W ten weekend wybieram sie do miejscowości Piecki obok Mrągowa. Zamierzam nęcic jedno miejsce kilka dni grubą zanętą, nastawiam się na leszcza/lina. Które z okolicznych jezioro z dostępem z kładki albo z brzegu możecie polecić? Jeszcze mam zamiar rzucić pod wieczór na drapieżnika typu sandacz/węgorz.
miałem przyjemność łowić w jednym z jezior obok Mrągowa i muszę kolegę rozczarować bo przez 10 dni nie złowiłem ani jednej dużej ryby,sama drobnica bierze a tej większej to prawdopodobnie brak.Miejscowi mówią że tylko spółka rybacka z Mikołajek odławia a o zarybianiu niema mowy.Można zaryzykować na węgorza bo jeszcze go trochę jest,bierze nocą na rosówkę,a dobra zabawa jest z okoniem i krąpiem.POWODZENIA!!!!! (2014/05/24 20:34)
Nie zgodzę się, że ryb w okolic Mrągowa nie ma. Polecić mogę jezioro Probarskie. W sierpniu 2012 byłem w Probarku pierwszy i jedyny raz, łowiłem w ciemno, w godzinę trochę leszczyków naciągnąłem, może nie kolosy ale zawsze coś, myślę, że przy dłuższym nęceniu można liczyć na efekty
Zwykły biały. Co ciekawe łowisko głębokie na około 9 metrów a one wszystkie w połowie wody brały na 4-5 metrach. Zupełnie przypadkiem na to wpadłem bo tak cały dzień bez brania siedziałem :-) (2014/05/25 22:43)
W tym roku też wybieram się w tamte okolice ale myślałem żeby na jeziorze Juksty popróbować. Słyszałem że ładne liny tam są. Może ktoś coś podpowie, co gdzie i jak;-) Da namiar na sensowną kwaterę, jakby jeszcze łódka była w pakiecie to by było idealnie... (2014/05/25 22:46)
Kolego Roobcio można wiedzieć z której strony byłes tego jeziora? Bo widzę na zdjęciu całkiem solidny pomost. I jeszcze jedno pytanie, 9 metrów głebokośći było przy tym pomoście? (2014/05/26 16:23)
Byłem w północno-zachodniej części jeziora. Tam jest bardzo gwałtowny spad i kilka metrów od pomostu była już 9-metrowa głębia. A ten pomost jest prywatny, ludzi u których wynająłem kwaterę. Swoją drogą bardzo mili i gościnni ludzie. Miałem łódkę do dyspozycji w cenie noclegu. http://www.uadeli.pl/ Właściciel pan Staszek trochę zna się na rzeczy i pokazał mi fajną górkę na której naciągnąłem okoni:-) Zastanawiam się czy w tym roku też tam nie skoczyć. (2014/05/26 21:58)