimnęło dosyć mocno...a zanim mi się usnęło to też kumpel ciągnął coś większego ale się spięło nie dale jak 4metry od podbieraka i nie był to leszcz bo te idą wierzchem:)
[2012-06-05 09:14]
teraz byłem dwie nocki pod rząd.Na razie muszę odpocząć :),ale następnym razem się piszę [2012-06-08 15:05]