Zaloguj się do konta

Ospa u karpi

utworzono: 2014/04/17 16:20
limakryba

Dziś zauważyłem że jeden z karpi pływa przy powierzchni i bez problemu złapałem go podbierakiem. po oględzinach stwierdziłem że ma ospę ( białe plamki na ciele) i moje pytanie jest jaki środek kupić żeby sie z tym uporać. Staw jest niewielki. [2014-04-17 16:20]

sebaworoch

Ichtioftirioza – ospa rybia

1. Opis ogólny

Jedna z najczęstszych chorób występująca w akwarium. Wykryta we wczesnym stadium jest w pełni uleczalna. Pierwotniak wywołujący tę chorobę ma trzy fazy życia i jest on wrażliwy na leczenie tylko podczas jednego z tych cykli.

ETAP I: pierwotniaki przyczepiają się pod naskórek ryby, płetw lub skrzeli i rozpoczynają żerowanie (żywią się komórkami ryby i nie są jeszcze widoczne gołym okiem). Po kilku dniach widoczne stają się małe, białe, bąblowate plamki (każda plamka to pojedynczy pasożyt), które po osiągnięciu dojrzałości uwalniają się od ryby i opadają na dno.

ETAP II: opadłe pasożyty tworzą torbiele, w których odtwarzają się poprzez wielokrotny podział komórki. W przeciągu jednej doby w torbieli może powstać do 500 nowych pasożytów.

ETAP III: po zakończonym podziale torbiele pękają (czas dojrzewania jest ściśle zależny od temperatury wody) i tysiące młodych pasożytów swobodnie pływa w poszukiwaniu żywicieli. Jeżeli gospodarz nie zostanie znaleziony w przeciągu 2-3 dni, pasożyt umiera. Jeżeli pasożyty odnajdą żywicieli, cały proces się powtarza. I to jest ten moment, kiedy należy przystąpić do leczenia.

Okres trwania każdego z etapów jest ściśle zależny od temperatury wody:

Temperatura
[°C]
Okres przebywania na żywicielu
[dni]
Okres przebywania w wodzie
[dni]
Cały cykl
[dni]
1510-121-211-14
20718
2550,55,5
[2014-04-17 18:42]

sebaworoch

6. Metody leczenia Ospy Rybiej

Choroba trudna do wyleczenia, gdyż objawy, które potwierdzają ją, są już zaawansowane, organy wewnętrzne wyniszczone. Zaleca się przeniesienie chorej rybki do oddzielnego zbiornika, zidentyfikowanie pierwotnej przyczyny wywołania choroby. Można oczywiście próbować leczyć rybkę, ale istnieje mała szansa powodzenia. W czasie przeprowadzania kuracji znacząco zwiększamy napowietrzanie wody, nie stosujemy intensywnego oświetlenia i zwiększamy temperaturę wody o 2-3°C.

6.1. Podniesienie temperatury wody i zastosowanie dodatkowego napowietrzania.

Pasożyta tego można zabić tylko w 3 fazie jego cyklu życia (kiedy swobodnie pływa w poszukiwaniu żywiciela). Podwyższając temperaturę wody (28-30°C) znacząco skracamy czas, jaki ma on na odnalezienie gospodarza (nie mogąc go odnaleźć, umiera samoistnie). Jednak zawsze jakaś część kulorzęsków dzieli się jeszcze w torbielach lub zdążyła zainfekować napotkaną rybę. Dlatego cały proces musi potrwać kilka tygodni (3-4). W tym czasie systematycznie czyścimy podłoże z cyst, które jeszcze nie uległy pęknięciu oraz martwych pasożytów. Nie zapominamy o intensywnym napowietrzaniu zbiornika (np. deszczownicą) oraz systematycznych podmianach 50% wody. Temperaturę zwiększamy stopniowo (tak samo ją obniżamy) - 1°C na godzinę.
Nie wszystkie ryby i rośliny są odporne na podwyższoną temperaturę. Zabieg ten szczególnie polecany jest dla bocji, sumów czy zbrojników (są wrażliwe na większość leków oraz sól).

6.2. Leczenie preparatami i lekami - długotrwałe kąpiele

Metoda polecana dla ryb, które nie tolerują wysokich temperatur.
Należy pamiętać, że lekarstwa są skuteczne tylko dla kulorzęsków w ich 3 fazie życia (swobodnego pływania). Istnieje szereg specyfików dostępnych na rynku. Ważną wskazówką jest konieczność opróżnienia filtru z węgla aktywnego przed podaniem leku (reaguje on z lekami). W czasie stosowania kuracji medykamentami/preparatami unikamy podmian wody. Jeżeli producent inaczej nie zaleci, to podmieniamy 50% wody przed podaniem leku i 50% po zakończonej kuracji (w celu usunięcia leku z wody). Wskazane jest podawanie chorym rybom wraz z lekami pokarmów wzbogaconych witaminami lub preparatów witaminowych (np. TropicalMultimineral). Stosując dany preparat/lek należy ściśle przestrzegać zaleceń producenta – nie zwiększamy dawek, nie skracamy czasu rekonwalescencji.

