Nocny limit połowu

/ 37 odpowiedzi
Roxola


Mnie to nie interesuje ile ryb zabrałeś i nie cytowałam Twojego postu, żebyś się mnie czepiłi kończył zdanie wykrzyknikami.Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, to nie dziwi mnie, że zadajesz głupie pytanie.Moja dyskusja była prowadzona z Januszem @JKarp...  czy jeszcze coś jest mało jasne dla Ciebie ?
Nocny limit ? A co to takiego ? Widzę, że nawet tak krótki regulamin sprawia trudności w zrozumieniu... szkoda literek. (2013/06/13 17:52)

JKarp


A swoją drogą jestem ciekawy po kie licho komu wykładnia prawa skoro jak twierdzi prawie ryb nie zabiera ?

Po takich postach :" Witam ..zadając te pytanie miałem na myśli zdarzenie które w tamtym roku zaznałem otóż pojechałem na ryby na noc, w miejsce gdzie limit dobowy lina wynosił 3 sztuki które udało mi się złowić tuż przed zmrokiem , niedaleko mnie siedział wędkarz który mógł się pochwalić podobnym wynikiem.Wraz z nadchodzącą nocą mój sąsiad zwinął się by powrócić rano i dokonać podobnego wyczynu (zgodnie z prawem ) ja mając za sobą nie przespaną noc musiałem podobną ilość złowionych ryb wypuścić bo przecież jak by straż przyjechała to mandat i wstyd bo 4 chciałem zabrać z łowiska a można 3 :) natomiast mój sąsiad (tubylec) nie winny i gdzie tu sprawiedliwość :) I dlatego zadałem te pytanie 
Aha jeszcze jedno do ROXOLA w zeszłym roku do domu zabrałem może z 10 ryb w tym jednego dużego suma to proszę nie pisz nic o zabieraniu mięsa z łowiska bo ja zadałem pytanie o nocny limit a ty mi wyskakujesz z głupimi tekstami o pozyskiwaniu mięsa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!"

Doszedłem do wniosku, że rejestr połowu jest jednak dobrym batem na wędkarzy..
JK (2013/06/13 18:04)

szkarlupnia3


kontrola, kontrolować, kontrolujący, kontrolowanego, nadzorować, sprawdzać, rejestrować, kontrolując, kontrolnie, wybatożyć,  najważniejsze to ukarać, choćby za peta na stanowisku ... miłego wędkowania ;) (2013/06/13 18:10)

Jack14


Kontroli jak było mało tak dalej jest za mało.

Kontrolować, sprawdzać, karać i tak być powinno jeśli ktoś ma inne zdanie to życzę samych "zaczepów" :-) 

(2013/06/13 18:16)

bodekw


Można ci kolego tylko pozazdrościć tak stworzonego zezwolenia, które obowiązuje w twoim okręgu, a które powinno obowiązywać w całym kraju bo zarówno ty jak i ja mieszkamy niby w Polsce . Tym czasem wychodzi na to, że każdy okręg tak kluczowe dla wędkarzy przepisy ustala sobie sam tak jak mu wygodnie albo jak wymyśli to jakaś tęga głowa pełniąca wysoką funkcję w danym okręgu. W moim okręgu Opolskim w rejestrze połowów nie ma rubryki "godz.rozpoczęcia połowów" a wg. mnie powinno być to ujednolicone i obowiązywać w całym kraju we wszystkich okręgach.Może kiedyś dożyjemy  czasów, w których  normalne i proste prawo dotyczyć będzie w jednakowym stopniu wszystkich zainteresowanych. (2013/06/13 18:19)

Jack14


@bodekkw ale to już kiedyś było!

Fakt nie było rejestrów ale wykupienie "karty, legitymacji członkowskiej" (górskie,nizinne) pozwalało wędkoweać na terenie całego kraju.

Teraz jest jak jest.

(2013/06/13 18:32)

bodekw


I komu to przeszkadzało? Wiem jak było bo już w tych czasach lubiłem posiedzieć nad wodą i doskonale pamiętam,że żadnych rejestrów ani okręgów nie było. Były owszem wody, które podlegały pod gospodarstwa rybackie i tam trzeba było mieć wykupioną wkładkę[ zezwolenie] na połów ryb ale to głównie na Mazurach.A dziś 49 okręgów ,tyle samo prezesów i zast. prezesów, skarbników, księgowych itd.itd i komu ta banda nierobów biorących potężną kasę z naszych składek jest potrzebna. Bo nie są to funkcje społeczne o czym nie wszyscy chyba wiedzą.Może kiedyś ktoś w końcu ten chory układ rozpieprzy i wszystko wróci do normalności. (2013/06/14 16:15)

Bernard51


"Teraz przeczytaj moją interpretację :) Słowo "limity"Ryby różnych gatunków mają różne limity - prawda ?Karp- 3 szt, szczupak- 2 szt, lin- 4 szt itd. itp.Stąd (według mojej interpretacji) liczba mnoga w tym zapisie."

"Jednak w RAPR jest napisane, że w siatce nie wolno przetrzymywać więcej ryb niż pozwalają limity dobowe."

