Niewymiarowy szczupak

Byłem wczoraj na warcie połowić na spławik ... ,,wędkarz" obok mnie rzucał na twisterka - wyciągnął ładnego szczupaczka ok 40 cm i ku mojemu zdziwieniu pach go w głowę i do torby :( (a gdzie wymiar ochronny ??) dziś podobna sytuacja koleś na spining szczupaczek 35 cm i ta sama historia pach w głowę i do torby ... odezwać się strach bo co można sie podziewać po kolesiu w dresie ktory idzie na ryby z kolegą u boku :/ . . . podejrzewam ze nawet na oczy nie widział karty wędkarskiej i pozwolenia PZW :( ................... szkoda ze tak mało kultury jest wśród wędkarzy a raczej pseudo wędkarzy!!! pytanie tylko gdzie jakieś kontrole ?? czy na warcie ktokolwiek sie o to troszczy ?? [2009-06-02 21:24]

To jest barbarzyństwo to nie wedkarze to zwykli kłusole mięsiarze dobra pała i w łeb brak słów. [2009-06-02 21:55]

Wtedy odchodzi się na bok i dzwoni na policję jeśli się nie ma numeru do innych organów kontroli, ale z tego co się orientuję to w legitymacji wędkarskiej są numery pod które należy dzwonić podobne numery można znaleźć na karcie z rejestrem połowów. Należy dzwonić i niech ruszą tyłki musi ktoś przyjechać w skrajnej sytuacji policja i koniec. [2009-06-02 23:27]

Tak tylko że to sie wiąże z tym że trzeba podać wszystkie swoje dane bo inaczej nie przyjmą zgłoszenia a poza tym nie biorę telefonu ze sobą na wartę w miescie własnie ze względu na takich pseudo wędkarzy . . . jedyne co można zrobic to tak jak mówisz zadzwonić do odpowiedniego organu i powiedzieć by przez pewien czas pochodzili regularnie w tych miejscach ... [2009-06-02 23:47]

Z tego co wiem to jesli przy zgłoszeniu powiesz ze boisz się o swoje bespieczenstwo to Policja ma prawo nie wyjawiać twoich danych osobowych,niestety a pomoc i interwencja z ich strony musi nastąpić pozadrwiam. [2009-06-03 22:35]