Przegląd najpopularniejszych stosowanych leków/preparatów:

  • SÓL KUCHENNA niejodowana – działa odkażająco. Dodajemy jednorazowo dawkę 1 łyżeczki na 10L wody (najlepiej jest wcześniej rozpuścić ją w osobnym naczyniu). Nie wszystkie ryby dobrze znoszą taką kurację – szczególnie neony czy kardynałki;
  • ZIELEŃ MALACHITOWA – działa odkażająco i przeciw pasożytniczo. Podajemy 1ml na 10L wody. Preparat ten wchłaniany częściowo jest przez rośliny oraz może zabarwić elementy akwarium;
  • FMC - działa odkażająco (przeciw pasożytniczo, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie), jest to mieszanina formaliny, zieleni malachitowej i błękitu metylowego. Podajemy 10-15ml na 100L wody, kąpiele stosujemy kilka razy w ciągu 7-14 dni, najlepiej w osobnym zbiorniku (silnie napowietrzanego, bez filtra). Przed dodaniem nowej dawki podmieniamy 50% wody. Preparat może zabarwić elementy akwarium;
  • SERA COSTAFORTE – działa przeciw pasożytniczo. Środek podaje się w dawce 1ml na każde 40L wody w 1, 3, 5 i 7 dniu leczenia. Przed podaniem pierwszej dawki podmieniamy 30% wody oraz podnosimy jej temperaturę do max. 30°C. Podając wraz z Sera Ectopur wzmacniamy efekt leczenia. Środek nie jest szkodliwy dla ryb i roślin – można go stosować w zbiorniku ogólnym;
  • TROPICAL ICHTIO – preparat przeciw pasożytniczy. Podajemy 10ml na każde 100l wody. Stosować do długotrwałych kąpieli – do 2 tygodni
[2014-04-17 18:43]

sebaworoch

7. Uwagi dotyczące tej choroby

  • Duży wpływ na możliwość wyleczenia danej ryby ma jej odporność.
  • Większość preparatów/leków wpływa niekorzystnie na florę bakteryjna filtra, a tym samym zakłóca cykl azotowy.
  • Leczenie stosujemy co najmniej przez okres całego cyklu życia pasożyta w danej temperaturze i dodatkowo 2-3 dni.
  • Często w leczeniu ospy rybiej stosuje się kombinację podniesienia temperatury wody, silnego napowietrzania jej oraz zastosowania odpowiedniego środka chemicznego (leku).
  • Jeżeli chore ryby przenosimy w siatce, musimy ją zdezynfekować lub najlepiej wyrzucić
[2014-04-17 18:44]

sebaworoch

Tekst z poradnika ale już przerabiany przeze mnie z powodzeniem. Musisz działać szybko po wszystko padnie. Powodzenia. [2014-04-17 18:47]

sebaworoch

Fajnie tylko, że nie jest mowa o akwarium tylko o wodzie otwartej stawie/oczku wodnym.Dodatkowo jeśli mają to być ryby konsumpcyjne to nie możesz stosować żadnego z podanych preparatów oprócz soli kuchennej. Jeśli ryby nie są przeznaczone do konsumpcji to są preparaty do oczek wodnych ale jeśli ryby mają być zjedzone to lepiej skontaktuj się z weterynarzem.   [2014-04-17 19:47]

sebaworoch

No o konsumpcji nie pomyślałem. [2014-04-17 20:50]

limakryba

tak ryby mają być do konsumpcji. Nie tak dawno zakupiłem 2 tołpygi i pewnie z nimi się to dziadostwo przyniosło. Tutaj chodzi mi o poradę osoby która miała już doczynienie z takim przypadkiem w swoim stawie
[2014-04-18 11:52]

sebaworoch

Najgorsze jest to że woda też musi być odkażona. [2014-04-18 12:10]

JOPEK1971

Temperatura musi być wyższa,trochę się woda ogrzeje i ospa zniknie. [2014-04-18 17:21]

z@mela

Dawniej jak należałem do tzw burdeli wędkarskich  gdzie  paszaki były  wpuszczana na potęge  to wszelkiej maści  choroby typu ospa ,  wiremia plesniawki i inne  choróbska występowaly  regulrnie wlasnie   wiosną   i z czasem mijały samoistnie    nie dziesiatkując zbytnio  populacji "karpurów".

