Okoń i plecionka
utworzono: 2011/02/18 10:18
przygotowując się do nowego sezonu czytam dozo lektory wędkarskiej o łowiskach i metodach. znalazłem artykuł o łowieniu okoni na plecionkę z zastosowaniem przyponu żyłkowego o długości około 3 metrów połączonej z plecionka węzłem zderzakowym. moje pytanie jest takie czy to ma sens? oraz czy takim zestawem można by było łowić na boczny trok?
[2011-02-18 10:18]
Jak dla mnie to nie ma sensu. Okoń i plecionka nie idą w parze
Dokładnie. Ja łowię okonie na żyłkę i się sprawdza . A poza tym plecionka jest dużo droższa. [2011-02-18 10:26]
Łowiłem parę lat tylko i wyłącznie na plecionki i wróciłem do poczciwych żyłek.Okoń ma zbyt kruchy pysk(moja opinia) do plecionki.Nieduża pomyłka w ustawieniu hamulca kołowrotka będzie powodowała spięcia i straty podczas holu.Żyłka dzięki swej rozciągliwości liniowej nasze niektóre błędy niweluje i ratuje wędkarski honor.Plecionki są super,ale nie zawsze i nie wszędzie.
[2011-02-18 12:05]
szukam po prostu czegoś nowego wiadomo ze musimy coraz bardziej kombinowac i dlatego taki pomysł.
[2011-02-18 12:17]
moim zdaniem najleprza jest zylka ktoregos roku kupilem plecionke i prawie jej nie uzywalem, wiec plecionka nie ma sensu
[2011-02-18 13:30]
Łowiłem parę lat tylko i wyłącznie na plecionki i wróciłem do poczciwych żyłek.Okoń ma zbyt kruchy pysk(moja opinia) do plecionki.Nieduża pomyłka w ustawieniu hamulca kołowrotka będzie powodowała spięcia i straty podczas holu.Żyłka dzięki swej rozciągliwości liniowej nasze niektóre błędy niweluje i ratuje wędkarski honor.Plecionki są super,ale nie zawsze i nie wszędzie.
Dokładnie , okon ma za kruchy pysk aby stosować plecionke. Moim zdaniem nie ma co kombinować. pzdr [2011-02-18 14:08]
Łowiłem parę lat tylko i wyłącznie na plecionki i wróciłem do poczciwych żyłek.Okoń ma zbyt kruchy pysk(moja opinia) do plecionki.Nieduża pomyłka w ustawieniu hamulca kołowrotka będzie powodowała spięcia i straty podczas holu.Żyłka dzięki swej rozciągliwości liniowej nasze niektóre błędy niweluje i ratuje wędkarski honor.Plecionki są super,ale nie zawsze i nie wszędzie.
Dokładnie , okon ma za kruchy pysk aby stosować plecionke. Moim zdaniem nie ma co kombinować. pzdr
ale dowiazany by był zauzmy 3 metrowy przypon z zyłki
[2011-02-18 17:00]
w taki razie po co plecionka??? 3 metrowy odcinek żyłki jest zbyt mały aby mogła być wykorzystana w pełni jej rozciągliwość, tak więc to taki zestaw całkowicie bezsensowny [2011-02-18 17:11]
Witam.Tak jak wcześniej koledzy zauważyli, okoń nie pływa w parze z plecionką.Bardzo też utrudnia technikę i odległość rzutu. Kolego Pstrąg - nawiń na 2 takie same szpulki plecionkę i żyłkę 0,16. Porównaj długość rzutów. 25% spokojnie a to moim zdaniem bardzo dużo.
Pozdrawiam [2011-02-18 17:14]
nom szukałem czegos nowego. moze jednak pozostane na zyłce? ale z drugiej strony nie rady poprowadzic takim fajnym opadem przynety na zyłce jaki ma miejsce przy plecionce
[2011-02-18 17:46]
Trochę się koledzy zagalopowali. Plecionka doskonale sprawdza się przy połowie okoni na boczny trok (i tu stosuje się przypon z żyłki), szczególnie na dalekich odległościach a przy łowieniu z opadu nie wyobrażam sobie stosowania żyłki. Kiedyś na zbiorniku zaporowym łowiłem okonie jednego za drugim, a kolega łowiący na żyłkę w ogóle nie widział ani nie czuł brań. To po pierwsze. A po drugie grubość plecionki nie powinna w skrajnych przypadkach przekraczać 0,10 mm. Natomiast sztywność (nierozciągliwość) plecionki rekompensuje miękki kij. I pięknie się łowi i nic nie spada.
Pozdrawiam.
[2011-02-18 19:31]
Zgadzam się z przedmówcą "l eleon" ,plecionka daje dobre wyniki na okonie,ale nie zapominaj kolego o żyłce,bo w pewnych warunkach pogodowych wygrywa z plecionką (słoneczna pogoda,przejżysta woda,wiatr). W szczególności jak chcesz łowić microdżigami i malutkimi paproszkami 2cm.-3cm. 0,8 gr. -4gr.,cykadkami,obrotówkami nr.00" w toni,poza tym nawet najmniejsza plecionka nie da tak dalekiego wyrzutu jak żyłka.A co do czułości brań kolego to trochę masz racji,ale nie do końca.Bo jeśli np. masz kijka który waży 92gr. dł. 215m i cw. 1-5gr.(Konger Coliber Jig)
i wędka o charakterze parabolicznym(cała się wygina) i jest bez wklejanej szczytówki i do tego założysz żyłkę np. Gamakatsu G-line 0,10 (1,50kg), to najmniejsze skubnięcie wyczujesz.
