Opłaty wędkarskie w czechach

Witam!
Czy ktoś ma informacje jak szybko i skutecznie zorganizować czeską kartę wędkarską. Co, gdzie i za ile. Chodzi mi przede wszystkim o sudeckie rzeki pstrągowe. Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam. [2009-10-20 20:29]

Witam Kolego.
W Czechach nie łowiłem. Na Słowacji jest konieczna polska Karta Wędkarska (biała) do wykupienia licencji okresowej na dane łowisko. Licencje wykupue się w stanicach, ośrodkach wypoczynkowych, sklepach wedkarskich, miejscowych urzedach. Myślę że w Czechach jest podobnie. Kolego troche własnej inicjatywy. Od czego jest internet. Myslę że pietnascie minut szperania i wszytko bedzie jasne.
Pozdro [2009-10-20 22:47]

Internet internetem,a od czego są koledzy na forum?Nie każdy ma czas grzebać w internecie a tym bardziej Rafał (leleon),bo i kiedy jak on całymi dniami po rzekach śmiga.Jak tam wyniki Rafał.Gdzie teraz łowicie?Postaram się pogrzebać trochę w sieci na temat czech,oczywiście jak znajdę chwilę czasu ,bo woblery strugam.Pozdrawiam. [2009-10-20 23:20]

Witam jeszcze raz jakoś tłumu kolegów nie widzę. A gdyby kolega Leleon 5 minut poświęcił na wklepanie w google odpowiedniego hasła nie musiałby tydzień na kolegów czekać. Chyba że mu sprawia przyjemność siedzieć przed kompem i przebierac palcami czekajac na odpowiedź.
Ja moge tylko potwierdzić bo na życzenie kolegi znalazłem 5 minut i obejżałem kilka stronek - w Czechach jest tak jak na Słowacji :-)
Pozdro
[2009-10-21 20:43]

Jak Ci się kolego nie podobają moje posty to nie musisz pisać komentarzy.
Pozdrawiam. [2009-10-21 21:55]

Kolego Leleon to była nieuprzejma odpowiedź, tymbardziej ze jako jedyny z 23 tysiecy uzytkowników wedkuje.pl poswieciłem trochę czasu żeby udzielić odpowiedź na zadane przez kolegę pytanie. Proszę zauważyć że w pierwszej mojej odpowiedzi nie było cienia złosliwości ale dobra rada zeby samemu poszukać info o przepisach u źródeł. Dlaczego dobra rada napisze na końcu. Natomiast druga odpowiedź (być może kasliwa) odnosiła sie do wpisu kol. Kobikobi1.
Szanowny kolego na forum raczej radziłbym pytać o wrażenia, opinie - gdzie łowić, jakie warunki, jakie ryby itd natomiast nie o przepisy, o nie dowiadywać sie u żródeł czyli na stronach czeskich organizacji wedkarskich. Tutaj na forum nawet bez złej woli może kolega otrzymać mylne lub nieaktualne informacje. Trudno i śmiesznie bedzie tłumaczyć się nad czeską wodą przy wypisywaniu słonego mandatu, że koledzy mi powiedzieli........
Teraz dlaczego dobrych rada. Otóż kiedy pierwszy raz wybierałem sie do Słowacji zadzwoniłem do bielskiego okregu PZW i zapytałem jakie przepisy obowiązuja na Słowcji. Powiedzieli mi że nie wiedzą (sic!) i odesłali do okregu w Cieszynie. Tam jakiś leśny dziadek poinformował mnie że nie musze zabierać żadnych polskich dokumentów wedkarskich, tylko opłacam licencję na wodę, która mnie interesowała. No i w ten sposób wydałem kilkaset złoty (wynajem domku, przejazdy) na wycieczke krajobrazową. A na wodę sobie tylko popatrzyłem. Przy zakupie licencji zażądano polskiej karty wedkarskiej.
Do kogo mam mieć pretensje do bałwana O PZW w Cieszynie czy do siebie?
Na marginesie - myślałem że koledze zależy na szybkiej odpowiedzi dlatego radziłem poszukać samemu. Na tym forum roi sie od watków, których nikt nie rozwija . Ale no cóż, może kolega zadaje pytania retoryczne na które nie oczekuje odpowiedzi.
[2009-10-22 10:02]

Cześć Rafał.Po pierwsze to temat Czech też mi chodzi po głowie i chce pojechać z 2 kolegami na pstrągi na drugą stronę Sudetów,ale wiadomo jak będzie sezon.Jeden z kolegów to zapalony pstrągarz pracujący w Czechach zna temat bo się dowiadywał podobno drogo ale ryb sporo i dużo wody.Dowiem się co i jak o ile pamiętam parę nr. temu w wędkarskim Świecie Mikołaj Hassa opisywał muchę po sudeckiej stronie Czech.Dowiem się od kumpla i dam znać.Oczywiście internet to najlepsza informacja.A od siebie to ja bym zmontował ekipę i możemy jechać.Cześć. [2009-10-23 15:29]

Myślicie,że czeskie pstrągi będą brały na polskie przynęty?Rozeznaj się Tomek co i jak i daj znać.A może zawody po Czeskiej stronie zrobimy? [2009-10-23 22:31]

Cześć dla mnie nie ma problemu,będę wiedział dam znać [2009-10-24 15:26]

Jestem za!. Trzeba tylko ustalić termin. Myślę, że koniec lutego będzie dobry ale czekam na Wasze propozycje.
PS Wczoraj byłem na lipkach ale Nysa była podniesiona i bardzo mętna. Pojechaliśmy na Lądecką a tam same krótkie kropki. Ani śladu lipków. [2009-10-25 09:20]

Rafał w lutym pstrągi biorą chimerycznie,lepiej poczekać do wiosny jak zaczną konkretnie gryźć. [2009-10-25 23:52]

czesc z tymi czechami to tez bym sie pisał,rafał ja bylem juz 3 razy z muchą i o dziwo jestem coraz lepszy:) co wyjazd to wiecej ryb.udalo mi sie zlowic 1 lipka wymiara reszta to od 15 - 27cm sporo malego kropka i klenia 27cm na kaczawie,na nysie szalonej wiecej pstrążka i 3 male lipki jeden 27cm,ale zauwazylem kilka duzych rybek i w sobote smigam zapolowac na nie.pozdrawiam [2009-10-26 14:17]