No to chociaż się coś działo u Ciebie:)
Ja byłem na rybach od wczoraj od godz. 20, do dzisiaj, do godz. 16 i nie złowiłem na feedery, ani jednej ryby. Wędkujących wielu, ale ryb zero.
Być może, przyczyną, braku brań, jest kwitnąca woda...
No to chociaż się coś działo u Ciebie:)
Ja byłem na rybach od wczoraj od godz. 20, do dzisiaj, do godz. 16 i nie złowiłem na feedery, ani jednej ryby. Wędkujących wielu, ale ryb zero.
Być może, przyczyną, braku brań, jest kwitnąca woda...
Wczoraj nocka nad Odrą w Dobrzeniu k. Opola.
Po przyjeździe nad wodę o 17:00 b. duży problem ze znalezieniem miejsca - mnóstwo wędkarzy. Ich wyniki (średnio siedzieli 1,5 dnia) nastawiały bardzo sceptycznie - na 25 chłopa mieli może kilkanaście brań leszczyków dłoniaków, 2 większe ok. 45cm.
Udało się w końcu wcisnąć w miejscówkę centralnie pod linią wysokiego napięcia (jedna z gorszych na tamtejszym odcinku z uwagi na raczej płytszą tam wodę).
Praktycznie od razu po zarzuceniu zaczęła się zabawa z leszczykami i krąpikami w przedziale 25-30cm, kilka płotek 15cm, 1 płoć 30cm.
O zmierzchu coś grubszego spadło z haka z nanizanym pelletem.
W nocy liczyłem na intensywne brania łopat...niestety trochę się przeliczyłem - złowiłem 1 leszcza 47m oraz 1 sztukę 59cm = 2,52kg.
Po świcie powtórka z wieczornej rozrywki - drobnica w przedziale 20-30cm. O 6:00 koniec łowienia.
Suma sumarum...mogło być lepiej w temacie dużych nocnych leszczy.
Jednak biorąc pod uwagę fakt, że obok mnie łowił wędkarz z Wielunia i przez ok. 72h miał łącznie 4 brania, z czego wyjął 3 średniaki po 30cm, to wypad należy uznać za bardzo udany.
Przy ściąganiu musisz targać do góry bo po prawej stronie jest paskudny zaczep :/
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Odrzański wschód słońca.
Kolejna nocka i kolejna bryndza, od godz. 16 w ndz., do godz. 14 w pon., i tylko dwa krąpiki, które nie miały nawet po 30 cm...Niech tylko woda przestanie kwitnąć...:)
Odrzański wschód słońca.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Odrzański wschód słońca.
No Mariusz muszę przyznać że fotę pstryknąłeś ekstra. Ale czemu nie spinnigujesz? Gdzie te Twoje zębate, sandały czy kleniska? Pozdro!
Przy ściąganiu musisz targać do góry bo po prawej stronie jest paskudny zaczep :/
Szczerze mówiąc (pisząc :-) ) zdziwiłem się ostatnio- wiedziałem o tym zaczepie, ale tak jakby go już tam nie było. Za to coś aktualnie na pewno leży tuż za betonowymi filarami - tam właśnie 3 tyg temu zerwałem chyba z 5 zestawów, z czego na 3 wisiały ryby.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Wczoraj kolejny dzień na Odrze i... "aż" dwie ryby. Może nie były to duże ryby, ale coś się powoli rusza i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.(2012/08/28 11:22)
Pierwsza ryba, to 20+ cm okoń na ukleję, a druga, to płoć 31 m na kukurydzę.
Odrzańska płoć. Oby Kolego Twoje słowa okazały się prorocze , mam nadzieję , iż wrzesień to będzie miesiąc '' ruszania '' :)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Możesz napisać jakie zestawy stosujesz z ukleją? kiedy zacinasz?
Wczoraj, ok. godz. 12 w południe, pojawiłem się na Odrze z feederami i w dwóch pierwszych rzutach, złowiłem niespełna 30 cm płoć i pod 40 cm leszcza.Później, brania miałem już tylko na ukleję, na którą skusiły się 2 bolenie (do 65 cm), kleń (45 cm) i sandacz (ok. 40 cm).
Dwa dni wcześniej, złowił go kolega - 65 cm.
(2012/08/30 20:51)wedkarz2309
Zestawy najprostsze z najprostszych, takie standardowe, nic skomplikowanego.A jak boleń bierze, to najlepiej ciąć jak najszybciej.
Wczoraj od 14 do 21 i jedno branie na ukleję i mały ślad, po drapieżcy: (2012/09/02 15:59)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
wedkarz2309
Drugi wrześniowy wypad (wczoraj) i znowu bez większej ryby, może jutro będzie lepiej :)
Wojskowe zabawki: (2012/09/04 17:07)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
wedkarz2309
Wrzesień, jak na razie, nie rozpieszcza...Wczoraj, od godz. 9, do godz. 20, złowiłem 2 płotki (po ok. 25 cm) i karasia srebrzystego (30 cm).Miałem też na kiju leszcza, który do najmniejszych już nie należał (ok. 55 cm), ale spiął się przy samym brzegu.
Odrzański karaś - 30 cm.
(2012/09/06 12:36)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Morciaty
No Mariusz powiem Ci, że ja bym połowił na Odrze ;) Ostatni raz łowiłem na Odrze w Opolu jakieś 12 lat temu jak byłem jeszcze smarkacz ;) (2012/09/06 13:34)wedkarz2309
Kol. Morciaty, Odra, to przepiękna woda, moje ulubione łowisko...:)
Wczoraj czwarty wyjazd na ryby, we wrześniu i... w końcu...:)
Na miejscu byłem o godz. 12 w południe, pierwszy rzut na kuku i od razu piękne branie.Ryba ogromna nie była, ale mała też nie, tylko co to było, to nie wiem, bo tylko mi błysnęła pod nogami i się spięła...No trudno, może będzie za chwilę kolejna ryba...Niestety, przez kilka godzin, nic się nie działo, na 1 ziarnko kukurydzy nic, na robaki nic, na ukleję nic, więc założyłem dwa ziarna kuku i... niemal natychmiastowe mega branie, ryba dwa razy szarpnęła niemal całym kijem i zaczął się bardzo fajny hol.Gdy po kilku minutach, zobaczyłem, co mam na końcu zestawu, trochę się zdziwiłem - to boleń i to ten, którego tydzień temu, złowiłem na ukleję, a dwa dni wcześniej, kolega go złowił, też na ukleję.Biedak, ukleje zaczęły go kłuć, więc przerzucił się na dietę wegetariańską...
Tego dnia, złapałem jeszcze pod 30 cm krąpia i 40+ cm sandacza.
Witaj po raz trzeci - 65 cm.
(2012/09/08 17:17)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
mikefish
Odra w Dobrzeniu Wlk (opolskie)
Od 05:30 do 10:00
Po 10 min łowienia zerwany 60cm leszcz. Potem co chwila brania drobnicy.
Łącznie dokładnie 11 leszcze ok. 30cm, płoć 28cm, 3 uklejki 10cm, 3 leszczyki 15cm.
Brań dużo. Im później tym więcej, niestety o 10:00 musiałem się zwinąć - obowiązki rodzinne. (2012/09/16 21:50)