A co do "boczne troka" kolego, to dla mnie technika na "szarpaka"która nie wymaga za dużo finezji i techniki wędkarza(moja opinia).Taka samołówka dobra dla początkujących,albo dla tych co stawiają na ilość,a nie na wielkość okonia (zawody).
[2011-02-18 23:54]
widze ze ilu wedkarzy tyle teori;) he he . no coz wydaje mi sie ze mozna by było nawet wydłuzyc przypon zyłkowy nawet do 5 metrow
[2011-02-19 08:39]
widze ze ilu wedkarzy tyle teori;) he he . no coz wydaje mi sie ze mozna by było nawet wydłuzyc przypon zyłkowy nawet do 5 metrow
[2011-02-25 13:53]
Cześć ,jeśli chodzi o okonie to stosuj tylko i wyłacznie żyłkę,i tu Was chyba (troszkę) zaskoczę -nie używam żadnych 14 czy 16-ek-używam często żyłki 0,22-i wcale nie zauważyłem spadku brań większych okoni-grubsza żyłka sama w sobie powoduje wolniejszy opad przynęty.Jedyny spadek brań był widoczny w garbusach okolo 25-30cm-większe brały idealnie.Okoń ma bardzo kruchy pysk-nie wolno go holować zbyt mocno i szybko-niech sobie trochę potarga żyłką,która sama w sobie jest rozciągliwa.Plecionka jest stanowczo za twarda do okoni.Samo mocne zacięcie okonia na plecionce może spowodować szybkie zerwanie ryby.Sam straciłem przez zbyt nerwowy hol okonia grubo ponad rekord polski,miał około 3kilogramów!!!,i po prostu kotwiczka wyskoczyla mu z rozdartej górnej wargi-miał tam dziurę ponad centymetrową!!-i piszę o tym nie po to aby się chwalić tylko aby przestrzec przed błędami-bo branie takiego okonia może Wam i mi -przydażyć sie tylko i wyłącznie raz w życiu-i szkoda popsuć coś tak pięknego...-z drugiej strony gdzieś tam to okonisko sobie pływa dalej i zawsze jest szansa iż znowu weżmie...pozdrawiam.A plecionka to tylko i wyłacznie sandacz-choć sam i tak częściej wybieram dobrą żyłkę,bo komfort łowienia jest nieporównywalny-grzesiek
[2011-02-25 15:37]
wydaje mi sie ze zyłka wygrała z plecionka wiec nawijam na kołowrotek zyłke wydaje mi sie ze 0.16 bedzie odpowiednia. jak myslicie ? zawsze taka stosuje
[2011-02-26 09:29]
ja używam plecionki 0,06mm i jestem zadowolony, mogę wykonywać dalsze rzuty i chol jest pewniejszy [2011-04-06 15:45]
Ja zawsze łowiłem na żyłkę i nie mam zamiaru tego zmieniać. Nie widzę sensu takiego rozwiązania
[2011-04-06 16:22]
Łowię od poprzedniego sezonu na plecionkę(0,08 Power Pro),przy bardzo chimerycznych braniach okoni świetnie się sprawdzała nie miałem problemów z wyciągnięciem ryby,często bywało tak ze koledzy łowiący na żyłkę mieli gorsze efekty niż ja.Lecz każdy ma swoje zdanie i upodobania.Pzdr
[2011-04-06 17:21]
Czemu nie ma sensu przecież plecionka pozwalała by mieć dobra kontrolę nad przynete a zylka na przypomie pozwalała by na amortyzowanie ryby [2011-04-06 17:26]
Łowiłem okonie na plecionce i nie maiłem jeszcze przypadku żeby spadł mi podczas holu...
Raz spadł mi sandacz, ale z własnej głupoty...
[2011-04-06 18:11]
Ja bym proponował zostać przy żyłce bo okonie to bardzo kapryśne ryby i czasem niewielki detal skutecznie zniechęca je do brania, a plecionka jest bardziej widoczna od żyłki i to ma wpływ na ilość brań o czym sam się nie jednokrotnie przekonałem. A kolega @celkowski się bardzo myli bo łowienie na boczny trok wyaga od wędkarza równie wiele uwagi co łowienie na woblera-blache czy gumę a puki co żadna wędka żyłka czy plecionka sama ryby nie złowi :)
[2011-04-07 16:40]
Mimo, iż łowię w 90 kilku procentach na plećki to na okonia zawsze zakładam żyłkę, 0,18 mm to max. A dlaczego? Ze względu na kruchutki pyszczek pasiastego, poza tym żyłka lepiej amortyzuje szarpnięcia tej rybki. Sytuacja ma się podobnie z jazio-kleniami. [2011-04-07 17:08]
Mimo, iż łowię w 90 kilku procentach na plećki to na okonia zawsze zakładam żyłkę, 0,18 mm to max. A dlaczego? Ze względu na kruchutki pyszczek pasiastego, poza tym żyłka lepiej amortyzuje szarpnięcia tej rybki. Sytuacja ma się podobnie z jazio-kleniami.
Czemu nie ma sensu przecież plecionka pozwalała by mieć dobra kontrolę nad przynete a zylka na przypomie pozwalała by na amortyzowanie ryby
[2011-04-07 17:17]