w odpowiedzi na Twoje pytanie... powiem Ci że też to zauważyłem... kiełbi jest zdecydowanie mniej, w zeszłym sezonie bardzo często kusiły sie na białego robaczka szczególnie na kamienistym dnie... a w tym roku złapałem 2 lub 3 sztuki wiec tyle co nic troszkę żałuje bo w zeszłym sezonie zaliczyłem ładnego okonia na trupka z kiełbia.
Moim zdaniem może jakość wody im nie odpowiada i zmieniły miejsce. Bo z tego co wiem Kiełb woli czystsze wody.
(2011/07/10 22:41)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
To fakt, kiełbi w tym roku bardzo mało.
Co do trupka, to też od czerwca mam bardzo często na jednym kiju żywą, martwą lub pół ukleji i zanotowałem tylko jeden kontakt z rybą.
Natomiast co do zawodów, to poproszę kolegę Pawła (gruncik28), który też startował w tych zawodach, aby też zdał szczegółową relację:)
Łukasz, łowiłeś standardowo na głębokich główkach?:)
(2011/07/11 11:37)Niestety dzisiaj mi za badzo nie pasuje, a szkoda:(
Połamania, bo na drapieżnika pogoda dobra:)
Jak bedziesz łowił z opadu i będziesz miał puste zacięcia, a ślady po zębach bedą w okolicach główki jigowej, to zastosuj mniejszy hak, to powinno rozwiązać problem, wtedy więcej ryb się zapina, jak biją od przodu:)
(2011/07/11 12:16)Ooo, gratuluję, piękna ryba!:)
Ostatnio coraz częściej słyszę o łowionych kleniach na ukleję:)
Byłem na nocce z pt., na sob., z Pawłem (gruncik28) i Danielem (danieleklubin), na jednej z odrzańskich główek.
Nielam cały czas brały krąpie (do 32 cm), trafiło się też kilka leszczyków (do ok. 40 cm), trafił się w nocy malutki sumek, nie było dużych ryb.
Miałem jedno piękne branie, musiała być to na prawdę duża ryba, bo siła, jaką pokazała podczas brania, była niesamowita, pierwszy raz się z takim czymś spotkałem (np. brania kleni po 50 cm, to pikuś), feeder dla tej ryby, to była dosłownie zapałka, chciała go wciągnąć do wody, ale kij zatrzymał się na ostatniej przelotce na podpórce i wtedy zaczęła wyciągać żyłkę z kołowrotka, ale siła była tak duża, że zaczęła wyrywać z ziemi podpórkę, wtedy chwyciłem kij do ręki (to wszystko działo się w ułamku sekundy), ale niestety rybsko szybko się spieło z małego haczyka.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Witam koledzy.Gratuluje udanego połowu a jednak w porcie można jeszcze połowic.Co do tego przykrego incydentu to na miejscu Pawła wypuścił bym tego gościa razem z tym pięknym leszczem!!!
Marku te twoje bagna to zajefajna ostoja przyrody i spokoju,tylko pozazdrościc takiego miejsca a ten gościu który wyrywał zaczepy sam chyba nie wie co robi z takim pięknym miejscem ludziom wszystko przeszkadza jest coś fajnego to trzeba to od razu zniszczyc i zdewastowac a potem biadolic że niema gdzie połapac albo że nic nie bierze.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.