A ja siedzie w zimie w zamknietym namiocie z centralką to mam nadzór czy nie ???
Nie chcę tu się kłócić o polskie znacznie słowa "nadzór". OK, może i ochroniarz w twojej firmie nie jest w stanie pełnić nadzór nad takim obszarem, ale jednak ma kamery i widzi co nie co. Zakładam, że w nocy nie śpi tylko pracuje i "nadzoruje". W ogóle temat pseudo ochroniarzy z grupą inwalidzką nie jest przedmiotem tego posta.
Może kolega wyżej siedzi w namiocie zamknięty z sygnałkami z centralką za kilkaset złotych. Ale ja domagam się nadzoru przez pryzmat wędkarza którego widzę nad moją wodą. Który przyjeżdza rowerem na ryby, z feederami za 50zł z bazaru a branie sygnalizuje mu bombka lub wędka wpadająca do wody. Jedną wędkę rozstawia na jednym stanowisku na grunt na "wielką rybe" a sam idzie ze spławiczkiem na stanowisko obok za pasem trzcin, 20m dalej. Tam siedzi rozbity, a na drugie stanowisko zagląda "od czasu do czasu". Zapewne uważa, że on pełni nadzór nad tą wędką, a dla mnie ta samotna wędka nie wiadomo do kogo należy. Ja też, czasem odchodze ze stanowiska w krzaki lub do kolegi obok na "obiadek", ale wracam za jakąś chwilę spowrotem na moje obozowisko. To co opisałem wyżej to dla mnie to jest brak nadzoru równy hamskim zajmowaniem miejsca, które ktoś mógłby wykorzystać i takie coś powinno się karać. Amen.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.