Zaloguj się do konta

Opłaty - beznadzieja

utworzono: 2011/04/07 14:27
klemens1988

WITAM CHCIAŁBYM PORUSZYC TEMAT OPŁAT.DLACZEGO  WRAZ Z ROKIEM KALENDARZOWYM A MIANOWICIE 1 STYCZNIA KONCZY SIE WAZNOSC WYKUPIONEJ LICENCJI.LEPSZYM ROZWIAZANIEM BYŁOBY UZNAWANIE  DATY ZAKUPU I ILICZENIE OD DATY ZAKUPU WAZNOSCI POZWOLEN... TROCHE TO DO KITU...... ZRÓBMY COS Z TYM [2011-04-07 14:27]

radek123

WITAM CHCIAŁBYM PORUSZYC TEMAT OPŁAT.DLACZEGO  WRAZ Z ROKIEM KALENDARZOWYM A MIANOWICIE 1 STYCZNIA KONCZY SIE WAZNOSC WYKUPIONEJ LICENCJI.LEPSZYM ROZWIAZANIEM BYŁOBY UZNAWANIE  DATY ZAKUPU I ILICZENIE OD DATY ZAKUPU WAZNOSCI POZWOLEN... TROCHE TO DO KITU...... ZRÓBMY COS Z TYM



trzeba iść z tym do sejmu :)


jest to chore bo jak ktoś przyjedzie do polski  na w październiku to musi wykupić na ten rok i z dniem 31.12.2011 23;59 traci ważność !!
[2011-04-07 14:48]

konrad_leo

To można patrzeć że w grudniu wróci i też straci ważność. Skoro chce wędkować to opłaci nie to zaczeka do przyszłego roku. Kto by upilnował tych wszystkich terminów? Może kolejne stołeczki w PZW dodać do analizy czy opłata ze stycznia czy grudnia. a składkę + 100% bo trzeba je opłacić. Czy dalej sądzicie że to bez sensu?

PDK

[2011-04-07 15:24]

Blacha

Wystarczyło by na pieczęci dać datę, a panowie kontrolujący chyba sie znaja na kalendarzu, na pewno Ci z PSR tak bo robią to za darmo w czynie społecznym. I tak jak jest z przeglądem na samochód albo ubezpieczeniem i wieloma innymi rzeczami opłacone do dnia tego i tego więc ważne do dnia tego i tego, proste. Kwestia tylko chęci uregulowania tego bubla prawnego, niech sie wezmą za to a nie za łowienie żywcy wędka albo podrywką. Chociaż im jest to na rękę, bo zapłacisz za cały rok a bedziesz łowił od maja do grudnia, jeśli nie łowisz z lodu, więc tylko 6 miesięcy. Panowie w PZW mają nas w głębokim poważaniu, zapłać składkę i spadaj i niczego nie wymagaj to ich motto.
Ja jestem za! daje 5
[2011-04-07 17:35]

majer

Pozwolenie powinno być ważne rok od daty zakupu.Ja jeszcze nie mam kasy i nie wiem jak to będzie.Denerwujące to jest troszeczkę.
[2011-04-07 18:28]

Yaro

WITAM CHCIAŁBYM PORUSZYC TEMAT OPŁAT.DLACZEGO  WRAZ Z ROKIEM KALENDARZOWYM A MIANOWICIE 1 STYCZNIA KONCZY SIE WAZNOSC WYKUPIONEJ LICENCJI.LEPSZYM ROZWIAZANIEM BYŁOBY UZNAWANIE  DATY ZAKUPU I ILICZENIE OD DATY ZAKUPU WAZNOSCI POZWOLEN... TROCHE TO DO KITU...... ZRÓBMY COS Z TYM


 

Ja co roku opłacam składkę w Styczniu i nie mam problemu z wędkowaniem...

Pozdrawiam!!!

