Jak na okonie to tylko ultralight.Chyba że u Ciebie 40-taki to norma...Wyrzut max 12 g wystarczy na prawie każdą wode stojąca a jak się da to i lżej.Wklejka czy nie - rzecz gustu.Byle kij miał czułą szczytówkę.Ugięcie progresywne,nawet taka półparabolka.Taki kij pozwala na komfortowe łowienie okoni,jak jest dobrze zrobiony i zaprojektowany to wytrzyma spore przyłowy ale bedzie to super wędka na okonie i tylko na okonie.Ważna rzecz-srednica przelotek.Producenci chcąc zmniejszyc mase przelotek aby nie obciązac delikatnego blanku dają maleńkie przelotki.Warto poszukać czegoś z szerszymi pierścieniami bo lepiej "z tego lata" a po drugie nie zamarzaja tak szybko.
Co do tych malych przelotek to nie prawda ze slabo lata. Przy okoniowce mam tunel z przelotek 4 i nowa tez bede budowal na tunelu z 4, i lata duzo lepiej niz na standardowym zbrojeniu :) Zreszta obciazanie tak delikatnego blanku wiekszymi a zatem ciezszymi przelotkami nie ma poprostu zadnego sensu. Wedka pod okonia powinna byc szybka, ale miec progresywna akcje. Jesli naladujemy na nia wielgachne przelotki to stracimy ta szybkosc.
(2013/11/19 17:09)Właśnie...Są pewne uwarunkowania i ograniczenia konstrukcyjne.Miałem na mysli jakiś kompromis między szerokością pierścienia a masą przelotki.Wydaje mi się że tarcie o maciupeńkie przelotki jest takie samo jak o większe ale...tylko kiedy mamy idealną nową linke.Każda lub prawie każda trochę używana zmienia się w delikatną spiralę (nawet cienkie) a wtedy jednak lepiej przechodzi przez większej średnicy pierścień.Ideałem wg mnie byłby nieco powiekszony pierścień lecz całość wykonana z materiałów o mniejszej masie aby nasz kij nie zrobił sie zbyt kluchowaty.Nie jestem znawcą ale mniejszą mase maja chyba przelotki w ramkach tytanowych.Niestety są (chyba) droższe niż standardowe alconity lub sic...Wkurzają mnie te maleńkie przelotki.Czasem czuję sie jakbym łowił drutem a nie żyłką 0.16mm bo potrafi szumieć przy wyrzucie w tych "dziureczkach" o plecionce nawet nie wspomnę...W mojej ocenie wpływa to na odległosc rzutu w jakimś stopniu a na komfort wędkowania tym bardziej.W zimnej porze roku zamarzanie małych przelotek też jest nie bez znaczenia.
Obecnie to dziala troche inaczej. Przy odpowiednim sposobie zbrojenia, pierwsza przelorka gasi prawie calkowicie drgania linki a pozniej linka idzie juz w tunelu z mikro przelotek.
Mozna zawsze zastosowac przelotli pacbay minima, male bardzo lekkie i troche wieksze ringi sa ;)
Nie wiem jakie masz masz przelotki w wedce, ale pewnie Y i L. Ja mam patyki zbrojone w KR i przy zylce 0.18mm i plecionce 0.10mm zadnych szumow nie mam. Ale jak pisalem, cale drgania linki sa gaszone na pierwszej przelotce. Dla przykladu teraz bede zbroil patyka 20lb takiego z cw 10-35g i tez tunel bede konczyl na przelotkach 4.5, czyli bardzo malych :)
(2013/11/19 20:29)