Zaloguj się do konta

Ośrodek Casus nad jeziorem Zamkowym

utworzono: 2012/08/22 10:08
pegaz

Witam we wrześniu wybieram się nad jezioro zamkowe do ośrodka CASUS. Mam pytanie czy ktoś tam może był ostatnio i jakie ryby tam udało się złapać chodzi mi o spławik i spinning. I czy ma ktoś może mapę batymetryczną.Zgory dzięki za informacje. [2012-08-22 10:08]

Zbig28

We wrześniu wybiera tam się mnóstwo członków naszego Koła. Ta wyprawa jest już zaplanowana i określono termin na 28-30 września. Organizatorem imprezy jest Zarząd Koła. Dziwne, że jeszcze nikt Ci nie odpowiedział. A mapy mają ... Proponuję skontaktować się z Kapitanem Sportowym.
[2012-08-28 22:09]

chudy028

Póki co na stronie Koła jest komunikat, że kołowe zawody na jez. Zamkowym zostaną przeprowadzone w dniach 22-23 września br.

Co do planu batymetrycznego i bliższych informacji związanych z samym połowem. Na stronie internetowej Koła organizator zawodów na te tematy jak zwykle milczy, choć - moim zdaniem - nie powinien. Zatem w sprawach dotyczących zawodów  pozostaje bezpośrednio (emailowo) kontaktować się z ośrodkiem Casus.

[2012-08-29 16:07]

Dziku

Jeśli chodzi moi drodzy Panowie o plan batymetryczny, to jeżeli byłby od dostępny do skopiowania ze zbiorowej publikacji z opisami i planami jezior tamtego rejonu to i tak zamieszczenie go w informacji dotyczącej zawodów i opublikowanie go na stronie koła było by niestety złamaniem praw autorskich wydawcy tudzież twórcy tego planu. Ale na szczęście takiego planu nie ma w oficjalnych wydawnictwach. Ja osobiście się wysiliłem i sobie taki plan znalazłem, więc mam. Proszę się trochę wysilić i sobie poszukać, a nie wylewać żale. Bo z tego co zauważyłem to grono osób negujących i krytykujących organizację wszelkich imprez jest stałe i niezmiennie obejmuje dwie osoby. Panowie może po prostu dajcie sobie spokój z wędkowaniem i zajmijcie się szydełkowaniem, to podobno uspokaja, a i konkursy też są organizowane np: tydzień koronki w Koniakowej. Dodam że plan batymetryczny uzyskałem z internetu na długo przed złym i nic nie informującym Zarządem, wyjaśniam tą kwestię co bym nie był posądzony o jakieś konszachty z ww. gronem władczym koła.
Kolego chudy028 odnosząc się do Twojego podsumowania niedzielnych zawodów dotyczącego wymiany informacji i komunikatu dotyczącego zawodów, to chciałbym Ci wskazać na następujące kwestie:
1. W komunikacie jest podana maksymalna liczba uczestników, jaka może wziąć udział w zawodach - czyli według ogłoszenia 56 osób, więc grono potencjalnych niedoinformowanych to nie 800  osób jak napisałeś tylko 56 z czego, wnioskuję po wszelkich dyskusjach pod różnymi ogłoszeniami odnośnie zawodów, permanentnie niedoinformowane są 2 te same osoby, co stanowi 3,5% ogółu, a jeśli wziąć pod uwagę liczbę niedoinformowanych podanych przez Kolegę to jest to 0,25%, więc myślę że nie muszę tego komentować. Poza tym z tego co się zorientowałem to opłatę za zawody można wnieść wyłącznie w sklepie na Kazury, bądź w siedzibie koła. Skoro ktoś uważa że użycie telefonu w celu uzyskania informacji uchybia jego godności i nie zaspokaja głodu wiadomości to może się zapytać w momencie zapisu, wszak Polacy nie gęsi i swój język mają. Chyba że kolega oczekuje formy komunikowania się jak to określił z " kołowymi masami" w postaci listu poleconego za potwierdzeniem odbioru, ale to chyba trąci trochę poprzednim ustrojem, gdzie co 100 osoba miała telefon, co 500 malucha, a krezusi systemu jeździli na wczasy do Bułgarii. Na szczęście żyjemy w czasach internetu i telefonów komórkowych także uważam że obecna wymiana informacji jest wystarczająca, oby we wszystkich kołach tak było.
2. Odnosząc się do zaistnienia w lokalnej prasie czy też różnorakich portalach internetowych to może zaproponuję Koledze żeby coś może stworzył, jakiś artykuł, relację z zawodów, skoro ma takie lekkie pióro do pisania krytyki to może pora wykazać się na polu dziennikarskim. Wszak w statucie PZW stoi iż każdy członek winien wnieść społecznie jakieś dobra (materialnych nie oczekuję, ale mogą być intelektualne), bądź wykazać się w celu promocji swojego środowiska wędkarskiego. Obawiam się jednak że dzieło Kolegi było by niestety kolejną porcją żółci wylaną na Zarząd, organizatora, a może też uczestniczących w zawodach innych kolegów co to by ośmielili się wyrazić nie daj Boże zachwyt i zadowolenie z organizacji imprezy.
Podsumowując: Panowie naprawdę, jak wam się nie podoba, nie jeździjcie, nie uczestniczcie w zawodach. Przecież nikt was tam na siłę nie ciągnie. A przy okazji oszczędzicie sobie niepotrzebnych frustracji i nerwów, a i inni będą czuli się bardziej komfortowo.

P.S. link do ośrodka CASUS gdzie można znaleźć informacje dotyczącą lodówek : http://www.holiday-casus.pl/index.html
P.S.2Kolego pegaz podaj email to wyśle ci plan batymetryczny. A grupa krytykancka niech się wysili, bo krytykować najłatwiej, ale coś od siebie to nie.
[2012-08-29 23:06]