[2011-04-07 18:42]

richo

WITAM CHCIAŁBYM PORUSZYC TEMAT OPŁAT.DLACZEGO  WRAZ Z ROKIEM KALENDARZOWYM A MIANOWICIE 1 STYCZNIA KONCZY SIE WAZNOSC WYKUPIONEJ LICENCJI.LEPSZYM ROZWIAZANIEM BYŁOBY UZNAWANIE  DATY ZAKUPU I ILICZENIE OD DATY ZAKUPU WAZNOSCI POZWOLEN... TROCHE TO DO KITU...... ZRÓBMY COS Z TYM



trzeba iść z tym do sejmu :)


jest to chore bo jak ktoś przyjedzie do polski  na w październiku to musi wykupić na ten rok i z dniem 31.12.2011 23;59 traci ważność !!


[2011-04-07 18:44]

richo

WITAM CHCIAŁBYM PORUSZYC TEMAT OPŁAT.DLACZEGO  WRAZ Z ROKIEM KALENDARZOWYM A MIANOWICIE 1 STYCZNIA KONCZY SIE WAZNOSC WYKUPIONEJ LICENCJI.LEPSZYM ROZWIAZANIEM BYŁOBY UZNAWANIE  DATY ZAKUPU I ILICZENIE OD DATY ZAKUPU WAZNOSCI POZWOLEN... TROCHE TO DO KITU...... ZRÓBMY COS Z TYM



trzeba iść z tym do sejmu :)


jest to chore bo jak ktoś przyjedzie do polski  na w październiku to musi wykupić na ten rok i z dniem 31.12.2011 23;59 traci ważność !!


[2011-04-07 18:44]

richo

bardzo dobrze że poruszyłeś ten temat

 jestem za 5

[2011-04-07 18:47]

szczurX

idąc tym tokiem myślenia, fajnie byłoby wprowadzić np mozliwość wykupienia licencji na wybrane miesiące, ponieważ większość z nas nie łowi np w zimie [2011-04-07 18:52]

greyhunter

fajnie to już było.... no i fajnie sie gdyba... Nie ma się czego czepiać... tak było, jest i będzie a do tego, to wcale nie jest takie GŁUPIE jak się wydaje. Można by rzec nawet, iż jest to i tak taryfikata.

Przykład, z przyjazdem do kraju w październiku i ważności opłat do grudnia też jest nie na rzeczy. Wykupujecie kartę miesięczną mpk-i co też niby jeździcie cały miesiąc od rana do wieczora... Nie ma sprawy, skoro nie podoba się opłata za rok kalendarzowy to proponuję wykupywać opłatę jednodniową. A już wogóle wykupywanie "mięsięcznych" to by była porażka. Od razu może zacznijmy wykupywać godzinowe albo ilościowe od kilogramów złowionych ryb. Tego wymaga przecież system wolnorynkowy - chcesz to płać...

A fakt, że nie łowi się na lodzie a opłata zakłada, że można to też nie żaden feler czy bubel. A jak WĘDKARSTWO to pasja, hobby i styl życia... I niech mi nikt nie mówi, że tak nie jest bo nazwę go rybakiem. Dokąd ten świat (ludzie) zmierza... Do powszechnej komercjalizacji i ciągłej konsumpcji...Opamiętajmy się wreszcie...Czas, w którym nie łowimy (np w zimie) jest po to by sprawdzać sprzęt, konserwować go, tworzyć samemu jego elementy, zdobywać wiedzę, wspominać co dane wspominać, popisać na forach i tęsknić za czasem w którym łowimy... Sami zabijamy w tej pasji to, co kochamy najbardziej...Wspaniałe, sielankowe chwile zamieniamy na niczyn nie wyróżniającą się szarą rzeczywistość...

A jak jestem hardkorem i łowię tylko na lodzie to co wtedy???Czy to też będzie niesprawiedliwość???

Dobra, podsumowując chcecie żeby było sprawiedliwie: Płaćmy za każdy miesiąc, za każdą metodę...

W marcu 75zł + (może będzi ciepło) spławik 100zł + (ruszy się jaź)-spin 100zł,  maj 100zł + piker 100zł + chwila ze spinem 100zł...   Zobaczć wasze miny i usłyszeć lament Bezcenne...

Wypociłem to w końcu, a już myślałem, że "urwał od internetu"... i próba edycji..

