Ostrzeżenie! Przyłowy to nie blef!

/ 41 odpowiedzi

Ostrzeżenie! Przyłowy to nie blef!

Najprawdopodobniej trochę z nudów, trochę zmęczony przygotowaniami do jutrzejszego „Naszego Walnego …”, po przeczytaniu kilku artykułów i obejrzeniu na różnych portalach, kilku filmów z zimowych  wędkarskich wypraw, natrafiłem na bardzo ciekawe, dające do myślenia i niezwykle wyraziste w swojej treści "ostrzeżenie".

Tutaj następuje wymiana gatunków ryb będących pod ochroną i okresów ochronnych. Natomiast w zakończeniu materiału umieszczono apel następującej treści:

„Uprasza się zatem zacny lud WTV o stosowanie się do powyższego jak
i dostosowanie metod połowu co by uniknąć w miarę możliwości przyłowu ryb będących pod ochroną”.

 

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik139006


Jak to zmienić? Napisać na przynęcie, że jest trociowa i szczupak nie ma prawa jej atakować??? (2015/02/20 22:37)

Artur z Ketrzyna


Jak to zmienić? Napisać na przynęcie, że jest trociowa i szczupak nie ma prawa jej atakować???

Wchodzisz na łowisko i krzyczysz. Szczupaki precz, przybyłem połowić innych rybek. Ty mnie nie interesujesz!!!!
;-) (2015/02/21 07:09)

marek-debicki


Wydaje mi się, że co innego jest, jeżeli wybierasz się na rzekę gdzie faktycznie wchodzą trocie i łososie, czyt też nad rzeczkę pstrągową i stosujesz przynęty typowe dla tej rybki. Zdarza się przyłów.
Natomiast co innego, jeżeli ruszasz nad jezioro, w rejony przypuszczalnych tarlisk np. szczupaka i "udajesz" polowanie małymi gumkami lub wirówkami na okonie. Dla mnie taka sytuacja jest trochę dyskusyjna szczególnie w okresach marzec-kwiecień.
Nikt nikomu nie zabrania wędkować - fakt, jednak odrobina zdrowego rozsądku nie zaszkodzi.
Karpiarz dla przykładu weźmie matę i rybę odczepi z ostrożnością, a "nam" ilekroć zdarza się tarmosić szczupaka, gdyż łyknął głęboko małą przynętę, a my zapomnieliśmy o zwykłym rozwieraczu!

0
JKarp


Natomiast co innego, jeżeli ruszasz nad jezioro, w rejony przypuszczalnych tarlisk np. szczupaka i "udajesz" polowanie małymi gumkami lub wirówkami na okonie. Dla mnie taka sytuacja jest trochę dyskusyjna szczególnie w okresach marzec-kwiecień. 

Marek ale na takie postępowanie jest zapis w ustawie. To NIE  jest sytuacja dyskusyjna.
JK (2015/02/21 08:01)

Zielan


W moim okręgu (Toruń) częściowo ograniczono takie sytuacje wprowadzając zakaz spinningowania. Jak kogoś swędzą łapki ma tylko rzeki. 

1.10 Zakaz wędkowania metodą spinningową i „na żywca” w okresie od 1.01. do 30.04. na jeziorach, stawach, wyrobiskach pożwirowych i starorzeczach rzek.

(2015/02/21 08:12)

ryukon1975


Nie wiem w jakim świecie Wy łowicie ale idąc dziś nad rzekę każda ryba duża z różnych gatunków to samica która potrzebuje pokarmu na "produkcję ikry". Obudźcie się. (2015/02/21 08:27)

Iras1975


Nie wiem w jakim świecie Wy łowicie ale idąc dziś nad rzekę każda ryba duża z różnych gatunków to samica która potrzebuje pokarmu na "produkcję ikry". Obudźcie się.

 


Oni mają klapki na oczach, im się wydaje, że tylko ryby drapieżne są inne, a pozostałe bociany przynoszą, albo w kapuście się rodzą.
Co roku ten sam temat i nic się ludzie nie uczą, cały czas średniowiecze.
Proponuję świętojebliwym rozpoczynać wędkowanie dopiero wtedy, gdy wszystkie gatunki się wytrą. (2015/02/21 09:24)

Sith


W moim okręgu (Toruń) częściowo ograniczono takie sytuacje wprowadzając zakaz spinningowania. Jak kogoś swędzą łapki ma tylko rzeki. 

