Pierwsze słyszę, że możemy łowić tylko 7 miesięcy. Ja nie mam problemów ze złowieniem ryb.
mastiff szczecin nie lezy nad morzem domorz mamy ok 100 km wiec mysle ze twoje pojecie o geografi jest conajmniej mierne jesli nie zerowe
Hahahahahahahaha....... Biedny człowieku, pisałem o Okręgu szczecińskim, więc zanim zaczniesz kpić, to pomyśl, poza tym mieszkałem w Szczecinie i znam jego połozenie, bliskość do morza (80km a nie 100), łowiska portowe, odrzańskie, j.Dabie i zalewu. Kartę wykupujesz na miasto Szczecin, czy na Okręg szczeciński łącznie z morzem? Ty nie masz widzę pojęcia ani o geografii, ani o zasięgu Okręgu PZW Szczecin.
buahahaha od centrum miasta do morza najblizszego jest ponad 90km wiec jak tu z ciebie nie kpic haha
To ty w centrum ryby łowisz? W której fontannie? Człowieku, masz do dyspozycji cały okręg, więc nie obracaj kota ogonem i odwal się od tego morza, bo ja z dojazdem na łowiska nadmorskie problemów nie miałem i nie narzekałem, że ryb nie ma i że tylko 7 miesięcy mi ktos łowić pozwala. Nie umiesz łowić, to masz swój problem terytorialny ograniczony do centrum miasta, a nie na PZW narzekasz. Kiepskiej baletnicy......itd. Tu gdzie mieszkam, chciałbym miec 1/10 tylu łowisk co ma Szczeciński Okręg, nie licząc łowisk nadmorskich w Okręgu.
okreg pzw czyli odra nr 5
Że co? Ty wiesz co to jest Okręg PZW? Nie ŁOWISKO, tylko Okręg!
Zobacz człowieku co masz do dyspozycji, a potem płacz ikpij. Tylko to jest mapa geograficzna z łowiskami Okręgu PZW Szczecin, to ja nie wiem jak sobie dasz radę. Ale próbuj. Tylko nie oszalej ze szczęścia, że tyle łowisk masz.
http://www.pzwszczecin.com/informacje.php?id=46
(2011/04/22 21:43)pewnie w fontannie wiecej lowi niz ty, a do centrum to lowie poza nim glownie na cegielince , dziewokliczu, kluczu czyli odcinku odry nr 5 ,
Więc wyobraź sobie, że istnieją inne łowiska w tym Okręgu oprócz piątki i przyległych. Szok, co?
(2011/04/22 21:43)pewnie w fontannie wiecej lowi niz ty, a do centrum to lowie poza nim glownie na cegielince , dziewokliczu, kluczu czyli odcinku odry nr 5 ,
To jak w fontannie łowisz więcej niż ja, to na kiego ch...a narzekasz?! Ja widocznie średnio łowię, ale nie narzekam na rybostan i brania, może dlatego, że nie łowię w fontannach. A to pewnie 15 maja ci dopiero wodę do niej wpuszczają, rozumiem teraz twój płacz.
Kolega mastiff powinien zmienić swój nick na rottweiler lub na inną nazwę psa z listy psów agresywnych ( proszę kolego mastiff ułatwi to Panu poszukiwanie http://huby.seo.pl/11_zwierzaki/116_rasy_agresywe.htm ) a to ze względu na swoją kąśliwość, ironie i tzw ciętą ripostę którą prezentuje w wielu wątkach :)
kolega mastif napisał "Ja nie mam problemów ze złowieniem ryb." no to zapraszam na jakieś wspólne wędkowanie bo z chęcią bym podpatrzył Pańskie techniki i sposoby, naprawdę. Przydało by mi się parę lekcji pod Pańskim okiem
co do kolegi ominous-a to powiem krótko, trzeba wiedzieć kiedy zakończyć rozmowę i dalej się nie pogrążać...
a jeżeli chodzi o pzw to wszyscy doskonale wiedzą ze duża cześć pieniędzy ( zdecydowanie za duża) ze składek idzie na pensje działaczy i zarządu. niestety nikt ich prędko nie rozliczy...