[2011-04-07 19:29]

fajnie to już było.... no i fajnie sie gdyba... Nie ma się czego czepiać... tak było, jest i będzie a do tego, to wcale nie jest takie GŁUPIE jak się wydaje. Można by rzec nawet, iż jest to i tak taryfikata.

Przykład, z przyjazdem do kraju w październiku i ważności opłat do grudnia też jest nie na rzeczy. Wykupujecie kartę miesięczną mpk-i co też niby jeździcie cały miesiąc od rana do wieczora... Nie ma sprawy, skoro nie podoba się opłata za rok kalendarzowy to proponuję wykupywać opłatę jednodniową. A już wogóle wykupywanie "mięsięcznych" to by była porażka. Od razu może zacznijmy wykupywać godzinowe albo ilościowe od kilogramów złowionych ryb. Tego wymaga przecież system wolnorynkowy - chcesz to płać...

A fakt, że nie łowi się na lodzie a opłata zakłada, że można to też nie żaden feler czy bubel. A jak WĘDKARSTWO to pasja, hobby i styl życia... I niech mi nikt nie mówi, że tak nie jest bo nazwę go rybakiem. Dokąd ten świat (ludzie) zmierza... Do powszechnej komercjalizacji i ciągłej konsumpcji...Opamiętajmy się wreszcie...Czas, w którym nie łowimy (np w zimie) jest po to by sprawdzać sprzęt, konserwować go, tworzyć samemu jego elementy, zdobywać wiedzę, wspominać co dane wspominać, popisać na forach i tęsknić za czasem w którym łowimy... Sami zabijamy w tej pasji to, co kochamy najbardziej...Wspaniałe, sielankowe chwile zamieniamy na niczyn nie wyróżniającą się szarą rzeczywistość...

A jak jestem hardkorem i łowię tylko na lodzie to co wtedy???Czy to też będzie niesprawiedliwość???

Dobra, podsumowując chcecie żeby było sprawiedliwie: Płaćmy za każdy miesiąc, za każdą metodę...

W marcu 75zł + (może będzi ciepło) spławik 100zł + (ruszy się jaź)-spin 100zł,  maj 100zł + piker 100zł + chwila ze spinem 100zł...   Zobaczć wasze miny i usłyszeć lament Bezcenne...



Brawo , chciałbym zobaczyć miny przy opłatach , przypuszczam że zmieścili by się w granicach tak na spoko 400/600 złociszy.........haha [2011-04-07 19:35]

ivel 83

u mnie na wisle i goczalkowicach oplate mam wazna od 1 kwietnia do 31 marca i mysle ze jest to dobre rozwiazanie bo nie musze sie spieszyc z wykupieniem zezwolenia na nowy rok
[2011-04-07 20:38]

u mnie na wisle i goczalkowicach oplate mam wazna od 1 kwietnia do 31 marca i mysle ze jest to dobre rozwiazanie bo nie musze sie spieszyc z wykupieniem zezwolenia na nowy rok


No nie wierzę co ty piszesz ? przecież i tak masz wykupione na cały rok.......hehehehehehehe [2011-04-07 20:40]

rafall

A ja nie opłaciłem w tym roku i nie opłacę PZW nas olewa ja ich tęź a jak wlepią mandat no cóź zapłacę a kasa i tak nie pójdzie do pzw tylko do kasy państwa
[2011-04-07 20:56]

ivel 83

u mnie na wisle i goczalkowicach oplate mam wazna od 1 kwietnia do 31 marca i mysle ze jest to dobre rozwiazanie bo nie musze sie spieszyc z wykupieniem zezwolenia na nowy rok


No nie wierzę co ty piszesz ? przecież i tak masz wykupione na cały rok.......hehehehehetak

ale chodzi mi o termin tj. ze nie musze sie z tym spieszyc zeby powedkowac 1 stycznia bo mam na to 4 miesiace

[2011-04-07 21:44]

pitero01

Ja mieszkam w USA od kilku lat.
Wędkuję i płacę opłaty za wędkowanie.
Opłata ważna jest do końca marca następnego roku.
W ramach opłaty stanowej mogę łapać z brzegu, z łodzi, oraz w zimę z pod lodu.
Za dopłatą paru dolarów mogę łapać pstrągi i łososie.
Tu w USA nie ma żadnego związku wędkarskiego opłaty pobiera DNR to są parki narodowe.