Raz po wpuszczeniu paszaków    te sie  wykaraskały jak to  w zwyczaju maja chinole  za  to szczupaki nie mialy tyle szczęścia  i padały   jak muchy
tak to wyglądało  i  wybilo bardzo  dużą  ilość szczupaków.
ZDJĘCIE



tak mongoskiego systemu dodawania zdjęć  jeszcze nie  widziałem :/
[2014-04-18 17:44]

JOPEK1971

Dawniej jak należałem do tzw burdeli wędkarskich  gdzie  paszaki były  wpuszczana na potęge  to wszelkiej maści  choroby typu ospa ,  wiremia plesniawki i inne  choróbska występowaly  regulrnie wlasnie   wiosną   i z czasem mijały samoistnie    nie dziesiatkując zbytnio  populacji "karpurów".

Raz po wpuszczeniu paszaków    te sie  wykaraskały jak to  w zwyczaju maja chinole  za  to szczupaki nie mialy tyle szczęścia  i padały   jak muchy
tak to wyglądało  i  wybilo bardzo  dużą  ilość szczupaków.
ZDJĘCIE



tak mongoskiego systemu dodawania zdjęć  jeszcze nie  widziałem :/





Kolego,jest takie ścierwo jak wirus KHV,zabija wszystkie karpie,węgorze w zajechanej wodzie cierpią na nicieni gnieżdżące się w skrzelach,niby węgorz ma brak komfortu i może żyć,ale kormorany tak łatwego łupu nie przepuszczą.Do koooorvy nędzy kto tych debili od ochrony środowiska umieścił na tych stołkach!!!?


[2014-04-18 18:31]

Ja ogólnie nie lubie karpi,lecz jak masz staw(a co sądze masz małe pojęcie o jego gospodarowaniu),to mogę Ci doradzić jedną rzecz,mianowicie to nabierz wody z łowiska w wiadrze i zasyp sporą ilością sody oczyszczonej(taką jaka jest np.w biedronce) i dodaj podobną ilość soli.PS.poczytaj o zastosowaniu sody oczyszczonej! [2014-04-18 18:53]

aha zapomniałemdodać,mianowicie zqalewaj to przegotowaną wodą,niekoniecznie wrzątkiem i wlej do stawu.Twoja woda zostanie w kilku procentach oczyszczona z wirusów. [2014-04-18 18:56]

SVT

Ja ogólnie nie lubie karpi,lecz jak masz staw(a co sądze masz małe pojęcie o jego gospodarowaniu),to mogę Ci doradzić jedną rzecz,mianowicie to nabierz wody z łowiska w wiadrze i zasyp sporą ilością sody oczyszczonej(taką jaka jest np.w biedronce) i dodaj podobną ilość soli.PS.poczytaj o zastosowaniu sody oczyszczonej!


To co podałeś to do akwarium , trzeba wyjąć każdą rybkę i do kwarantanny. Soda zabije mikroorganizmy, które są jednym ważnym składnikiem w żywieniu. [2014-04-18 19:53]

JOPEK1971

|Nadmanganian potasu,albo poczekać na ocieplenie. [2014-04-18 20:25]

SVT

|Nadmanganian potasu,albo poczekać na ocieplenie.

Zgadzam się z kolegą, nadmanganian można zamówić w weterynarii workami. I temperatura wody musi wzrosnąć, zanim się zaraza bardziej rozprzestrzeni. U mnie w pobliżu są akweny  z narybkiem. Aby szybciej podnieść temperaturę wody, spuszczają poniżej stan, żeby wypłycić. [2014-04-18 20:32]

limakryba

Nadmanganian potasu znalazłem na allegro. Czy takie coś wystarczyło by? http://allegro.pl/nadmanganian-potasu-czysty-1kg-warchem-8123-i4100259671.html
stawek ma wymiary 9x8 i średnia głębokość ok 1,5m. Ilość ryb 14 karpi, 5 linów, 1 tołpyga, 1 amur, pare płotek. Ile tego nadmanganianu nam rozpuścić w wodzie, powtarzać zabieg? 
[2014-04-19 11:44]

Ja bym proponował tak wyłap wszystkie ryby do innego zbiornika pasożyty bez żywiciela zginą po określonym czasie uzależnionym od temperatury wody a ryby odkaź w nadmanganianie potasu ten z liku jest ok bo czysty. Przykład stosowania 5mg/1L do 30min, 2mg/1L do 2 godzin lub do nowo zakupionych roślin 10mg/1L przez 10 min. Nie wiem czy można stosować nadmanganian w zbiorniku ogólnym.  [2014-04-19 12:31]

roman76

Podepnę się pod temat ,wie ktoś co to może być?
[2014-04-19 14:50]