redakcja i moderatorzy powinni banować na pewien czas agresywnych użytkowników i blogerów, tylko to możne czegoś ich nauczy
pozdrawiam
No, nie tylko lekcji wędkowania by się parę przydało, ale i czytania ze zrozumieniem. A co do nicka, to mam jaki mam i na pewno ze względu na to, że jestem konkretnym facetem z konkretnymi umiejetnościami i wiedzą, którą napewno się podzielę w miarę swoich możliwości z każdym, kto nie potrafi wędkować i nie tylko, z Tobą anonimowy człowieku również. I nie- zmienić na inną nazwę
psa, tylko nazwę rasy psa, na których de'facto znam się bardzo dobrze, ponieważ je hodowałem i hoduję, rottweilery także. A gdybyś znał się choć trochę na psach również, to wiedziałbyś, że te rasy nie są rasami agresywnymi, tylko silnymi, a uważanymi przez to mylnie za agresywne. Agresywne są Chihuahua (cziłała), York, sznaucer itp małe rasy. W kwestiach kynologii także mam sporą wiedzę, którą z chęcią podzielę się z laikami.
Widzę, że lubisz strofować, pouczać i narzucać komuś co ma robić i jak postępować, jak się zachować etc, np. redakcji i moderatorom. A na wędkowaniu się nie znasz i lekcji potrzebujesz? Nie wiem ile lat Ty wędkujesz, ale mi ponad 30 lat wędkowania dało taką, a nie inną wiedzę i umiejętności na wielu łowiskach i wieloma technikami. Masz uwagi do mnie, do innych userów, do PZW, do redakcji i moderatorów. A na tematy wędkarskie jakoś nie potrafisz doradzać, pouczać, nauczać a nawet krytykować w tej kwestii, a jest to forum wędkarskie, a nie pedagogiczne ośrodka wychowawczego. Jak widzisz nie tylko ja w tym temacie miałem coś do powiedzenia i nie tylko ja wytknąłem błędy, komuś, kto nie potrafi odróżnić Okręgu od ŁOWISKA i nie wie gdzie może łowić na tym terenie, a akurat traf chciał, że ten Okręg i jego łowiska znam. A że ten ktoś ma wiele do powiedzenia innych bzdur w dość opryskliwej formie, to i moimi ripostami nie mam zamiaru takiego "głaskać". Zobacz na post kolegi @Zbig28, kolegi @WaLeR, kolegi @kimi i zwróć uwagę czy oni również nie skrytykowali tego problemu u @ominous'a. Ja zostałem zaczepiony przez niego głupią i buńczuczną odpowiedzią (post #269644) więc zripostowałem równie kpiąco i ironicznie. A post-pytanie do tytułu był na tyle niepoważny (żeby nie napisać - głupi), że nie sposób nie odpowiedzieć w podobnej formie.
(2011/04/26 12:07)
Z tego co przeczytalem gdzies wczesniej, na spinning na jego wodach mozna lowic rzeczywiscie tylko 7 miesiecy. Jesli gosc jest spinningista (tylko) no to jest jak pisze. I prosze mi nie pisac ze sa tez inne metody, bo sadze ze wielu z Was wk..o by sie na maksa gdyby np. ktos wprowadzil lowiacym np metodami gruntowymi przepis ze wolno lowic wylacznie na muche w jakims okresie.
Przeciez wolno byloby lowic i nikt nie bronilby nikomu kupic sprzet muchowy i lapac.
Ja nie bronie goscia, tylko staram sie zrozumiec jego podirytowanie.
Gdyby teraz nagle ktos na Pilicy zakazal mi lowienia np. na muche, w zasadzie rocznie odpadloby mi okolo 30-50 wyjazdow na ryby. Na pewno nie bylbym zachwycony.
Tylko zauważ @pawelz, że gość w swoim mylnym pojęciu Okręgu, ograniczył się tylko do paru łowisk, i sztandarowym łowiskiem jest dla niego Odra 5 (tzw. piątka) i na tym etapie się zatrzymał. A Okręg Szcecin ma niezliczoną ilość (przecudownych łowisk i rybnych) łowisk nie wliczając w to łowisk z porozumień, na których to łowiskach nie ma takich ograniczeń na spinning.(2011/04/26 12:15)