[2011-04-08 02:28]

ryukon1975

Dla mnie problem nie tkwi w opłatach terminowych bo nie jestem niedzielnym wędkarzem,łowię cały rok.Problem jest z możliwością wniesienia opłat w grudniu tak bym początkiem stycznia mógł pójść na ryby zgodnie z prawem.
W tym roku opłaciłem kartę w lutym bo wtedy były dostępne u skarbnika znaczki czyli zapłaciłem za styczeń a nie łowiłem wtedy tylko według litery prawa kłusowałem.Było to kilka krótkich wypadów ale jednak tak nie powinno być.Opłaty powinny być wnoszone tak jak napisał jeden z kolegów wyżej porównując do ubezpieczenia pojazdu na rok od daty wniesienia opłat a nie za rok kalendarzowy.Wtedy zawsze do końca lutego czy marca opłaty mógłbym wnieść na bieżąco.
[2011-04-08 08:39]

u mnie na wisle i goczalkowicach oplate mam wazna od 1 kwietnia do 31 marca i mysle ze jest to dobre rozwiazanie bo nie musze sie spieszyc z wykupieniem zezwolenia na nowy rok


No nie wierzę co ty piszesz ? przecież i tak masz wykupione na cały rok.......hehehehehetak

ale chodzi mi o termin tj. ze nie musze sie z tym spieszyc zeby powedkowac 1 stycznia bo mam na to 4 miesiace



Ale za to musisz się pospieszyć w marcu..............hehehehe [2011-04-08 08:39]

Gorgoth82

fajnie to już było.... no i fajnie sie gdyba... Nie ma się czego czepiać... tak było, jest i będzie a do tego, to wcale nie jest takie GŁUPIE jak się wydaje. Można by rzec nawet, iż jest to i tak taryfikata.

Gdyby wszyscy mieli podejście typu: tak było, jest i będzie to pojęcie reforma by nie istniało i prawdopodobnie nadal żyli byśmy w PRL-u.

Przykład, z przyjazdem do kraju w październiku i ważności opłat do grudnia też jest nie na rzeczy. Wykupujecie kartę miesięczną mpk-i co też niby jeździcie cały miesiąc od rana do wieczora... Nie ma sprawy, skoro nie podoba się opłata za rok kalendarzowy to proponuję wykupywać opłatę jednodniową. A już wogóle wykupywanie "mięsięcznych" to by była porażka. Od razu może zacznijmy wykupywać godzinowe albo ilościowe od kilogramów złowionych ryb. Tego wymaga przecież system wolnorynkowy - chcesz to płać...

Tu Kolego też się mylisz. Skoro płacę składkę roczną to powinna ona być ważna przez rok, a nie od daty wpłaty do końca roku. A niestety opłaty są tak skonstruowane, że jesteś w zasadzie zmuszony opłacić składkę roczną jeżeli chcesz łowić dłużej niż 10 dni. Z opłatami godzinowymi to chyba już Cię fantazja poniosła, albo nie wiem co bierzesz...daj namiar na dilera:D

Dobra, podsumowując chcecie żeby było sprawiedliwie: Płaćmy za każdy miesiąc, za każdą metodę...

W marcu 75zł + (może będzi ciepło) spławik 100zł + (ruszy się jaź)-spin 100zł,  maj 100zł + piker 100zł + chwila ze spinem 100zł...   Zobaczć wasze miny i usłyszeć lament Bezcenne...

Ciekawe ile kosztów wygeneruje wydruk znaczków na każdą metodę + na każdy miesiąc. Co do stawek opłat to nadal chcę namiar na dilera:D

Reasumując wprowadzenie opłat okresowych (nie wliczam tu dniowych)  mocno uszczupliłoby dochody PZW i niestety uderzyłoby to najbardziej w zarybianie, także lepiej ich nie wprowadzać. Co do opłaty rocznej to powinna być ważna na rok od daty wpłaty. Koła także by trochę na tym zyskały na każdej kacie 20zł wpisowego.



