Już prawie od miesiąca zauważyłem dziwne żerowanie ryb niedaleko mojej wioski w której mieszkam - dokładniej chodzi o rów melioracyjny wpadający do kanału odprowadzającego ścieki z pobliskiego zakładu farbiarskiego . Dzięki uporczywej i długotrwałej obserwacji wywnioskowałem , że ryby są bardziej aktywne kiedy rowek jest zafarbowany na czerwono ! - moje spostrzeżenie okazało strzałem w przysłowiową dziesiątkę - czekałem na ten kolor przez prawie tydzień , ale nie na marne !- moim łupem stały się piękne krąpie , leszcze / pobity mój rekord ! - 42 cm / , oraz 3 jazgarze . Warto więc najpierw obserwować , a dopiero później łowić ! Antoni Cepek