Oddam w dobre ręce kociaki.
utworzono: 2011/10/15 12:41
Witam :) Ja dokładam do swoich ,do każdego flaszkę ...i chętnych nie ma :(
[2011-10-15 13:57]
Ja już mam jednego,i powiem że jakiś C&R ten kot,ryby jako pokarm go nie interesują,nawet się ich boi ;-) [2011-10-15 14:10]
Ja już mam jednego,i powiem że jakiś C&R ten kot,ryby jako pokarm go nie interesują,nawet się ich boi ;-)
Mysz jest bardziej treściwa:):):):) Chyba że zakochany
[2011-10-15 14:34]
Witam :) Ja dokładam do swoich ,do każdego flaszkę ...i chętnych nie ma :(
To ja biorę wszystkie 6 kotów ( Mówię o tych z obrazka!) Czyli będzie obrazek + 3L wódki, tak ? :>
[2011-10-15 16:15]
Witam :) Ja dokładam do swoich ,do każdego flaszkę ...i chętnych nie ma :(
To ja biorę wszystkie 6 kotów ( Mówię o tych z obrazka!) Czyli będzie obrazek + 3L wódki, tak ? :>
Hehehe :) Nie ......;) Będzie obrazek i 6 flaszek (butelek) ...o wódce nic nie wspominałem ;)
p.s. ale całkiem serio do kota realnego, realna flaszka 0,5
[2011-10-15 16:37]
Ale kotów nikt nie chce chyba. Ja kiedyś jakieś młode, które się przyplątały chciałem oddać, a gratis dodawałem puszki z jedzeniem i też zero chętnych. Aczkolwiek Twoja oferta jest bardziej korzystna (z mojego punktu widzenia ;) )
[2011-10-15 17:02]
...to też nie jest dobre rozwiązanie ,bo ktoś weźmie kota z chęci pozyskania flaszki ...flaszkę wypije a kota gdzieś tam porzuci ...{ albo zakąsi kotem;) } ...szkoda futrzaka , żeby się błąkał po świecie .
[2011-10-15 17:15]
Mogę i oprzeć sprawę o bufet .Ale na zagrychę nie będzie kotka bo nie dam. Dam w odpowiedzialne ręce na wychowanie a nie koto jadom. [2011-10-15 18:35]
Mój Killer takie pieski to .... omija z daleka ;) hehehe
p.s. Ładne psisko :)
[2011-10-15 19:19]
To nie dawaj mi ,bo ja mam kotojada.:)
Mój kot nie dyga ;-) jak się najeży to sufit rysuje :-)))
[2011-10-15 19:49]
2-3 tyg temu na wypartoszonei krwiste to może sumisko by się skusiło...teraz za późno.Dupa. [2011-10-16 20:46]
2-3 tyg temu na wypartoszonei krwiste to może sumisko by się skusiło...teraz za późno.Dupa.
No to już wiemy dlaczego w okolicach Obornik giną kotki, pieski itp. :))
[2011-10-17 14:44]