mam putanie będąc dziś na warta przy moście w przed rogalinemokolo godziny 15 zaczęlo pojawiaćsie jakieś dziwne latające robactwo , wyglądem niby to meszki ale nie gryzą tylko doslownie oblepiają calego czlowieka do tego stopnia że dosłownie musiłem zwiewać do domu bo nie dało sie wytrzymać,żaden spray nie dawał rady. może ktoś pomoże w rozwikłaniu tajemnicy co to za diabelstwo i jak się chronić czy zwyczajnie moze to wyginie po jakimś czasie???