1.10 Zakaz wędkowania metodą spinningową i „na żywca” w okresie od 1.01. do 30.04. na jeziorach, stawach, wyrobiskach pożwirowych i starorzeczach rzek.
Zaiste "cudowne panaceum", bo przecież w rzekach nie występują boleń, brzana, certa, sandacz, sum, szczupak itd itp... a pewnie przynajmniej tak jest w okręgu toruńskim...
ŚMIECHU WARTE... (2015/02/21 10:06)

JKarp


Albo jesteśmy etyczni albo celowo nastawiamy się na branie szczupaka, sandacza, suma w tarle, na tarlisku... To prawie jak brygady rybackie PZW. Nas rozlicza SSR, PSR a rybaków nikt :-((((Co roku to samo ;-)
JK (2015/02/21 10:14)

Zielan


W moim okręgu (Toruń) częściowo ograniczono takie sytuacje wprowadzając zakaz spinningowania. Jak kogoś swędzą łapki ma tylko rzeki. 

1.10 Zakaz wędkowania metodą spinningową i „na żywca” w okresie od 1.01. do 30.04. na jeziorach, stawach, wyrobiskach pożwirowych i starorzeczach rzek.
Zaiste "cudowne panaceum", bo przecież w rzekach nie występują boleń, brzana, certa, sandacz, sum, szczupak itd itp... a pewnie przynajmniej tak jest w okręgu toruńskim...
ŚMIECHU WARTE...


Zaiste lepsze to niż nic :) Ponad 170 jezior będzie miało spokój (teoretycznie) :) (2015/02/21 10:39)

Draq


Siedźcie w domach do lipca, bo przecież nigdy nie wiadomo czy jakiś zmęczony tarłem sum nie połakomi się na Waszą kukurydzę :)  (2015/02/21 12:01)

Jakub Woś


Kiedy WTV walczy wedkuje.pl wrzuca na główną stronę filmik z połowu niewymiarowego szczupaka w okresie ochronnym... (2015/02/21 12:04)

ryukon1975


Kiedy WTV walczy wedkuje.pl wrzuca na główną stronę filmik z połowu niewymiarowego szczupaka w okresie ochronnym...

Walczy z czym ? Z wprowadzeniem całkowitego zakazu połowu.? Zakaz połowu do połowy lipca proponuję.:) (2015/02/21 15:54)

Jakub Woś


Kiedy WTV walczy wedkuje.pl wrzuca na główną stronę filmik z połowu niewymiarowego szczupaka w okresie ochronnym...

Walczy z czym ? Z wprowadzeniem całkowitego zakazu połowu.? Zakaz połowu do połowy lipca proponuję.:)

Nie piszę tu o zakazach połowów nie rola portalu by takie zakazy wprowadzać. Na WTV upraszają o zdrowy rozsądek, dostosowanie metod i dbają o to co pojawia się na ich portalu. A tu martwe ryby w galeriach, szczupaki łowione w okresie ochronnym leżą martwe na śniegu a na stronie głównej film pokazujący złowienie niewymiarowego szczupaka w okresie ochronnym. To wszystko mnie zniesmacza. (2015/02/21 16:26)

ryukon1975


głęboko w d.. mam te fałszywe galerie skoro wiem ze idąc nad wodę  tłukę ciężarne samice i nie mam na to rady

(2015/02/21 16:42)

pakul1206


Ja nie zaczynam sezonu "szczupakowego " 1-go maja tylko spiningowy, do maja nie spiningujemy więc nie ma mowy o jakiś przyłowach, tak się u nas w rodzinie przyjęło. (2015/02/21 23:12)

u?ytkownik32263


Nie rozumiem tej "debaty"

Przecież przyłowy to normalka. Np. idę na troć w styczniu, lutym. Oczywistym jest że mam dużą szansę na szczupaka. Potem w marcu, kwietniu ganiając za kleniem też się trafi okoń czy zębacz. Od maja tropiąc szczupaki przy okazji trafia się sandacz. Nastawiając się w czerwcu na niego bywa że uwiesi się sum. Na późną jesień od listopada zedki, zębacze i bolki są celem ale znów sum ma okres a jeszcze bierze. Zatem miał bym nie łowić przez 3/4 roku?! Ludzie miejcie rozum, opanujcie się. (2015/02/21 23:44)

Bernard51


Gdzie drwa rąbią tam i wióry lecą.....
Ale prawdą jest jeżeli w lutym zakłada się duże gumy i woblerki to pewnie nie chodzi tylko o okonia. (2015/02/22 04:47)

Spear


"Nie rozumiem tej "debaty"

Przecież przyłowy to normalka. Np. idę na troć w styczniu, lutym. Oczywistym jest że mam dużą szansę na szczupaka. Potem w marcu, kwietniu ganiając za kleniem też się trafi okoń czy zębacz. Od maja tropiąc szczupaki przy okazji trafia się sandacz. Nastawiając się w czerwcu na niego bywa że uwiesi się sum. Na późną jesień od listopada zedki, zębacze i bolki są celem ale znów sum ma okres a jeszcze bierze. Zatem miał bym nie łowić przez 3/4 roku?! Ludzie miejcie rozum, opanujcie się."

Kolega oddał to wszystko, co chciałem napisać. Cieszę się, że są ludzie, którzy zachowali zdrowy rozsądek.