Z tą interpretacją bym się nie zgodził, gdyż ustawodawca wyrażnie pisze limity dobowe, a nie limity z doby, lub danej doby, i jest następny pkt.3 Ryby przetrzymujemy w siatce nie dłużej niż 24 godziny, nie więcej niż to wynika z limitów dobowych. Wynika przynajmniej dla mnie jednoznacznie że łowiąc od 20 poprzedniego dnia do 19 następnego-powiedzmy, mogę przetrzymywać w siatce w stanie żywym ilość ryb przypadający limitom z 2-uch dób.Czyli ryby żywe nie przebywają dłużej niż 24godz w siatce.
Przykro mi Olu ale ja to tak widzę. A interpretowanie że o 24 trzeba wszystkie ryby uśmiercać bo nie można przetrzymywać z poprzedniej doby to mylna nadinterpretacja przepisu.

(2013/06/15 22:24)

Roxola


Cieszy mnie bardzo, że możemy i potrafimy dyskutować na takie tematy, bez wzajemnego obrażania i udowadniania, że tylko -nasza- racja jest słuszna. Ja również wyciągam wnioski z dyskusji i widzę niejasności w regulaminie....a później jest, jak jest z interpretacją. Pozdrawiam. (2013/06/15 23:03)

Bernard51


"Ja również wyciągam wnioski z dyskusji i widzę niejasności w regulaminie."

Tu masz racje niejasności jest dużo dla nas zwykłych zjadaczy chleba, bo to jest język "urzędowy" który czytając nie zawsze i w zupełności go rozumiemy co miał w zamiarze autor treści przepisu? Pozdrawiam i miłych połowów, pogoda sprzyja! (2013/06/16 08:33)

Jack14


Dodam tylko, że cały ten "majonez" właśnie produkują ludzie "dziwni ludzie".

Może wreszcie jeden czytelny regulamin RAPR, może wreszcie jednolity sposób prowadzenia rejestrów? Teraz w jednym okręgu jest taki rejestr w innym, inny i naprawdę zanim ktoś pojedzie gdzieś nad wodę na wakacje na kilka dni to musi "orać" internet i szukać czy może "tak czy siak" czy nie. Dobrze, że jeszcze ma internet bo jak nie to tylko pozostaje próba uzyskania odpowiedzi w rodzimym kole co jak już wszyscy wiedzą nie jest w 100% ????.

Zwykły normalny rejestr, a ileż interpretacji tu piszemy date rozpoczęcia i zakończenia tam z tego co pisali koledzy na forum jest też godzina rozpoczęcia i zakończenia. Jakie to proste ktoś trochę pomyślał i już gdyby to obowiązywało w całym kraju problem z przechowywaniem żywej ryby niż doba znika. Kolejne różnice, czy muszę rybę złowioną wpisać zaraz po wyciągnięcu z wody do rejestru? Okazuje się, że są również takie okręgi, że tak trzeba wpisać zaraz do rejestru. Są też takie gdzie ryby przeznaczone do zabrania wpisujemy po zakończeniu wędkowania.

I tak można by dalej wypisywać ale jedno jest pewne jeśli każdy kawałek wody będzie miał własne pomysły jak należy wypełniać np. rejestry, dodadzą jeszcze do tego, stosowne zezwolenia na wjazdy czy dojazdy to będzie koniec wędkarstwa w Polsce. 

 

(2013/06/17 18:15)

perwer



Natomiast jeżeli chodzi o pytanie "Dlaczego są rejestry",to odpowiem krótko...  głównie dlatego, żeby przestrzegać limitów dobowych :)
Ja osobiście jestem ZA prowadzeniem rejestrów dlatego że jak wyżej napisano- nie dosłownie, ale tak to odebrałam;"Ryby biorą, to bierzmy je zanim przestaną lub inni wyłowią" 


cześć Ola,witam Janusza i innych kolegów ..Ola, w tym kraju babka na dwoja wróżyła .
 Bo wyławianie ryb swoja drogą ,ale życie i jego okoliczności swoja drogą ....Dotyczy to kazdych zapisów ..Weźmy ten przykład twój wyżej ....
Jedzie pan wędkarz dajmy na to Marek na ryby .Solidny i uczciwy człowiek ,przestrzega limitów ,kocha łowic po prostu .pojechał po szychcie na ryby na nocke . Złapał dwa karpie ,o 21 przysnał ze zmęczenia -ludzka rzecz .O 1 w nocy budzi go kontrol i co ? ... Według prawa teraz  uczciwego pana Marka trzeba udupić gorzej niż kłusola ,bo nie ma wpisu pewnie -bo kiedy jak ze zmeczenia przysnął i teraz dochodzi prawnie przetrzymywanie powyżej 24 h ryb w siatce...
Ja wiem że ktoś powie ,bo trzeba byc człowiekiem ,zrozumieć itd..ok...ale według prawa ,powinno sie udupić-przepraszam za brzydkie wyrażenie - tego wędkarza ...

  Tak ze jak sie wprowadza nowe przepisy ,rejestry ,powinni to robić ludzie mądrzy ,którzy umieja przewidywać rzeczywiste sytuacje . Co do zabieranych ryb ,to Ola ,same rejestry nic nie dadzą -jedże na ryby i widze ..tutaj jedynie czeste kontrole maja sens-jeśli jednak połowa moich kumpli -czy ja sam -mamy jedna ,góra  dwie kontrole w roku -to czego oczekiwać?-a jesteśmy częstymi gośćmi na łowiskach i to na kilkudniowych zasiadkach. (2013/06/19 08:17)