[2011-04-08 08:49]

Kartę należy w PZW opłacić do końca kwietnia by uniknąć zapłacenia tzw. wpisowego w wysokości 25 zł. Nie tylko PZW ma w ten sposób uregulowany system opłacania składek i nikt tam nie narzeka.
[2011-04-08 09:03]

ryukon1975

Kartę należy w PZW opłacić do końca kwietnia by uniknąć zapłacenia tzw. wpisowego w wysokości 25 zł. Nie tylko PZW ma w ten sposób uregulowany system opłacania składek i nikt tam nie narzeka.

Wszystko fajnie tylko dopóki nie zapłacisz nie wolno Ci łowić.Jeśli wniesiesz opłaty ostatniego kwietnia to dopiero tego dnia możesz iść na ryby a i tak zapłacisz za cały rok.
[2011-04-08 09:12]

Brave Hart

WITAM CHCIAŁBYM PORUSZYC TEMAT OPŁAT.DLACZEGO  WRAZ Z ROKIEM KALENDARZOWYM A MIANOWICIE 1 STYCZNIA KONCZY SIE WAZNOSC WYKUPIONEJ LICENCJI.LEPSZYM ROZWIAZANIEM BYŁOBY UZNAWANIE  DATY ZAKUPU I ILICZENIE OD DATY ZAKUPU WAZNOSCI POZWOLEN... TROCHE TO DO KITU...... ZRÓBMY COS Z TYM


Zgadzam się kolego z tobą, te dupki na górze nie kumają czaczy że po świętach ludzie są spłukani i nie stać ich na opłacenie składek. Każdy z nas w swoich kołach powinien poruszyć ten problem i napisać petycje do zarządu o zmiane zapisu ważnośći składek. Myślę że jeśli wpłynie bardzo dużo takich wniosków to rozpatrzą to pozytywnie.

Ja z chęcią płaciła bym składki w maju/czerwcu, wtedy opału już kupować nie muszę, tak więc ciut lepszy mam budrzecik domowy i nie rujnowało by to moich planów.

[2011-04-08 09:27]

ivel 83

u mnie na wisle i goczalkowicach oplate mam wazna od 1 kwietnia do 31 marca i mysle ze jest to dobre rozwiazanie bo nie musze sie spieszyc z wykupieniem zezwolenia na nowy rok


No nie wierzę co ty piszesz ? przecież i tak masz wykupione na cały rok.......hehehehehetak

ale chodzi mi o termin tj. ze nie musze sie z tym spieszyc zeby powedkowac 1 stycznia bo mam na to 4 miesiace



Ale za to musisz się pospieszyć w marcu..............hehehehe




tak ale jak to pisze kol. brave hart przewaznie kazdy jest splukany na nowy rok i oplata taka jak jest u mnie nie robi problemu z zadnymi swietami itp. zwiazanymi zwydawaniem kasy
[2011-04-08 09:35]

Kartę należy w PZW opłacić do końca kwietnia by uniknąć zapłacenia tzw. wpisowego w wysokości 25 zł. Nie tylko PZW ma w ten sposób uregulowany system opłacania składek i nikt tam nie narzeka.

Wszystko fajnie tylko dopóki nie zapłacisz nie wolno Ci łowić.Jeśli wniesiesz opłaty ostatniego kwietnia to dopiero tego dnia możesz iść na ryby a i tak zapłacisz za cały rok.


A gdzie można łowić bez wnoszenia opłaty?


[2011-04-08 09:40]

ryukon1975

Co ma wpisowe do tego co piszę?Czy tak trudno to zrozumieć? Chcę zapłacić 20 grudnia by móc łowić od pierwszego stycznia.Nie chodzi mi o opłaty tylko o organizację.Jeśli ktoś łowi 3 razy w roku na wakacjach to może zapłacić i w czerwcu.
Jeśli zapłacę w kwietniu to przez 3 pierwsze miesiące nie mogę łowić,a w większości kół znaczki nie są dostępne w grudniu czyli początek roku to polowanie na skarbnika i znaczki by móc iść na ryby zgodnie z prawem.
[2011-04-08 10:35]