Zwrócę się więc do kolegi Marka.
"Natomiast co innego, jeżeli ruszasz nad jezioro, w rejony przypuszczalnych tarlisk np. szczupaka i "udajesz" polowanie małymi gumkami lub wirówkami na okonie"
 
Po twoich komentarzach, odnoszę wrażenie, że po części piszesz o moim filmiku. Według mnie wykazałeś się brakiem chęci i czystym ignoranctwem pisząc w/w słowa. Łowienie na 4 cm gumkę czy obrotówkę 0,1,2, na wędce 5-15 i żyłce 0.16 to tylko "udawanie" łowienia okoni? Boczny trok to zapewne także "typowo szczupakowa" metoda. Najłatwiej jest przypuścić na kogoś atak, pomijając fakty.
Gdybym "poławiał" na 10 cm lunatica (w zeszłym roku dodałem zdjęcie z moimi przynętami szczupakowaymi) i twierdził, że nastawiam się na okonia to wtedy było by to "udawanie".

Cała ta dyskusja nie ma najmniejszego sensu. Część "wędkarzy" zachowuje się jak by ten maluszek został zberetowany, a to był tylko przyłów. Czy tak ciężko to zrozumieć? Idąc waszym tokiem rozumowania, lepiej nie łowić na czerwonego czy białego robaka, bo przyłowem może być szczupak.

Następnym razem proponuję szklankę zimnej wody, przed napisaniem podobnych bzdur, które nic nie wnoszą, a potrafią tylko zdenerwować. Najbardziej denerwuje, fakt, że w swoich łowach kieruję się zasadą C&R, a niektórzy potrafią przyrównać mnie do mięsiarza. Wstyd panowie. Wstyd! (2015/02/22 10:50)

marek-debicki


Drogi Krzysztofie!
Z pełnym szacunkiem dla Twojej wiedzy wędkarskiej uważam, że nie przystoi tak wytrawnemu wędkarzowi, a tym bardziej Bloggerowi Roku taki komentarz.
"głęboko w d.. mam te fałszywe galerie skoro wiem ze idąc nad wodę  tłukę ciężarne samice i nie mam na to rady".
Moim skromnym zdaniem,  tu nie potrzeba sarkazmu i dopatrywania się prób ograniczenia prawa wędkarzom do wędkowania, a jedynie o sam fakt zachowania pewnego dystansu, ostrożności i samego uszanowania pewnych kwestii etycznych. W związku z powyższym pozwalam sobie jeszcze raz przytoczyć, poniekąd przecież humorystyczny blockquote ze źródłowego materiału, który jedynie zwraca uwagę na pewne przepisy i apeluje o zdrowy rozsądek.
 
0
marek-debicki


Kolego Robercie!

Proszę zrozumieć, że nikt nie chce kogoś innego przekonywać do swoich racji, a jedynie zajmuje stanowisko w określonej sprawie. Wędkowałeś zgodnie z przepisami i O.K. Myślę, że mam jednak prawo do przedstawienia swojego stanowiska w przedmiotowej sprawie. Generalnie myślę, że cała zabawa na blogu na tym polega. Nikt nie odbiera komukolwiek prawa do prezentowania swoich poglądów. Dyskutując przecież, też się uczymy.
To, że mamy inne zdanie, nie oznacza w żadnym wypadku, że kogoś się nie szanuje.
Podstawą każdej dyskusji, powinno być przecież poszanowanie każdego, bez względu na odmienność jego poglądów. (2015/02/22 11:09)

ryukon1975


Może i przesadziłem ale wierzcie mi mali wędkarze że prawie wszystko co złowicie do maja to ciężarne samice dziesiątki lat przesiedziałem nad wodą by to sprawdzić. (2015/02/22 11:09)

marek-debicki


"ale wierzcie mi mali wędkarze"
Krzysztofie proszę, czy to cały TY w swoim stwierdzeniu. Uszanuj proszę odmienność zdań innych Kolegów  i ich mniejsze doświadczenie. Proszę!
(2015/02/22 11:23)

ryukon1975


Nauczyłem się tego dość szybko a jako że innych traktuje równo z sobą więc i za wiele czasu nie daję bo zejdą nim się dowiedzą na czym żyją i stoją. (2015/02/22 11:29)

Spear


Kolego Marku.
Jak powiedziałeś każdy ma prawo do swojej opinii, ale tą opnię powinno się budować w oparciu o fakty, a tych nie można brać pod uwagę w sposób wybiórczy. Jeżeli będziemy dobierać sobie fakty wybiórczo, to stworzy na się fałszywy obraz rzeczywistości.
Czytając to co napisałeś, odniosłem wrażenie, że z premedytacją łowiłem dużymi szczupakowymi gumami na tarliskach! To jest oczywiście kompletną bzdurą! (2015/02/22 11:51)