Odkręcony hamulec sygnalizuje brania?
utworzono: 2011/07/01 15:11
mam pytanko czy ryba łowiona z gruntu np.węgorz czy okoń lub szczupak.może wypluć przynęte jak poczyje delikatny opór odkręconego hamulca na maxa??????czy lepiej używać sygnalizatorów ze styropianu??
[2011-07-01 15:11]
szczupak i okoń raczej nie ale zdarzają się wyjątki , dlatego są kołowrotki z wolnym hamulcem . Lepiej będzie jak założysz sygnalizator [2011-07-01 15:38]
Używanie hamulca to bardzo dobry sposób , który ja zawsze stosuje na karpie i inne białe ryby , a ze styropianu to najlepiej na wody stojące .
[2011-07-01 17:56]
właśnie chodzi mi o wody stojące.czy węgorz wypluje przynęte jak poczuje minimalny opór??lub szczupak???nieraz siedze w nocy i kimam niechce mi sie pare godzin patrzec na bąbke wiec taki sposób z hamulcem był by najleprzy bo odjazd było by słychac
[2011-07-02 01:48]
kup sobie kolowrotek z wolnym biegiem ,a co do bran to szczuplemu i wegozowi nie powinien popuszczony hamulec przeszkadzac ale sandaczowi tak [2011-07-02 04:59]
Na węgorza to otwiera się kabłąk! Następnie zakładałem na żyłkę styropian i kładłem go pod kołowrotkiem na glebę. Węgorzyk mógł sobie żyłki wyciągnąć ile chciał i to bez żadnego oporu. "Wolnego biegu" to sobie nawet na karpie nie kupowałem bo po co? Chociaż do karpiowania został on wymyślony.
[2011-07-02 08:02]
Hamulec kołowrotka może spełniać funkcję sygnalizatora - po prostu odkręcamy maksymalnie sprzęgiełko i czekamy na charakterystyczny , terkoczący dźwięk po czym dokręcamy go do miejsca oznaczonego np łatwym do usunięcia korektorem lub punkcikiem wykonanym z kawałka kolorowej taśmy klejącej ( trzeba wcześniej ustalić poziom hamowania i w momencie brania ustawić hamulec na z góry ustaloną siłę hamowania . System ten ma jednak wiele wad a jedną z nich jest duże obciążenie dla hamulca i szybsze zużywanie się jego części a także duży opór jaki sprawia rybie hamulec . W przypadku gdy spodziewamy się brań węgorza czy sandacza i zastosowania tradycyjnego kołowrotka tzn bez wolnego biegu - najlepiej jest jednak otworzyć kabłąk a żyłkę przyszczypać gumką recepturką do rękojeści. Można też łowić na kołowrotki z wolnym biegiem gdzie nie ma potrzeb "przyszczypów " itp - po prostu włączamy wolny bieg i czekamy na branie. [2011-07-02 09:13]
Hamulec ma tą wadę że po braniu trzeba czasu by go dokręcić,w takiej sytuacji lepszym rozwiązaniem jest wolny bieg.Po braniu zamykasz w sekundę a hamulec jest już wcześniej odpowiednio ustawiony.
[2011-07-02 09:40]